reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Młode mamy-przyszłe i obecne-WĄTEK GŁÓWNY!

Liza no to fajna wycieczka się szykuje, moja córa była tam kilka razy i była zachwycona.
Oooo super ze Twojej sie podobało:-) Ja właśnie nic o tym miejscu nie wiedzialam a teraz sie ciesze ze sie zgodzilam na tą wycieczke :tak:
Liza to słabo z tymi dziadkami z Twojej strony już nie o prezenty chodzi a o podejście...
Dokladnie, ale cóz... ja juz z tesciową ugadana ze torcik zrobię i pojedziemy w niedziele :tak: :-)

Ja na co dzień raczej bez makijażu lub beżowy cień, kreska czarnym cieniem i tusz. Też źle się czuję w zbyt mocnym makijażu. Podkładu, pudru, korektora nie używam, chyba, że na jakieś wielkie wyjścia.
Ja robie tak samo, tyle ze podkladu to baaardzo zadko uzywam, zazwyczaj przed @ jak mi krosty jakies wychodzą a tak to maluje same oczy :tak:

Kaamaa zimowo? no wiesz juz wkoncu listopad za pasem ;-) a i czekam na snieg dawno nie bylo, to chociaz w suwaczkach pooglądam :-D hehehe
Ja przestawienia czasu sie tez nie boję, moze z Mikim troszke, ale damy rade:-) Daniel i Hania to pojda spac o której ich poloze :tak: :-)


Witam z rana:-)
Mnie dzis czekają zakupy na torta i moze muffinki zrobie...?:confused: niewiem.... no i poczte musze odwiedzic :dry: i GOPS bo M umowe na październik dostal... Wiec musze auto od taty pozyczyc, jak przyjada sie zapytam czy pozyczy.... :dry: ^,^
Obiad mam... Ehhh... Lenia dziś też mam :-D :happy: :-p
 
reklama
Gratki odsmoczkowania Vegas, fikusek :tak:
Ja sie ciesze ze mam to dawno za sobą ;-)

Gosia spóźnione zyczonka dla małej :-)
Gosdia dla Twojej tez buziaki ;-) :*


edit. anetka mam pytanie odnośnie aseqrelli - bierze się ją razem z tabsami po 2h, to znaczy ze jak teraz bede miala przerwe 7 dniową to aseqrelli sie wtedy nie bierze? chce sie upewnic, jak tak to zaczne ją brac dopiero z nowym opakowaniem tabsów :tak:
 
Ostatnia edycja:
Witam ja tez z leniem :tak::-D.
U nast T. uiera na katar tak wiec mam 2 dzieci w domu:-p. Ponadrabiałam tyle o ile

Vegas fikusek gratuluję odsmoczkowania:-)
liza no powiem ci ze porazka z tymi urodzinami. U nas w prawdzie tez sie obchodzi imieniny a na urodziny składamy sobie zyczenia albo dajemy jakąś drobnostkę. Ale do siebie chodziy tylko na imieniny, a do Kacpra przychodzą na urodziny bo on jest jeszcze maly wiec uwazam ze urodziny są wazniejsze w jego przydaku. I jakoś nikt nie miał pretensji, wszyscy sie dostosowali:sorry2:
 
anetka dzieks, to dobrze zrozumialam ;-) wiec nie oplaca mi sie zaczynac jej jak jutro biore ostatnia tabletke :-D
Rox lenia wyganiaj :-D a kysz ;)
Umi ojej wspolczuje:dry: nie ma to jak facet chory.... :sorry2: :cool:
wampi to zycze powodzenia w przymiarce do odsmoczkowania ;-) mi sie udalo przypadkiem to zrobic :-) hahahaha

No ide sie szykuje zaraz mama przyjdzie do Daniela a ja jade na wies pozałatwiam wsio.... Miki spi od 40min...
 
A ja dzisiaj lenia nie mam :-D ;-)

Też muszę zołzę odsmoczkować, niech tylko 5tki przestaną dawać się we znaki.

Wczoraj narzekałam na burdel w domu a dzisiaj sama sobie zrobilam na własne życzenie, zachciało się babie oponek serowych :-D i całą kuchnię mam w mące i cukrze pudrze :dry: i wszędzie walają się ubranka Julki bo przecież dziecko musiało wykorzystać okazję że mama nie patrzy :cool: zaraz muszę się zabrać za sprzątanie.

Któraś kiedyś chciała przepis na oponki zaraz napiszę na odpowiednim wątku.
 
reklama
Fikusek no to czeeeekam na Was :-D


A ja wenę miałam, już myślałam żę wylicytowałam kombinezon dla Julki i w ostatniej sekundzie ktoś mnie przelicytował i już nie zdążyłam przebić :wściekła/y: fuck fuck fuck!
 
Do góry