reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Młode mamy-przyszłe i obecne-WĄTEK GŁÓWNY!

heja:-) my dzis pospalismy do 8:-) obudzilam sie i pierwsze co zobaczylam to wypiety tylek Alana przed moim nosem:-D

Zaraz smigamy do kosciolka,termometr na dworze duzo ni pokazuje ale sloneczko ladnie swieci:-)
 
reklama
hej
U mnie tez cieplo, wiaterek chlodny tylko i w nocy bylo -7, wstalismy o 7:30.
dzis spacerek odpuscilam bo i tak wszyscy zaczynaja kaslac i kichac... syrop z cebuli zrobiony i bede zaraz dawac...
milej niedzieli:-)
 
no tez mozna;-) hehe
Kurcze ale dziwnie sie czuje, przez ten katar.... macie jakies sposoby w nocy na to jak gardlo boli? :dry: dzis myslalam ze zwatpie.... do tego jak ja chcialam isc do lazienki mikoloaj sie budzil i nie moglam... no normalnie,az M obudzilam i dopiero poszlam, ale jak m bedzie mial nocki to bede miala ciekawie ;]
 
A ja mam takie pytanie, bo nie wiem szczerze mówiąc, bo co portal to inaczej pisze... Słuchajcie, to przeraźliwe swędzenie brzucha to normalne? I ogólnie suchość skóry? Byłam za bardzo przejęta USG żeby lekarza ostatnio spytać, zapomniałam po prostu. Bo wiem, że mam lekka anemię i niedobór żelaza, ale lekarz powiedział, że to jest normalne, a jako że ja generalnie (poczułam się podbudowana) chuda jestem i drobna, to przy każdej ciąży i w okresie karmienia piersią będe miec takie problemy, ale ten świąd i sucha skóra doprowadzają mnie do szewskiej pasji.
 
hej, jakoś zamieszanie mam i nie mam głoy do pisania, czoraj S mial zły chumor więc starałam się nnie siedziec na kompie, by go udobruchać zrobiłam mu piernik herbaciany, a dzisiaj kolezanka z dziećmi i meżem odwiedziła nas.
Szelma skóra świędzi bo się rozciąga, używaj kremow nawilżających ro byłby chyba najprostrzy sposób.
 
Kaamaa100 uwielbiaaaam blok <mniam> <33 ;D

Patisia co do wózka takiego jak wstawiłaś fotke, to moja kolezanka ma i mowi ze dobry ale niewygodny podnóżek.. Zobacz jak dzieciaczek ma "ściśnięte nóżki" wiec to duzy minus.

Daff właśnie sie zastanawiam nad tym wózkiem co Ty masz, coraz bardziej mi się podoba :)

Paula mój sklep w Płocku wózkami jest tragiczny ;/ Nawet ja jako jedna osoba miedzy wozkami przejsc nie moge ;/ tragedia;/
A co do graco, oglnie kazdy z mojego otoczenia co miał to narzekał. Ale wiadomo kazdy ma inne oczekiwania co do wózka. Ja potrzebuje przede wszystkim wygodnego lekkiego i z pozycją zupełnie leżącą.
A ten co ma daff bardzo mi sie podobać zaczyna :D
A w weekend przemyslalam sprawe ze chyba kupie tansza tą spacerowke, bo nie wiem czy Michal bedzie chcial za 3 miesiace siedziec w niej czy wogole przestaniemy używać. Chociaż poki co on w wózku bardzo lubi siedziec. Ciężko jest go przekonać do spaceru o wlasnych siłach :D

Calie dziekuje za odpowiedź zaraz popatrze na te chicco

Fikusek nie wiem czemu, na internecie na dobre opinie trafiam tylko na te drogie wozki, dlatego was pytam, jakie wy macie ,miałyscie i co odradzacie napewno a co sie sprawdzi ;)


Dziewczyny w weekend mialam szkole. Nie bylo mnie, tyle naskrobalyscie ze was troszke podczytałam ;) Reszty nie dam rady ;)A teraz lece z psem, później jeszcze wejde ;)
 
lolkak pospala godzine dluzej bo do 2 w nocy:) na nowy czas i dlatego he...
wstala mi dzis o 9 pobawila sie zjadla i w kimono do 11 pospalismy :)

a dziewczynki ja kupilam botki na allegro i jestem zadowolona:)
 
reklama
jakie tu pustki! a myślałam, że będę miała sporo do nadrobienia.

U nas Mycha przespała całą noc i wstała po 7 na nowy czas, standarcik praktycznie.
Od rana czas z Mychą był, zabawy, śniadanie i takie tam, po 13 obiad i w trójkę z mężem i Malutką spędzaliśmy czas na ogrodzie. Za gorąco nie było, ale słoneczko świeciło, więc grzechem byłoby nie wyjśc. Miśka miała pierwszy raz stycznośc z jej piaskownicą. Do środka wejśc nie chciała, ale bawiła się piaseczkiem będąc na zewnątrz piaskownicy:p Potem u teściowej byliśmy w trójkę, Chrześniaczka też tam była to się nią nacieszyłam:) I powrót do domciu, Martynia od 20.15 śpi. Mamy wieczór netowo-filmowy.

Asia i jak tam w ZOO?
Elizka zdróweczka;*
 
Do góry