reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Młode mamy-przyszłe i obecne-WĄTEK GŁÓWNY!

Kamma dziekuje... słyszałam już nie raz o ADHD ale w sumie nigdy tak uważnie nie słuchałam......
A ja tęsknie za wanna ... jak mieszkaliśmy z teściową to mieliśmy wanne u nas jest tylko prysznic a marzy mi sie wylegiwanie w wannie :/
 
reklama
hej;-)

lolkak współczuje nocki...

Vegas Martynka wygląda jak taki mały aniołek :-)

paula wiem wiem, staram się korzystać teraz ile mogę,bo już mi wszyscy dookoła uświadamiają,że potem może nie być tak kolorowo i będe mogła sobie pomarzyć o takich rozrywkach jak długa kąpiel,czy malowanie paznokci,bo pewnie bede padać na ryjek ze zmęczenia:-D i wszystkiego dobrego dla Twojej malutkiej :-)

kaamaa nie jestem sama... u mnie też śnieżyca jak na jakiejś Syberii i do tego przeraźliwie zimno, wyszłam z psem to myślałam,że zamarznę:dry:

ja już od 7:30 na nogach, troche potrajkotałam Michałowi do ucha jak wrócił z nocki i wstałam, teraz podszykowuje obiad,żeby mieć z głowy,bo potem do pracy na 14;-)
 
Ostatnia edycja:
dobry :-D

a ja powiem tak mam 1 cm śniegu i na razie nie sypie i niech tak zostanie :-p

lolkak przytulam :-(

Ewi w tym wieku dzieci rozpiera energia nie amrtw się bo na pewno wszytsko ok! :-)
 
Ho ho poszłam obejrzeć wiadomości i usnęłam,obudziłam się przed chwilą, bo telefon mi zadzwonił :-D co ja będe w nocy robiła:szok::-D jakby mój był to jeszcze,ale tak samej:-p
ja tez wczoraj usnelam tylko ze sie po 2 obudzilam i przez 2 godz zasnac nie moglam:-D
A ja kocham swoją wannę :-D I nie zamieniłabym jej na żaden, nawet najbardziej wypasiony prysznic :-D
U nas wody zbyt dużo nie idzie,bo D zawsze kąpiel z Zuzią bierze, a ja zwykle się szybko myję i wyłażę :-p

Teraz gaz podrożał,więc trza oszczędzać :dry: Bo na dzień dzisiejszy ciepła woda wynosi nas 200zł miesięcznie :dry:

Trina
- a Ty korzystaj z tych chwil wolności,bierz sobie długie,relaksujące kąpiele.. :-D Mówiłam ci to już 100 razy,ale powiem też 101-wszy :-D
Vegas- a właśnie o Tobie myślałam :-D że coś Cię na forum nie widać.. Zdolna ta Twoja Martynka! :tak:


Moja Rybcia dziś 13 miesiecy skończyła! ;-) kiedy ten czas zleciał???
oj ja tez bym wanny nie zaminila na nic:-)

noo Paula to wszystkiego najsłodszego dla Twojej Królewny:)
Małż ma w tym tyg nocki, więc do południa sprzątam i córeczką się zajmuję, jak Mała śpi to praniem się zajmuję i na dupce siedzę by się zrelaksowac, jak Małż wstaje to czas w 3kę i na neta wchodzę jak Małża nie ma bo w pracy siedzi.

tak mi dziś Perła usnęła na huśtawce w południe:-D
Zobacz załącznik 328757Zobacz załącznik 328756
jej jak slodko spi:-)

Ja też kocham swoją wannę :-D przeważnie biorę prysznic, ale jak mnie najdzie to potrafię 2 h przesiedzieć.


Vegas Martynka musiała być baaardzo zmęczona ;-)

Ewi Myslałaś żeby isć z Jusynką do poradni? żeby to zbadać?

Patrycja ADHD objawia się tym że dziecko jest mocno pobudzone, nie potrafi się skupić na kilku rzeczach na raz.

U Nas od samego rana sypie śnieg :wściekła/y:
Do dooopy z tą pogodą!
u mnie tez snig jest,wstaje rano patrze przez okno a tu sniezyca...


ja lece spac bo zem sie w nocy nie wyspala:( zajze do was laski pozniej:*
 
Witajcie

Boże co za noc:wściekła/y: mały mi sie budził co 30 min non stop czegos chciał pica wypił 2 litry jak nie lepiej:/ o 1 tak mnie wnerwił ze wysłałam go do tomka do łózka a ja sobie smacznie spałam na ziemi bo mnie juz szlag trafiał. I wyobraźcie sobie ze u tomka usnał w 2 min a ze mna sie przewalal ciort jeden:/

Ide was nadrobic, wczoraj podczytywałam co nieco ale nie miałam weny:/
 
jak dla mnie takie tapety i brąz bardziej dla młodzieży , albo dorosłych a nie niemowlaka:tak:

a co do pilnowania, oj uwierz że moja tez jest szalona, chce włazić na stół szafki głośniki , do szafek , do kominka:laugh2:
ale zawsze udaje się ją odwrócić od tego..
choc po stole lub chodic i patrzec w okno na ulicę i sąsiadów i im tańczyc , ale jeszcze nigdy nie spadła , bo jak jest w "niebezpiecznym miejscu" to nie spuszczam z niej nawet oka:no:

kwestia gustu a o gustach sie podobno nie dyskutuje. widzialam bajecznie zrobiony pokoj dla dziecka na ten styl. takze rzucam pomysl bo pieknie to wygladalo.

edit:

Czesc dziewczyny :)
Ja dziś jakiś kiepski dzień miałam. Rano humor dopisywał,a później coś mnie naszło na spanie i snułam się po kątach. W dodatku Zuzia dziś nie do życia była. Podejrzewalam od początku że to ząbki,ale nie chciała buzi otworzyć i pokazać. Próbowałam ją jakoś zagadać,ząbki umyłyśmy,ale za chiny ludowe nie chciała ich pokazać :szok: W końcu położyłam się na fotelu,zasnęłam,D mnie przykrył kocem i tak z 3 godziny sobie "drzemałam" a on biedny się marudą zajmował :-p Później jakoś jej tą buźkę otworzyłam no i miałam rację- dwójki na dole wychodzą i czwórki na dole strasznie napuchnięte.. a 3-ek jeszcze nie ma :-p Posmarowałam dziąsełka żelem, dałam Paracetamol . Później jeszcze biegunki dostała :no: Mam nadzieje,ze to na 100% zęby, a nie jakaś rozwijająca się infekcja, bo jutro mamy szczepienie..i w sumie sama nie wiem co robić :sorry:

Mąż dziś strasznie kochany :-p jak się obudziłam po "drzemce" to już obiad się gotował i budyń stał na stole dla mnie :-D hihi..

Widzę że temat Julciowego upadku na tapecie.. Ech. ostatnio jak napisałam tu,że nie wyobrażam sobie jak można dziecko samo zostawić to ochrzan dostałam. No i ktoś mnie wyśmiał jak napisałam,że małą do łazienki razem biorę-nawet jak siusiu idę :-p Może to i śmieszne,ale przynajmniej mam pewność,że z małą wszystko ok. A Ty Daff sie nie przejmuj- ja Cię po części rozumiem. Zuzia też jest urwisem i robi wszystko na przekór więc wiem co to znaczy. Kochana-to nie pierwszy i nie ostatni taki upadek. Siniak szybko zejdzie,a ty możesz jedynie uważać,żeby sobie kolejnego nie nabiła ;-) Zresztą piszecie,że Wasze dzieciaczki rozrabiały w brzuchu i tak im zostało. Ja z kolei strasznie się bałam o ciążę- od 5miesiąca grozili mi przedwczesnym porodem.. Dzień w dzień się modliłam,żeby Mała jeszcze w tym brzuchu posiedziała. No i tak mi do dziś zostało- mam fioła na punkcie Zuzi- nie potrafię jej na chwilę samej zostawić, cały czas się o nią boję :szok: Jak tylko zapłacze,to pędzę do niej ile sił w nogach,chociaż wiem,że np. D przy niej jest,albo mój tata/mój brat. Mam nadzieję,że kiedyś mi to minie, bo jak będzie starsza,to będzie miała lipę z taką mamuśką nadopiekuńczą :-p

Anetka- kurcze,zazdroszcze Ci tych nowych słów praktycznie z dnia na dzień.. :-D Nie mogę się doczekać kiedy Zuzia będzie taką papugą,powtarzającą to,co usłyszy :-D Przy takim maluchu trzeba uważać na słowa,co? :-p

Kama- u Ciebie wszystko ok? Wyspałaś się? :-p

Femme- Kama kupowała krzesełko do karmienia. A Tobie współczuję tej przeprawy :-D Niestety te śnieżyce od Was idą do nas.. A dziś mieliśmy taką piękną pogodę. "Tylko" -4 i słoneczko :dry:

Ixi- gratuluje i po cichu zazdroszczę Ci tych dwóch kreseczek ;-) My też dopiero wykańczamy pokoik dla córci- na dwóch ścianach ma tapetę w serca, a dwie są pomalowane na fiolet. Kupiłam kolorowe naklejki , kolorowe obrazki z Kubusiem i mam nadzieje,że fajnie to wyjdzie. Ja również jestem zwolenniczką paneli i dywaników. Wykładzine ciężko czyścić/prać

Patrycja9009
- z młodszym synkiem kiedy pierwszy raz byłaś u okulisty? Dostałaś jakieś skierowanie,czy sama poszłaś mu oczka przebadać? Ja też miałam wadę od urodzenia- ze względu na to,że wcześniakiem jestem. Z chęcią bym sprawdziła czy u Zuzi wszystko ok z oczkami :tak:


Zuzia już zasnęła, D pojechał z moim tatą i bratem po zakupy- cisza w domu jak nigdy :szok: jak ja to kochaaam.. nie pamiętam kiedy ostatnio byłam sama w domu :tak: (Zuzi nie liczę,bo jak śpi,to tak,jakby jej nie było :-D)

Paula do lazienki je nie biore bo jest taka malutka pozatym krepowalabym sie przy niej cokolwiek zrobic:D to moje dziecko:D
pozatym w lazience moglaby sporo krzywd sobie zrobic tez.
nie wiem co z nia wczoraj bylo... dzis siedzi ladnie bawi sie ksiazeczkami i klocki uklada. nawet na sekunde nie weszla na tapczan.

edit:

ja ogladalam do konca:-D az szczena mi opadla:-D po sama podloge:-D

mi tak smao. stwierdzialm ze podjal prawdziwa meska decyzje. i za to go lubie:)
 
Ostatnia edycja:
Sorry laski, nie nadrobie. Nie dość, że ten komputer doprowadza mnie do szału (chyba muszę zainstaloewać XP bo tu mam Viste:dry:) to jeszcze jestem na strasznie zmęczona, bo Zuza dzisiaj postanowiła, że nie da się wyspać ani tacie ani mamie i budziła się dosłownie co chwilę :dry: budziła się i darła się jakby coś jej się działo.. może to te piątki..? Nie wiem, ale nie zauważyłam, żeby jej wychodziły.
 
reklama
Do góry