reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Młode mamy-przyszłe i obecne-WĄTEK GŁÓWNY!

wow... co ja widzę..

paula nie przejmuj się takimi osóbkami..
jak nie mają swojego życia to wtrącają się w cudze... żeby mieć jakieś urozmaicenia:-D

ja też podejrzewam ze mnie ktoś podczytuje ale mam to gdzieś, nie dociekam...
no i niech sobie czyta i żal jej dup* ściska:-p

dziewuszki nie chce mi się prasować naprawdę... zróbcie to za mnie.. w koopie siła:-D

a co tam wogóle u trinki naszej??

edit:
koiniczynka ja uzależniona od zawsze!! :-)
 
Ostatnia edycja:
reklama
hej!
Dzięki dziewczyny za potrzymanie mnie na duchu ja wiem że jakoś to się wszystko poukłada i damy radę,mały będzie miał rówieśników a on bardzo lgnie do dzieci więc myślę że szybko się przyzwyczai mam taka nadzieję,a początki będą trudne ale to nieuniknione.

my dziś mieliśmy sprawy załatwiać ale teściowa zadzwoniła i Z do niej pojechał coś tam jej w polu zrobić, więc my z małym do lumpka się wybraliśmy,chciałam mu jakieś spodnie kupić ale nic ciekawego nie było,wziełąm mu tylko bluzeczki 2 z krótkim rękawkiem i bluze fajna o takie jak niżej i sobie bluzke kupiłam.

koniczynka fajnie że z małą ok.
Paula współczuje rodziny ale dobrze juz koniec tematu.
Patrycja trzymam kciuki za Kubusia będzie dobrze zobaczysz.
Kama szafki superowe masz gust kobieto!
Vegas widzę że Martynka by się z Antosiem dogadała ten też tylko by tańcował,udanej wizyty u dermatologa.
Anetka łóżeczko super,Zuzia teraz to już mała dama.
ViKamcia no prasowania to Ty masz kochana nie powiem,chętnie bym pomogła tylko za daleko.
Agoosiaaa21 jak pisałaś wcześniej na bb to mnie jeszcze nie było z Wami ale fajnie że wróciłaś.
Daffi doiero się skapnęłam że Ty moja imienniczka jesteś

A to te dzisiejsze zakupione rzeczy i parę fotek Antosia.
IMG_3207.jpg2011-03-31 16.21.31.jpgIMG_3185.jpgIMG_3181.jpgIMG_3203.jpgIMG_3087.jpg
 

Załączniki

  • IMG_3208.jpg
    IMG_3208.jpg
    14,5 KB · Wyświetleń: 30
  • IMG_3211.jpg
    IMG_3211.jpg
    19,9 KB · Wyświetleń: 30
  • IMG_3210.jpg
    IMG_3210.jpg
    18,7 KB · Wyświetleń: 27
  • IMG_3209.jpg
    IMG_3209.jpg
    37,7 KB · Wyświetleń: 27
Ostatnia edycja:
jejciu nakreśliłyście więcej niż się spodziewałam ;(
jestem taka zmęczona ,że zasypiam na siedząco ;/
Wiki dzisiaj powiedziała rano mama już bardzo wyraźnie ,a jak jadła obiad i karmiłam ją to mówiłam jej bo tata będzie ciebie karmił i tata ci będzie podjadał i przyszedł w końcu ten mój latawiec a łobuziara się spojrzała i jej się wymskło ta.....ta i zjadła wszystko hehe
w dzień nie mam wogóle czasu więc pisze teraz mam nadzieje ,że u was wszystko oki jak znajde wolną chwilke to zajrze teraz za bardzo to nie mam jak nawet do łazienki iść bo Wiki mnie na krok nie spuszcza z oka ciągle krzyczy jak odchodze od niej i musze w wózku po tej klitce ją wozić ;/ mam dla was foto z tym moim prosiakiem który dziś mnie wyprowadził z równowagi i myślałam ,że mu normalnie oczy wdrapię ;/
powiedzcie mi czemu faceci myślą ,że kobiety nie znają się na elektryce ;/
on popsuł a ja naprawiłam laptopa i z pretensjami do mnie wyskoczył ,że sam by doszedł do tego nie potrzebnie swoje paluchy maczałam (myślałam ,że mu jego grabie po ucinam i przywiąże do kołka na której wisi flaga za moim oknem ) jak on tak mógł nie moja wina ,że jest mało kumaty i nie umie komputera formatować i ustawić grafike normalnie:wściekła/y:

ale hmmm pomińmy to
A miałam jeszcze pochwalić się tym ,że Wiki w końcu ma ładniutką główke po szczepionce żyje na szczęście miała tylko 37st i minęło jak dałam jej lek ;)
ale śiniaczki ma jeszcze
 
Cześć Dziewczyny! :)
Kiedyś już tutaj napisałam, ale zabrakło mi chyba systematyczności, bo szybko przestałam mimo, że Daffi, moja szwagierka, mnie ciągle namawiała :) ale pewnego dnia zauważyłam, że już prawie codziennie wchodzę na to forum i w myślach odpowiadam na wasze posty, ale odwagi nie miałam napisać :) w sumie do stracenia nic nie mam, więc próbuję jeszcze raz :)
Kacperek już dawno śpi, a ja nie mogę doczekać się jutra, ponieważ mam wizytę u lekarza, jutro zaczyna mi się 12 tydzień i pewnie będę słyszała serducho :) mam nadzieję, że wszystko ok, bo od pewnego czasu pobolewa mnie brzuch jak przy miesiączce, miewałyście może tak?
Witaj, tamtym razem sie nie poznalysmy ;-) ale słyszałam ze cos pisałas u nas:-) a wiec witam serdecznie, miło poznac mamusie Kacperka i szwagierke Daffi :-)
Jak sie czujesz ogolnie? i trzymam kciuki za dzisiejsza wizyte;-)


Witam z rana
Kamcia kurcze ale zes nazbierała ubranek :szok: juz 3 tyg do porodu a ty tak siedziesz do pozna rzed kompem zamiast odpoczywac:-p :-)
Paula no to kurcza masz tutaj szpiegów, serio, nie spodziewalam sie tego po tej niby asi... ;]

Niewiem czy mialam cos jeszcze do napisania.... :dry: :-p :-)
 
Dzień Dobry :)
Mały już po śniadanku, bawi się ciuchcią, jak zawsze pobudka dziś koło szóstej. Mąż jeszcze chrapie, bo ma dziś wolne w pracy, ale nie budzę go jeszcze, ma dziś imieniny :) nie mam jeszcze prezentu, ale Marcin nie ma dużych wymagań, chce tylko takie opakowanie na prawo jazdy i dowód osobisty,ale dokupię mu coś jeszcze "od Kacperka" :)

Konniczynka oj, też mam taką nadzieję :) co do krewetek, ja bym się może przełamała, kiedyś jadłam sałatkę z winniczkami i myślałam, że to pieczarki:-D ale mój to by tego nie przeżył :)
ViKamcia wiem co czujesz, ja mam tyle prasowania, że głowa boli :) i codziennie mam wieczorem "ważniejsze" sprawy na głowie niż prasowanie :) np sen:-) już nie długo będziesz miała Dzidzię, gratuluję:-) ja czekam do 25.10.
Paula Dziękuję:-)
Justyś w takim razie miło mi Cię poznać :) śliczne kupiłaś ubranka, fajna ta bluza z kapturkiem i boskie zdjęcie śpiącego Antosia:-)
Eliza Dziękuję:-) teraz już czuję się dobrze, mdłości minęły, senność prawie też, a apetyt mam ciągle na słodkie, jak nigdy nic nie piekłam tak w ciągu tygodnia, karpatkę i czekoladowe rogaliki. Wizyty się nie mogę doczekać, o 15:30 mam :)
 
agosia hehe no to moze córa bedzie?;-)
Fajny termin masz porodu :tak: ja rodzilam Hanie 27ego pazdziernika;-) hehe...
No i do wizyty daleko ale szybko zleci ;-)
 
Hej...
złapalismy siuski :):) czekaliśmy prawie 2 godziny ale pomogło puszczanie wody :):) no i badania mamy juz za soba, uff.. nareszcie :):)

Ale tu sie działoooo hehe
Kamcia na porodówke marsz :):) aleee masz ciuszków :):) podrzuc troche do mnie poprasuje Ci, akurat to lubie robic :)
Koniczynka ja krewetek nie lubie :no:
Agosia fajnie że wróciłaś.... daj znac potem jak na wizycie było :)
 
Eliza Wszyscy przyzwyczaili się już do myśli, że bedzie Ola :) ja mam urodziny 5go listopada, może akurat trochę przenoszę:-) i będę miała piękny prezent :) ale nie będę jakoś specjalnie ubolewać jak będzie chlopiec oczywiscie, milosci mam duzo wiec dla kazdego starczy, oby zdrowe :)
 
Aga zaskakujesz mnie:)
a Marcinowi z wozu;p
przestanie buszowac po nocach;p;p;p

co do karpatki to dziewczyny pierwszy raz jadlam taka dobra;p
zreszta Aga widzialas ze smakuje... nawet julka raczkami sie za nia zabrala:)
bedzie Olenka:) tak mi sie zakodowala juz.

u mnie pobudka o 7:45;p jakos tak oczu mi sie nie chcialo otworzyc ale co zrobic jak mi Julka du*a na głowe usiadła i robila sopie hopa hopa...
pogoda paskudna.. deszczowa :(
nie mam na nic weny a sprzatanie czeka!

Patrycja brawo dla woich zdolnosci! siuski sa ! super.
teraz tylko czekac na piatek! bede dzwonic do Ciebie!!!
 
reklama
Patrycja na pewno dam znac wieczorkiem :)
Justyna cieszę się, że Ci smakowała, na swięta też zrobie, chłopów chyba nie będzie to zjemy same całą :) a co tam:-)nie bedziemy sobie żałować :) a Marcin niech spi, chociaz mi sie nie kreci pod nogami ;-)
 
Do góry