reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Młode mamy-przyszłe i obecne-WĄTEK GŁÓWNY!

Renata no tak sikanie na stojąco bardzo ważna rzecz hahaha:p Nie no super rodzie jesteście a Fifi to w ogóle:)
Ja Cię przebiję z C poznaliśmy się koniec września, koniec listopada oficjalnie razem jesteśmy 4 stycznia albo coś koło tego zaszłam w ciążę:p
 
reklama
Dzieki dziewuszki za podpowiedz , myslę że umyje i zaloże czapkę najwyżej . :]
mój wlasnie ma katar i kaszel ale tak łobuzuje jak zawsze :D

Co do smoków to u mnie bylo tak że jak sie urodzil nie chcial ale jak skończyłam karmienie piersia mial większa potrzebę i wolalam dać smoczek niz cyca :D i tak mamy do tej pory smoka do spania najczesciej .
 
Blaneczka a po co ci on w szpitalu, ojciec dziecka nie jest tam do niczego potrzebny. No gdyby był twoim mężem to mógłby dokumenty wypełnic a tak to zbędny mebel przynajmniej w przypadku tego cwaniaka. A jak chcesz poród rodzinny, to weź kogoś w kim bedziesz miała wsparcie
kasiek no jak po kim:-D:-p? Po T. oczywiscie:-p
ookatkaoo witaj:)
 
Renata no tak sikanie na stojąco bardzo ważna rzecz hahaha:p Nie no super rodzie jesteście a Fifi to w ogóle:)
Ja Cię przebiję z C poznaliśmy się koniec września, koniec listopada oficjalnie razem jesteśmy 4 stycznia albo coś koło tego zaszłam w ciążę:p

Ja wychodzi na to ze po ok 2 miesiącach znajomosci zaszlam w ciąze. O "chodzenie" Ł mnie nigdy nie poprosił. a o reke? 4 miesiące sie znalismy i wypadały moje urodziny.. dał mi pierscionek..z zalozeniem ze w razie braku kasy w przyszlosci..to on jest zareczynowy. Ale wtedy rzalam.. Łoj a on taki przejety.. buahahahahahahahahahaha.. jak sobie to przypominam to rechocze sie w połmroku :D :-D:-D
 
Zadnych objawów :) no moze ciut mi cycki urosły. ale nic poi za tym. Tzn tato moj twierdzil ze od razu widział po mnie... no ale okres/plamienie mialam. Nawet w listopadzie.. w niedziele mi sie skonczył. w poniedzialek do gina bo mnie jajnik bolał.. ja na samolocik a ona do mnie ze to ciąza.. u mnie slepia o taaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaakie,
podlączyla mnie do ktg i co? wielgachne skurcze.. przedporodowe.. reakcja mojej kolezanki ktora byla pewna ze to jajnik.. bezcenna.. :szok:
 
Blaneczka, Ciężką sytuacje masz... PamiętaJ, że już raz Cie zostawił i nie masz pewności, ze znowu tego nie zrobi... A gadać to każdy może, liczą się czyny... Poczekaj poobserwuj. Sama mu nie pisz jakie imię wybralas.. Niech sie zainteresuje, zadzwoni, przyjdzie... I już będziesz wiedziała, czy coś sie zmienił. Z porodówka się zastanów czy go brac, bo wcale nie musisz.. Przemyśl to, weź kogoś kto Cię naprawde wesprze, pomoże wstać, pod wode do picia, nawet pozwoli na siebie pokrzyczeć jak będziesz miała taką potrzebe. Bo tego tez nie wiesz czy nie będzie siedzieć tam jak na szpilkach i patrzeć w tel. czy dostał sms'a czy nie. Oby było jaK najlepiej.
Kasiek, ja zaszłam w ciąże po 11 miesiącach znajomości a Zosia została poczęta w dniu swoich imienin hahah ;P
Umi,dobre to było, ze majtki też sa głodne :-D

Padam dzisiaj pyskiem na podłogę... Jestem wykończona... A moja starsza siostra mnie dobija. Kretynka.
 
Renata w 17 tyg miałaś skurcze przedporodowe??:szok:

yhy.. potem co dwa dni na ktg chodzilam, dobrze ze gin 200 m od szkoly był. kolezanki smigaly ze mną zeby posluchac Filipa, w styczniu akcja hospitalizacja bo sie dziec pchal na swiat ( 6 miesiąc ) zestaw lekow i zalecenia zeby oszczedzac sie.. potem luty- planowany slub.. i znowu szpital bo F chcial juz wyjsc. marzec przelezalam w domu.. prawie caly.. kwiecien czulam sie super lekka, przekopalam ogrodek posialam warzywa, termin mialam na 27-go. na wesele mielismy isc 16-go.. ale F tak zle znosil pobyt w ciemnosciach i tak sie pchal na swiat ze mnie cala p..a bolala.. ze darowalam.skurcze trwaly calą niedzele, poniedzialek.. w nocy kareteczką do szpitala w e wtorek badanko.. w poludnie chlup wody, i po 12 godzinach od odejscia wod F sie wydostał. jak sobie przypominam 1 porod.. to mam ciary na pietach.. ciut jak horror
 
reklama
Renata ale miałas przezycia jak tak piszesz dobrze że ja nie wiem co to wszystko oznacza :D
gosdia to teraz odpoczynek :] , a to mała sobie wybrała termin na przedostanie się do cb :>
Maly spi nos zakropiony przez sen dobre i to :)
Ja siedze i zjadam pączuszki , co do ciązy ja z M. bez zabezpieczenia jechaliśmy prawie 7 lat a 3tyg. po slubie zawitał Kapi do mnie :Dw dniu naszego pleneru slubnego (tak wyliczyłam)
 
Do góry