reklama
Kamiśka :)
Fanka BB :)
Umi ja pitole..... :-( co za k***a idiota kwalifikuje 5kg noworodka po porodu naturalnego? Ponad 4 kg to juz jest wskazanie do CC.
W sumie u mnie w szpitalu też podejmują 3 próby wywołania porodu i też co dwa dni, więc żebym sama nie zaczęła rodzić to też różnie mogłoby być.....
W sumie u mnie w szpitalu też podejmują 3 próby wywołania porodu i też co dwa dni, więc żebym sama nie zaczęła rodzić to też różnie mogłoby być.....
Liza
Fanka BB :)
umi tragedia....
:-(

Umi-Boże jakbym czytała o sobie, też prosiłam lekarzy by coś zrobili,bo wiedziałam,ze coś jest nie tak-jak zobaczyłam te wody-ale oni się uparli.Potem też wiele przeszłam, opatrzność Boga,ze go wywieźli na ten OIOM do Chorzowa-bo jeszcze ze 2 godziny w tym szpitalu i też bym go nie miała.Mieliśmy wiele szczęścia. Biedna kobieta,nosiła w sobie zdrowe,duże dziecko. Tak się traktuje u nas rodzące.
umi2
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 5 Listopad 2008
- Postów
- 15 034
lenka no ja tez to pod siebie podpiełam miała termin mniejwiecej tak jak ja... ta sama data urodzin ale inny rok z tym ze mnie nie odeszły wody a od razu łozysko i ekspresowo zrobili. No i róznica jest bo ja ślepo myslałam, ze wszystko ok
UMI no cho...a jasna by ich wzięła... Jak oni tak mogą?! Oszczędzają normalnie kase... Jak byłam w ciąży z Kacprem i mój lekarz widział że urodze po terminie (ktg miałam w dniu terminu) to powiedział że mam jecha za 5-6dni do szpitala... Jak będe czuła że coś nie tak to mam wołac cesarke (chociaż wiedział że nie chciałam) a jak mi się jakaś zła zmiana trafi i nie będą chcieli to mam się na niego powoływac... I mi to uzasadnił że właśnie szpitale nie chcą cesarek robi bo to dużo więcej kosztuje niż SN. Ale ku..wa ma jak nędzne pare groszy może by ważniejsze od życia.... POSADZIĆ ICH!!! Odebra prawa wykonywania zawodu!
VEGAS możliwe że będzie w miarę samodzielna w wieku 2lat, każde dziecko inaczej się rozwija... Mój to mimo że sam sie posługuje widelcem i łyżką, i wszystko sam je to jak go czasem napadnie (szczególnie jak się do pracy szykuje) to zapomina do czego rączki służą... I sie przymila żeby go nakarmic i wogóle niemoc pełna
A mi kalkulator pokazał że powinnam mie 174 (mam 10mniej) i że Kacper niby będzie miał 179 mimo że ja 164 a M 166. Jakoś w to nie wieże... Teraz ma 97cm i 15,5kg waży
VEGAS możliwe że będzie w miarę samodzielna w wieku 2lat, każde dziecko inaczej się rozwija... Mój to mimo że sam sie posługuje widelcem i łyżką, i wszystko sam je to jak go czasem napadnie (szczególnie jak się do pracy szykuje) to zapomina do czego rączki służą... I sie przymila żeby go nakarmic i wogóle niemoc pełna
A mi kalkulator pokazał że powinnam mie 174 (mam 10mniej) i że Kacper niby będzie miał 179 mimo że ja 164 a M 166. Jakoś w to nie wieże... Teraz ma 97cm i 15,5kg waży
Umi- mi robili usg-było jak byk,ze sporo przeterminowana nie tylko z OM. Że dziecko spore. Że łożysko dojrzałe. Potem po odejściu czopa zaczeły sie sączyć zielone wody i krew,skurcze co 2 minuty -silne. A położne to lekceważyły,bo miałam tylko 1cm rozwarcia. Powiedziały,ze dziś nie urodze i mam isć spać. Chodziłam do nich,ze mnie boli, ze napewno nie zasne,ze się martwie. A one ze to normalne. Byłam tyle po terminie to powinno im zależeć bym miała to za sobą. Jak urodziłam to dowiedziałam się,ze łożysko w kawałkach też jest i byłam czyszczona. Rozumiem kasa. Ale u mnie to naprawde wiele powodów by się znalazł do cesarki. Wody,krwawienie,zaniki tętna dziecka, przeterminowanie,duże dziecko i brak postępowania w rozwarciu-ale oni się uparli i koniec. To nie chodzi o to,ze cieżki poród-bo go urodziłam sn i nie wspominam tego tak strasznie już-tylko gdyby to było w terminie i z Adasiem nic by się nie działo.
Ja też się broniłam przed cc(no ale to oni są lekarzami). Już dość miałam bólu i miałam już 7 cm rozwarcia. to było na 3 godziny przed końcem-teraz sobie myśle ile mogłam uniknąć jakbym wtedy ich przycisła. Tyle,ze oni sobie gdybali czy może zrobić czy nie-bo poród się przeciąga no i nie wiedzą czy urodzę-a nie że coś jest nie tak.
Ja też się broniłam przed cc(no ale to oni są lekarzami). Już dość miałam bólu i miałam już 7 cm rozwarcia. to było na 3 godziny przed końcem-teraz sobie myśle ile mogłam uniknąć jakbym wtedy ich przycisła. Tyle,ze oni sobie gdybali czy może zrobić czy nie-bo poród się przeciąga no i nie wiedzą czy urodzę-a nie że coś jest nie tak.
Ostatnia edycja:
reklama
umi2
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 5 Listopad 2008
- Postów
- 15 034
lenka ja widze ze miała sporo szczescia, na prawde. Bo co jak co wody podobno miałam ok, i małemu nic nie było no nie liczac opuchnietych oczu i nosa ale to normalne... Mnie nie dali urodzić SN co lepsze ja nawet skurczy nie miałam po tym jak łożysko poleciało no ale od tego momentu to urodzenia Kacpra mineło 10 min. W tym był dojazd na połozniczy badanie ginekologiczne, cewnikowanie. Wiec wydaje mi sie ze reakcja błyskawiczna, no ale do samego podejscia do mnie po porodzie pani pediatry mam ogrone zastrzeżenia
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 6 tys
- Wyświetleń
- 338 tys
- Odpowiedzi
- 4
- Wyświetleń
- 2 tys
- Odpowiedzi
- 4 tys
- Wyświetleń
- 155 tys
- Odpowiedzi
- 4 tys
- Wyświetleń
- 258 tys
Podziel się: