Młode mamy-przyszłe i obecne-WĄTEK GŁÓWNY!

[Liza]

patrycja fajnie ze nie jestem sama :]

wlasnie zjadl cyca i bujam go juz poraz drugi w wozku, bo zasnol i sie obudzil i znow spi teraz;] ehhhh

 

[patisia16]

Ojej biedny Miki :-(
mój to w dzień jest ok ale nocki koszmar :-( śpi po godzinie ryk i tak od 2 tygodni :-(

 

[Maliina]

Eliza u nas też skok rozwojowy :-( łącze się w bólu :*

Daffi ale masz genialną córeczkę

hehe a dziekowac
ona to ma takie zdolnosci ze hohohoh zartuje oczywiscie

no Eliza widze ze masz wesolo.. wspolczuje a moze to skok rozwojowy?

 

[Liza]

patrycja No to u nas odwrotnie....;] w dzien tragedia a w nocy jest ok. (by nie zapeszyc tylko)

Daff teraz jak zanoł pol godziny temu tak wjechalam wozkiem do hani pokoju, zamknelam drzwi i spi... tak wlasnie mysle ze to skok...;] bo to tylko tyczy sie dnia. w dzien ciezko zasnąć mu, cyca różnie je, a w nocy cyca je czestawo bo co 3h- 2,5 ale spi w wiekszosci ze mna i jets spokojny moze dlatego;]

 

[patisia16]

co to my tylko 3 pełnimy wartę ?

Eliza to masz fajnie u nas dni cudne ale co z tego

 

[Serduszko1]

hej laski przepraszam że nie nadrobie ale zła jestem jak diabli..... ogłosiłam si na kilku forach... tzn. ogłosiłam że szukam chetnych do współpracy... wszystko opisałam co i jak.... I dziś dosłownie przed 20 minutami odzywa sie do mnie laska.. pisze że chciałby poznac szczegóły itp... ja sie tu produkuje kur... cze nawijam jak głupia z nadzieja że ja namówie a ona na mnie zaczyna wyjezdżać że jestem domokrążcą i że ona tego badziewia nie bedzie ludziom wciskac na siłe itp.... No jak sie wkórzyłam... przecież miała tam wszystko dokładnie napisane to po cholere mi tyłek zawracała??? oh...... zła jestem strasznie


Laski rozmawiałam przed chwilą z Clio... U niej narazie cisza.. była akurat na KTG... Za to mam wieści od Misi że jak jutro na USG bedzie wszystko dobrze to wychodzi do domku Nie wiemy co u IXI ale jak sie tylko dowiemy damy znać.... Clio kazała Was gorąco pozdrowic .....i zyczyc spokojnej nocki

 

[Vegas]

Hej Laski=)
Nie udało mi się wcześniej napisac, znowu zalatany dzionek=) Nocka fajna za nami bo Mała śpi ze mną jak wiecie. Ale wiem, że od soboty będą znowu nieciekawe nocki. Cóż, przeboleję=D
Od rana zajmowanko córą, potem zakupy w budowlanym sklepie z mamą i Martynką, targ a w domku sprzątanko, czas z Perłą spędzony, obiad, mała wycieczka z mężem i córą, po powrocie zabawy z Małą, kąpiel Małej, szaleństwa z nią i padła po 19. Dziś miała dzień na NIE. Ciągle było nie i nie, ale potem gromki śmiech, więc nie wiem co w jej wykonaniu oznacza to słowo=D
Poza tym moja mama mówiła, że dziś Małej pod moją nieobecnośc wymksnęło się 2 razy słowo DADA. Ale ja dopóki sama nie usłyszę to nie uwierzę hehe=D

 

[Serduszko1]

Karolina ja również byłam w ciąży mniej wiecej w tym okresie co Ty.... Na suwaczkach zobaczysz wiek moich dzieci.... nie jest to za szybko.. dzieci sie razem wychowaja.... im wieksza różnica wieku tym gorzej jak dla mnie... choc nie powiem też miałam takie myśli jak Ty.. Trzymaj sie ciepło i głowa do góry...a to co mówią inny... olej.... to Twoje życie

 

[Serduszko1]

oh... rzeczywiście nieciekawie... ja też siedze ponad 3 lata w domu wiec znam ten ból.... mąż.. hmmm niewiem co poradzic bo nie byłam w takiej sytuacji ale na pewno któraś z dziewczyn doradzi Ci coś Na nie tu zawsze można liczyc... Moim zdaniem Oliwka nie jest za mała.... ale przygotuj ją do tego że bedzie miała rodzeństwo... mój Sebuś wiedział od początku że mama ma w brzuszku braciszka często rozmawiał z nim cieszył sie jak go zobaczył pierwszy raz.... teraz świata poza nim nie widzi...z wzajemnością Bedzie dobrze naprawde musisz być dobrej myśli....

 

[Liza]

NIE sa pewnie i inne mamy ale nie mają czasu ja dziś osiągnęłam kryzys całkowity jestem w piątym miesiącu ciąży i rodzina wiedziała znajomi co niektóży też bo ciąży niewiele widzać a Ci którzy się dowiadują mówią znowu w ciąży?? kurczę Oliwka ma już 2,5 roku jak się urodzi bobas będzie miała trzy latka o co chodzi z tym znowu zaczynam mieć wątpliwości czy to nie za szybko>>>>>>>

A co ja mam powwiedziec heheh
Mysle ze to nie za szybko a ludzi sie nie sluchaj:-)


Bosze ale tu cisza...

edit. Moj mąż Karolina ma rodzinke w Garwolinie:-)