reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Młode mamy-przyszłe i obecne-WĄTEK GŁÓWNY!

Polna co do lekow to niestety czasem trzeba je brac, zeby miec dzidziusia calego i zdrowego:-:)-:)-(ja bylam nimi faszerwoana od 9tc do 37 tc wlacznie:-:)-(i jakbym miala znowu je brac to bym je brala.. nie mozesz tak pisac, bo dziewczyny nie biora lekow bo maja taki kaprys.:-:)-(Jak sobie pomysle, ze gdyby nie leki na podtrzymanie to nie mialabym teraz Lenki:-:)-:)-(
A co do Ali to mi pediatra mowal, ze male dzieci normlanie moga miec temp37 st.. u takich maluchow jak nasze goraczka zacyzna sie od 38st..
Lena czesto ma 37 st a nic jej nie ma:confused:

Firanka ja nalesniki robie tak, ze daje litr mleka, do tego z 3 jajka, mąke i mieszam to:)
 
reklama
Ale przecież naleśniki się łatwo robi. Wystarczy jajko, mleko, mąka tortowa, cukier waniliowy i gra. Po co przepisów szukać...?
A co do brania leków, to ja również żadnych nie biorę, także rozumiem polną_N :tak:



 
Karolina ja bym chciala sprosowac Twoj post, bo to nie Koszmarek rodzi tylko Angel.. Koszmarek juz dawno urodzila:confused:

A dziewczyny co byscie zrobily gdybyscie musialy lezec cala ciaze i brac leki:confused::confused:takie dziwne gadanie - teraz to ja Was nie rozumiem:confused::-(
 
Dzięki baska201 za spostrzegawczość, już poprawiłam, oczywiście chodziło mi o Angel.
Aha, nie musisz się tak denerwować, nam chodziło o branie leków tak o, a nie na podtrzymanie ciąży, rozumiesz?



 
Ale ja sie wcale nie denerwuje..;-)
nie spotkalam sie jeszcze z zadna dziewczyna w ciazy, ktora vbrala leki od tak.. zawsze jest jakies wskazanie do brania lekow..
 
Basiu ale mi chodzilo o te dziewczyny ktore np. boli glowa i biora odrazu tabletki !! ile razy dziewczyny pisaly ze boli je glowa i biora tabletki :sorry2: ja nie chce nikogo urazic-BRON Panie Boze !! !! !!
Przeciez logiczne jest ze jezeli ciaza jest zagrozona to trzeba brac by uratowac dzidziusia :tak:


Aha , Ala jak miala te 37 to byla taka nieswoja,senna,rozdrazniona !! ale kazde dziecko jest inne !
 
Ostatnia edycja:
Jestem!!! lekarz powiedział że nie widzi nic niepokojacego, ale zapisal mi tabletki na podtrzymanie w razie czego.i mam ta nospe wcinac...jesli w ciagu 2 dni mi nic nie pomoze to musze wrocic od razu spakowana bo zostane na dłuzej. słyszalam serdusko malego, i od razu mi lepiej...teraz mam tylko lerzec i prosic maluszka żeby za wczesnie nie chciał wyskoczyc. a wiecie co?bylam w urzedzie pracy, i byla ta sama babka ttora zjebalam zezlym razem:) ale chyba mnie nie poznala hehe, ale mnie nie zarejestrowala bo powiedziala ze kobiety w ciazy nie moze zapisac, bo jak ma podpisac ze jestem zdolna i gotowa do pracy skoro nie jestem. i to na tyle. pojde za tydzien jeszcze raz, ubiore jakas szeroka bluzke zeby nie bylo widac brzuszka.i musi mnie zarejestrowac bo inaczej nie wiem co zrobie!!
 
Ja przez ostatnie 3,5 miesiąca to brałam ciągle leki bo miałam coś nie teges z nerkami i żeby na Mała mi nie przeszło faszerowali mnie...ja rozumiem branie leków w razie konieczności,ale sama z siebie też bym nie brała;-). Na szczęście ja odczuwałam tylko czasem takie kłucie tak jak Femme,ale wyobrażam sobie co to są za nerwy gdy są to silne bóle i częste:baffled::baffled::baffled:.
Karolina ja nie umiem gotować takich rzeczy...umiem zrobić kurczaka w różnych postaciach,ale mama się ze mnie śmieje,że najprostrzych rzeczy nie umiem hehe. Ale za to nie mam sobie równych w ciastach
 
Oleńka ale w Zusie muszą Cię ubezpieczyć,idź do Zusu na pewno Cię tam ubezpieczą. A Olu powiedz czy Twoja mama nie ma na Ciebie książeczki rodzinnej??? Bo Ty się chyba jeszcze uczysz prawda?
 
reklama
nie mo spoko dziewczyny - skonczmy z tymi tabletkami:-D
Olenka dobrze, ze wszytsko ok.. teraz odpoczywaj a jak czujesz, ze brzusio sie napina, to lepiej sie poloz.. zreszta teraz powinnas troszke wiecej odpcozywac:tak:
a co do urzedu pracy to jestem w szoku:szok:sama sie rejstrowalam jak bylam chyba gdzies w 15 tc.. bez sensu.. moglas sie nie przyznawac.. ja im nic nie mowilam, a na nastepny termin przynioslam zaswiadczenie od lekarza, ze jestem w ciazy:tak:sprobuj znowu isc i nie mow nic, ze jestes w ciazy..:tak:

Polna to mam nadzieje m ze ta goraczka nie przerodzi sie chorobe:confused:trzymam kciuki

EDIT: wlasnie Ola a Ty sie jeszcze uczysz?? jesli sie uczysz to przezciez masz ubezpieczenie w szkole..hmmm...
ale tak jak pisze Firanka musza Cie ubezpieczyc nie ma bata..
 
Do góry