reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Młode mamy-przyszłe i obecne-WĄTEK GŁÓWNY!

reklama
umi nie koniecznie, moja znajoma nie chciała być sama bo cały czas myślała o maleństwie, i była u mnie co drugi dzień, a tak to z mamą albo chlopakiem, byle tylko sama w domu nie siedziała:sorry:

gosia przykro mi z powodu maleństwa Twojej przyjaciółki:-(
 
Paula, anetka no tak, fakt.... cóz ciekawe jak to bedzie :-D ;-)
gosia kurcze wspołczuje przyjaciólce.... wspieraj ja teraz chco wiem ze ciezko:*
4sierpien Miki ma 8mies, posadzony siedzi pieknie, ale sam jeszcze nie usiadl, co do raczkowania to nie raczkuje. starszaki raczkowaly jak mialy 10-11mies dopiero.
trinaa a co sie stalo ze chce sie zwolnic???

Ale pyszna pomidorowa mi wyszla :-D mniammm
Ooo a Miki mi juz spi kolo 1,5h... ;-)
 
Ostatnia edycja:
trinaa no właśnie co się stało że Twój M. chcę się zwolnić? :-( mam nadzieję że może dojdzie do porozumienia z pracodawcą :-(
 
Gosia współczuję jej. I tak jest silna,że przyjmuje gości i w ogóle.

Elizka 1,5 h :szok: ja to się chyba nigdy nie doczekam,żeby moja tyle pospała :-D Przed chwilą spła 30minut to i tak sukces :-)

Umi dobrze,że już zdrowiejesz :-)

Paula u mnie też ziMno,ale na razie nic nie spada :dry:
 
patrycja214 to tylko dowodzi ze twoja znajoma była na tyle silna że starała sie wyrwac z błednego koła rozpaczy. A nie wszyscy maja na tyle sily, żeby szukac wsparcia. Takie szuaknie wsparcie jest ogromnie trudne czesto łatwiej jest sie pograżyc we własnych smutkach i nieszczesciach, zamknac sie na ludzi. Dla tego podziwiam takie osoby:-) i nie uwazam ze to nie normalne tylko uwazam ze sa silniejsze od wiekszości ludzi którzy w takiej sytuacji wybrali by droge umartwiania sie

trinaa a co sie dzieje w pracy u twojego?
 
reklama
ale wina gina! ja bym toczyla wojne!!! pi**a wstretna! ciezko bylo caly czas plakala;( echh...;(nie moge przestac myslec. Ide mezowi sniadanko zrobic bo dzis w domku jest
 
Do góry