fikusek1988
Mama Alanka:)
- Dołączył(a)
- 4 Czerwiec 2010
- Postów
- 9 117
Paulus ja tez!
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
ja bym chyba zwariowała z niepewnościMoge tylko jakos nie moge sie zebrac tak ciagle jezdzic....
to moze sam asie zabijesz? skoro umiesz zabic dziecko to samo proponuje zrobic ze soba!!!Twoja matka powinna zrobic z toba to samo!!!!! ale dala tobie zycie! a ty jestes zbojczynia! mm nadzieje ze aborcja kiedys w takich przypadkach bedzie karalna jak normalne zabojstwo!moze i pieprzyc sie umiem, ale dziecka wychowac za nic na swiecie. wlasnie po to jest antykoncepcja. zeby seks nie rownal sie dziecko. juz gadalismy z jego rodzicami i dziecka nie bedzie. tyle w tym temacie. przepraszam, ze wprowadzam tak nerwowa atmosfere, ale nie chce dziecka i nie chce tez zeby moi rodzice dowiedzieli sie o ciazy. ja sama jestem wpadka, moja matka oddala mnie zaraz po urodzeniu do adopcji i nie chce powtarzac tej historii. aborcja bedzie najlepszym wyjsciem w mojej sytuacji. nie jest mi z tym latwo, ale juz lepiej niz ta mysl, ze moglabym teraz miec dziecko i zniszczyc zycie trzem osobom.
i tak, wlasnie spier*dalam. razem z dzieckiem. dzieki
moze i pieprzyc sie umiem, ale dziecka wychowac za nic na swiecie. wlasnie po to jest antykoncepcja. zeby seks nie rownal sie dziecko. juz gadalismy z jego rodzicami i dziecka nie bedzie. tyle w tym temacie. przepraszam, ze wprowadzam tak nerwowa atmosfere, ale nie chce dziecka i nie chce tez zeby moi rodzice dowiedzieli sie o ciazy. ja sama jestem wpadka, moja matka oddala mnie zaraz po urodzeniu do adopcji i nie chce powtarzac tej historii. aborcja bedzie najlepszym wyjsciem w mojej sytuacji. nie jest mi z tym latwo, ale juz lepiej niz ta mysl, ze moglabym teraz miec dziecko i zniszczyc zycie trzem osobom.
i tak, wlasnie spier*dalam. razem z dzieckiem. dzieki