Młode mamy-przyszłe i obecne-WĄTEK GŁÓWNY!

[Malwina18]

liza bo sie pokłócilismy.... ach czasem nie mam słów na tego człowieka

 

[Liza]

Malwina heh, cóz rozumie,czasem tak bywa...
Moj tez sie pofukal ze siedzialam przed kompem i poszedl spac do Daniela ^,^

 

[Malwina18]

Liza ,,,,mielismy jechac do sklepu , poszłam przebrac Zuzie i jak przyszłam to on lezał w campingu i nie chciał jechac i sie zaczeło ... doszło do przykrych słów.. wzięłam zapakowałm Zuzie i sama pojechałam a jego mam w dd... i tak jutro bedzie coś chciał... buch

 

[Liza]

Ehhhh faceci... czasami ich nie rozumiem...
Ja juz swojego znam, wiem ze jutro bedzie dobrze i sie nie przejmuje bo to ze dzis akurat chce posiedziec przed kompem dluzej to moze byc a ze on sie focha to trudno, jutro mu przejedzie;-)

 

[Jadźka87]

WITAM sie i jak :-)

UMI witaj w klubie, też mnie w pracy zdenerwowali... :-/
KASIEK ja miałam tak jak ty, też się strasznie bałam powiedziec rodzicom... ledwo 20 lat skończyłam, oni za granicą byli... najpierw powiedzieliśmy teściowej, nie skomentowała, ale już miała podobną sytuacje z M siostrą, ja byłam w gorszej sytuacji,córka, jestem młodszą córką, wtedy byłam świerzo po rezygnacji ze studiów... Chciałam im napisa smsa, powiedziałam o wszystkim mojej siostrze, która podniosła mnie na duchu, powiedziała że się ucieszą, na następny dzień zadzwoniłam i z rykiem im powiedziałam, dostałam opiernicz, ale za to że niepotrzebnie płacze i stresuje maleństwo, zaczęli mi tłumaczy że musze teraz zdrowo się odżywia i dba o siebie i wogóle... ależ byłam happy... oni się cieszyli, i ani przez moment złego słowa nie powiedzieli, na punkcie Kacpra oszleli, za każdym razem nacieszy się nim nie mogą...
MALWINA dobrze że masz go chociaż gdzie pogonic... ;-)

A my mamy za sobą 3 nocke z rzędu bez zasikanego łóżeczka, oby tak dalej...Wogóle dzisiaj mój syn w nocy obudził się z rykiem że go nóżki bolą, zaczęłam mu masowa i nic... I zrobiłam mu efekt placebo... posmarowałam kremem niveą, i "zadziałało" od razu się uspokoił a i jeszcze rozmowe ze mną odstawił o 4nad ranem
-a skąd ten kremik-on
-ja-ze sklepu
-on- a gdzie ten sklep
-w gorzowie
-a jaki
-rossman
-a on-a tabletki też tam są?
No masakra poprostu... muszę go kiedyś w czasie takiej debaty nagrac i puścic... spróbuje w środe :-)

A mi się dzisiaj śniło że okazało się że jestem w ciąży :-) ale znając życie- sny się nie spełniają, a drugi sen miałam że Kacpra po pierwszym dniu wyrzucili z przedszkola bo był dzieckiem nie do ogarnięcia ;-)

 

[mz307]

Rozmowy maluszków są bardzo zaskakujace a szczegolnie noca tomasz czesto pyta sie noca gdzie dada? czyli gdzie pojedzie

 

[pinky sky]

mz307 witamy nowa mamę
Liza jak Ty robisz takie grzeczne dzieci kolacja prze 19 po 20 już śpią jak ja bym takie miała to też bym rodziła A nie ten mój diabeł jeszcze biega!!!
Dziewczyny mój też się focha jak siedzę przed kompem jest na to jedna rada jak już wracasz od kompa trzeba się mocno poprzytulać i pokochać na pewno przejdzie w końcu to facet
umi spokojnie odsapnij nie warto!!!
KasiaF87 hehehe może to zbieg okoliczności ale siostra mojego męża też wpadła to już będzie prawie 8 lat więc teściowa już wprawiona była, C też powiedział jej przez telefon a ona się tylko zapytała czy mnie kocha i chce ze mną resztę życia spędzić... Chociaż później, słyszałam że myślała że specjalnie go na dziecko złapałam nie wiem czy dalej tak myśli mam to w dooopie bo znaliśmy się nie długo a tu bach ciąża, a teraz i moi i jego rodzice zadowoleni i zakochani w Dominice
Super ten Twój mały że tak gada nie mogę się doczekać rozmów z Domiśką bo na razie nie dużo mówi

 

[Liza]

kasiek dokladnie dobrze radzisz;-)
Wiesz co niewiem jak ja to robie ale od malego uczylam ze 19 to juz pora bliska spania i tak robie caly czas... ;-)

KasiaF hehe no fajna rozmowe mialas ;-) ja tez mam takie czasami ale za duzo by spamietac je wszystkie;-)

Dobra ja jestem padnieta,
sorka ale ide spac:-) :*
Miłej nocki!

 

[Jadźka87]

KASIEK no u nas było o tyle lepiej że znaliśmy się 3lata, mieszkaliśmy razem, przetrwaliśmy jego wojsko (chociaż szans co niektórzy nam nie dawali) byliśmy po kilku rozstaniach ale zawsze do siebie wracaliśmy bo nie mogliśmy bez siebie wytrzymac, i już wcześniej myśleliśmy że wpadliśmy (wtedy jeszcze sie pomyliliśmy), i zawsze mówiliśmy że jak zajdziemy w ciąże to może i to będzie wpadka ale dziecko chciane :-) no ale wiadomo, hormony działały i spanikowałam, M mi się dziwił że się rozpłakałam, no ale wiadomo facet to inaczej przechodzi
LANA jejku co się stanęło?

 

[agoosiaaa21]

Cześć Dziewczyny
Na wstępie witam wszystkie mamusie, których nie zdąrzyłam jeszcze poznać:-)
Nie miałam ostatnio za bardzo czasu na pisanie, bo mój kochany M rzuca palenie (po raz kolejny, ale wierze w niego!) i albo biegaja z Kacprem albo okupuje komputer żeby nie mysleć o nałogu Trzymam za niego kciuki.
Dzis ma służbę, posprzeczaliśmy sie dziś troszkę, ale pogniewaliśmy się 5 minut i burza przeszła bokiem
Najprawdopodobniej od 4go lipca pójdzie na urlop.