reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Młode mamy-przyszłe i obecne-WĄTEK GŁÓWNY!

Co do wózków bo nadrabiałam wczorajszy dzień jeszcze, to Martynka ma 2. Taką zwykłą spacerówkę
Zobacz załącznik 440889 fotka z marca 2011

i taki wielofunkcyjny wózeczek, dostała na DD w zeszłym roku
Zobacz załącznik 440890 fotka maj 2011 bo wcześniej dostała prezent. Śmiesznie wielki przy niej wówczas był, obecnie lepiej przy nim wygląda:-D
Martynka jest od daaawna 'głupia' za lalkami, taka mini mamusia można napisać. Ma mnóstwo lal, wszystkimi się bawi, o każdą troszczy, karmi butelkami zabawkowymi, wozi wózkami, tuli, usypia w kołysce zabawkowej, rozmawia z nimi. Bawi się i małym wózkiem i tym większym. Przy tym małym uczyła się chodzić:-) A w tym dużym to czasem prosi by ją powozić:-D

Liza zdrówka dla Ciebie i Mikołaja i oby reszta nie zachorowała;*
Anetka fajny radosny ten wózeczek od Zuzi, lubię takie kolorki;-)
Anula o kurcze, współczuję z tymi pobudkami. Ja mam biedę o 7 wstać.
Justyś super, że już w domciu jesteście, nie ma jak w domu. Oby już Antoś nie chorował;*
Mirabelka dopóki Twój mąż nie zrozumie, że macie prawo do własnego życia to chyba nic się nie zmieni. Jest chyba zbytnio pod wpływem swojej mamy. Musisz mu otworzyć jakoś oczy i dać do zrozumienia, że na dłuższą metę się zajedziecie psychicznie.
Witam nowe mamusie


No i wreszcie weekend.. tylko szkoda, że tak smutno się dla nas zaczął..
 
reklama
Vegas hehe no rzeczywiście Martynka śmiesznie wygląda:) Ale uroczo moja też uwielbia lalki ma płaczącego babasa to mówi lala cicho i udaje że śpiewa tak jak ja:)
 
reklama
Do góry