Wiesz co bo to sa obawy kazdej mamy ze cos moze byc nie tak. Kiedy nie czulam jeszcze ruchow malenstwa to popadalam w paranoje normalnie, ale minie zobaczyszheh..glupie to pewnie..ale mniej jakos tak na smetne mysli wzielo..i mysle ciagle o poronieniu..;(Dziewczyny moze wy mnie troche uspokoicie bo czuje ze popadne w jakas paranoje i skrajnosc...Jezeli lekarka tydzien temu po badaniu usg powiedziala ze z malenstwem wszystko jest ok...ciaza rozwija sie prawidlowo...nic sie nie odkleja..a ja sama osobiscie widzialam bardzo szybko bijace serduszko...To jaka jest mozliwosc ze moglabym poronic albo maluszkowi cos nagle sie stac..?
Strasznie przewrazliwiona chyba jestem...ale Wy jestescie bardziej doswiadczone wiec moze mi powiecie cos na ten temat..
Nie jestes najmlodsza Ja tez mam 19 lat i termin mam na 17 listopada I ciesze sie przeogromnieczesc dziewczyny jestem tu nowa i chyba naj mlodsza mam 19lat i w listopadzie bede mama mloda niewstydze sie tego bo uwarzam ze jestem przygotowana na to przez moja mame ale strasznie boje sie porodu bo mam duzego bobasa a sama jestem szczuplutka wiec to moze byc dla mnie bolesne przezycie pozdrawiam:-)