reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Młode mamy-przyszłe i obecne-WĄTEK GŁÓWNY!

LANa :-D:-D:-D Mina M musiała być bezcenna :-D gratuluje Julce ząbka.

U na ssłońce świeci ale wiatr zimny wieje więc z dziecmi nie wychodze. i tak mi kaszlą, dzisiaj juz Justynka złapała. i pomyślec że to wszysto przez z pozornie nieszkodliwą klimatyzacje bo to od niej sie zaczęło.:angry:
 
reklama
Nadrobiłam na reszcie :-p



Fikusku 100lat i dużo szczęścia w miłości :*



Lana a neurolog nie mówił czy z tego się wyrasta? bo kurde mam ten sam problem z Julką co Ty :-(
Hahaha wyobrażam sobie minę M jak czarną wodę zobaczył :-D



Paula już pojechała :-( od dawna nie spędziłam tak miło czasu, dziewczynki się wyszalały, my się zrelaksowałyśmy, super! musimy to częściej powtarzać.
 
Witam

U nas zaczeło włąsnie padac a do tego zimno dzisiaj
Zuzia własnie zasypia.

Taak mnie dzisiaj uderzyła głową w warge ze az mi ją rozcieła...(

Fikusku duzo szczescia , miłosci i pieniedzy z okazji urodzin!!!!!!!!

Lana niezły dzien Wam się zaczął..

kama ale Ci zazdroszcze tych spotkan z Paula , a co tam u niej???

ewi zdrówka dla dzieci*

Anetka no wage Zuzia ma wsam raz a Twoja panna ile wazy??
 
Malwina współczuję rozciętej wargi...


Dla mojego kolegi córeczka głową wybija jedynkę :-D


A u Pauli w porządku laska nie z tej ziemi, Zuzia też śliczna i przesłodka.
 
Lana Gratuluje ząbka
Ewi współczuje szpitala domowego:/ a co do klimy to ja chyba w tamty roku miałam przez nią anginę:/
Malwina współczuje rozcieteej wargi... podejrzewam ze to nie chcący Zuzia zrobiła:-(
k
 
umi tak niechcacy, biegła na mnie i niestety sie nie zatrzymala,jej sie nic nie stało a do tego smiała się:)

kama to fajnie ze u Pauli ok , pozdrów ją przy okazji!!!
 
Lana a to w bloku wynajmujecie tak? ile pokoi i ile kaski co miesiac wydajecie?jesli mozna zapytac;p
my bylismy dzis z Amelka u tego neonatologa pow ze wszystko jest ok ze nie ma sie czym przejmowac tylko dal jeszcze skierowanie na usg przezciemiaczkowe bo wydaje mu sie ze glowa duza ale to akurat dziedziczne:-D

my kupilismy autko w czwartek odbieramy:) idziemy na dworek :)
 
Gosia Gratuluje nowego autka. a co do główkki to lekarze lubią wyolbrzymiac niestety niektóre fakty.
Malwina DDObrze że to tylko przez przypadek oberwałaś. Mareczek to jak leci to specjalnie główka celuje.

u mnie przed chwila strasznie lało, a właśnie słonko wysżło.
 
reklama
FIKUSKU STO LAT!!!
LANA fajnie że lekarz cię uspokoił... Kacpra sposobem na wymuszanie było przez jakiś czas wpychanie palców do gardła czym doprowadzał się do wymiotów, ale przestaliśmy reagowa i po 2razach przestał...
GOSIA nie przejmuj się... Kacper też ma dużą główke... jak trafiła się jakaś bluzeczka niezapinana to był problem przez głowę włoży, o kupnie czapki nie wspomne...
ANETECZKA no teraz jak ci się rozgada to będziesz miała ubaw po pachy... Ja wiem jak Kacper... dzisiaj jak byłam z nim w sklepie i buty wybierałam a on siedział z moją mamą to ten do jakiejś blondyny 3razy "pani ładna jesteś wiesz...?" za trzecim tazem go dopiero usłyszała i się spłoszyła jakby ją jakiś facet podrywał. A ty LANA nie porównuj Juleczki do Zuzi bo u nich jest trochę różnica w wieku ;-) jeszcze jak ci gada zacznie to czasem będziesz uszy zatyka:tak::-D
Hejka!
Nadrobiłam Was kobitki ale nie odpiszę tak dokładnie bo jakoś weny brak,a ogólnie źle sie czuję od paru dni boli mnie strasznie tak jakby kark,najbardziej jak głowę schylam w dół nie mam pojęcia od czego to.W czwartek idę do ginka żeby mi w końcu jakąś cytologię strzelił bo dawno nie miałam to umówiłam się przy okazji też do lekarza to spytam od czego to może być z tą szyją.

A jutro bardzo Was proszę trzymajcie za mnie kciuki jeśli możecie gdyż idę do pracy swojej na rozmowę z menagerem aby pozwolili mi jednak od września wrócić na jedną zmianę a nie na dwie jak to zaproponowali,szanse mam małe po stwierdzili że procedury się zmieniły i mogę wrócić na dwie ale spróbować nie zaszkodzi.

Pewnie że nie zaszkodzi... kto nie ryzykuje ten nie ma... A co do karku to może cię gdzieś poprostu przewiało.... spróbuj może jakąś maś rozgrzewającą i szalik na noc, albo ciepłe okłady

Bry.
Nie mam weny pisac ;]
Noc dupna w sumie... górna dwójka juz na wierzchu...
i Mikusiowi zaropiało oczko:-( niewiem od czego...

M siostrzeńca pająk ugryzł (wida dwie dziureczki na powiece) i mu oko zaropiało, jak mu umyli to miał pół oczka zakrwawione... Leczą wapnem i herbatą rumiankową... Ale tamten mały ma 2,5roku więc nie wiem jak u twojego wapno naprzykład

Przyszła mi sukienka, zamówiłam błękitną i jestem zachwycona... Wogóle kurier mnie skasował zamiast 115 to 80. Kobita kosztów przesyłki chyba nie wliczyła:-);-) A do kacpra przyszedł garniturek... Bomba chłopak normalnie... No i dokupiłam sobie sandałki na wesele jakby mi nogi napuchły... Mama mnie pofarbowała i pojechali z Kacprem do siebie, zobaczymy ile wytrzyma bz nas:-)

Aproo wejś do domów... Ja kiedyś tak miałam że kładłam spa małego i ktoś wszedł do domu byłam pewna że to M albo mój tata bo drzewo na dworze cięli i dlatego drzwi były nie przekluczone... Wstaje po 5 min a w kuchni (naszczęście zaraz przy wejściu z korytarzyka) stoi mi jakaś cyganka!!! Jak zaczęłam się na nią drzec to ta do mnie że jak jak mogę na niewinną krzycze... noż ku**a... uciekła mi zawołałam M on ją złapał, a ja z tatem sprawdzałam czy nic nie zginęło bo przeszuka jej nie możemy, a w korytarzu portfel taty wszystkie komórki... MASAKRA
 
Do góry