Młode mamy-przyszłe i obecne-WĄTEK GŁÓWNY!

[Mariolciaa]

Młoda mamusia, u mnie wszystko jest ok, czasem sobie ponarzekam aby:-)
umi, zakupy wczoraj zrobiłam, a dzisiaj to lenia mam... miałam sprzątać a tu nic, tylko siedzę na BB:-)

kasiek, ja bym gdzieś wyszła... ale tu u męża na osiedlu nic nie ma oprócz stokrotki, i typowego betonowego osiedla... a autobusem nie chce mi się już tłuc do miasta:-)
i tak potem jedziemy do kościoła bo nas mamuśka na spowiedź namówiła przed weselem

 

[umi2]

Liza u anetki wszystko ok, pewnie napisze tu za niedługo:-). A Kacper mi coraz więcej mówi, niestety nie zawsze chce w języku polskim tylko łatwiej mu w swoim. Tłumacze mu, że ma cos nazywać tak czy inaczej on powtórzy ładnie a i tak po chwili nazywa to po swojemu. No i nie wiem czy pisałam ale mamy poprawe z nerkami, jak sie powtarza to sorry

edit Mariolciaa aaa widzisz to cię posądziłam niesłusznie Odpoczywaj ile sie da

 

[Liza]

UMI aha, dzieki
No to super ze Kacpuś gada juz lepiej, i ze z nerkami lepiej, bidulek juz wiele z nimi przeszedl...
Heh u mnie Hania jak sie nauczyla liczyc po angielsku do 10 tak po polsku nie chce wogole ;]
wogole juz sporo umie po angielsku góra, dól, czesc, liczenie, i jeszcze cos ale nie pamietam agentka mala:-)

 

[umi2]

Liza sama ją uczysz czy z bajek? no y jeszcze z nerkami sie pomęczymy bo reflux ma taki jak był, ale nie ma już zastojów. Ja to marzyła o tym, żeby Kacper zaczął mówić, a teraz odliczam minuty do momentu, aż pójdzie spać. Delektuje sie wtedy błogą ciszą;-)

 

[Liza]

Szczerze, dużo nauczyła sie z bajek, ale ja potem z nią wszystko utrwalam, i też ja ucze róznych słówek jak juz podłapała to niech sie uczy potem bedzie miala lżej
Umi dla mnie godzina 20 jak juz spią jest normalnie muzyką dla moich uszu w ciagu dnia czasem jest tak glośno ze...... ^,^

 

[umi2]

Liza ja Kacpra uczę kolorów ale całkowicie mu to nie idzie, za to jak przejeżdża jakieś auto to marke zazwyczaj rozpozna. Albo jak idziemy rano i jest parking, autka ustawione w rządku, wszystkie musi nazwać, jak czegoś nie wie to sie mnie pyta i idziemy dalej, a jak go odbieram po południu to od nowa i przewaznie juz pamieta to autko, którego nie pamietał rano. Ostatnio stwierdziłam, że mu dodam do tego kolory i ma nazwać auto i kolor, ale z tym żadko mu sie udaje, bo wszystko wg niego jest jone (zielone), albo jółte( żółte). Ja za godzine zero uważam 20:30 chociaz wczoraj ta godzina zero trwała do 21:30 bo małemu sie nie chciało spać. Umeczyłam sie jak nie wiem, tym bardziej ze mi groził " Ide do baby do domu" wyjęłam go z łózka, wystawiłam na korytarz i kazałam iść. Biedak zdębiał, popatrzył na nogi i stwierdził " nie mam butów, idę pać (spać)"

 

[_Roszpunka_]

liza współczuję bolesnego ząbkowania.. moja Vi też ma po raz pierwszy bolesne ząbkowanie ale jakoś dajemy radę , czasem dam jej czopek albo syropek... i jest lepiej
kasiek powiem Ci szczerze że z tym mówieniem chyba też jest tak że jak się dużo mówi w otoczeniu dziecka to się szybciej uczy a tak to nie ma się gdzie nasłuchać słów...
ja często puszczam bajki choć moja mała ich nie ogląda bo się nie interesuje.. ale słyszy podczas zabaw i przynajmniej nie ma ciszy ;-)
umi czy na stałem hmmm raczej wątpię ale póki co porozumiewać się musi umieć co nie
znaczy jeszcze nie musi bo jest mała... ale nie uczę jej na siłę tylko w formie zabaw jak mi przynosi książeczki czy zwierzątka to ja powoli przyswajam..
a i nie w UK tylko w IE;-)
liza dobrze robisz że jej utrwalasz mojej ja mówię po ang i po polsku np w stylu "policz do 10 po angielsku i liczy i później mówię a teraz po polsku i liczymy razem bo polskie liczenie trudniejsze
z kolorami tak samo jak daje mi książeczkę taką "kolory" angielską to pytam jakie to kolorki i mówi mi po angielsku a ja później jej każę powtarzać po polsku i zawsze zaznaczam ze to jest po polsku
no ale łatwiej jej się nauczyć np "blue" niż"niebieski";-)

 

[umi2]

Vi dla mnie Irlandia to i tak UK

. To wyspa i to wyspa, ale fakt odrębne państwo wybacz. Mnie nie chodziło o to, czy na siłe, wiadomo dziecko musi umieć sie porozumieć, ja jak ide z małym do sklepu, to daje mu pieniadze, żeby zapłacił, albo podpowiadam, że ma powiedzieć do pani "poproszę chlebuś" ( w takim osiedlowym oczywiscie bo w markecie by mnie zwyzywali, tam sie wszystkim spieszy

) i mały sie uczy takich prostych a przydatnych rzeczy jak by nie było. Wiadomo ze nie mam zamiaru go wysłac w obecnej chwili z kasą idx powiedz że chcesz chleb i masło mio że jest blisko, ale na przyszłość mu sie przyda. Ja się własnie zastanawiałam czy wy planujecie mieszkać tam na stałe, ale nie chodziło mi o to żebys Vi nie uczyła angielkiego, a ile juz tam jesteście?

edit Kamcia powinnaś mieć teraz nick ViEmKamcia

 

[_Roszpunka_]

teraz się zaczął 5 rok jak jesteśmy , no ale całe to 4 lata już
od 2007 roku
tak tak ja wiem ze nie mówisz że na siłę .. ale pisze żeby ktoś mi czasem nie zarzucił takiego ;-)

o moja też ayta umie nazwać ale nie rozpoznaje... tylko mój ją uczy zawsze i nazwy zna ale które jest które to nie.. hehe
zawsze jak pada to siedza w oknie i z moim mężem sobie gadaą opel astra, honda, bmw, "reno" , golf itd.. ale to śmiesznie wygląda hahah
a jak jest jakieś trudniejsze to patrzy na niego ze skwaszoną miną bo nie umie powiedziec

dobra lecę na tą kawkę bo musze Em obudzić i nakarmić jeszcze

umi raczej lepiej by pasowało EmViKamcia lepiej się wypowiada

 

[Liza]

Hania kolory to zna wszystkie juz daaawno
i chyba po angielsku cos z kolorow umie

Miki wstal zaplakany i wogole dalam mu syropek bo widze ze sie meczy(((