confounded
Fanka BB :)
adddaaa a jeżeli ona ma 10dni to nie za malutka jest? jutro bym chciała się z nią wybrać do mojej babci /po drugiej stronie ulicy mieszka praktycznie, więc bliziutko/ i też nie wiem czy dla takiej kruszynki to dobry pomysł?
reklama
Olewacie jak nic 
To ja staram się pisać każdej co tylko mogę i z czym się spotykam? Te forum zrobiło się jak szkoła. Jest kilka grup piszących tylko i wyłącznie we własnym gronie inni się nie liczą. Zmieniło się tu, szkoda tylko ze na gorsze :-(
U mnie gorąco. Byłam w lumpku z Mareczkiem i kupiłam pare spodenek dla niego i dla mnie dwie rzeczy.
Artystka Świetnie wyglądasz
A z Michałka też słodki chłopiec się robi 
Nadal malujesz?
Confounded Ty się ciesz że mała tak śpi tobie i ty masz przez to czas dla siebie. Powiem Ci ze Justynka nic tylko spała, w nocy potrafiła przespać całe 12 godzin i cały dzień spała tylko na jedzenie ją budziliśmy. Z jednej strony to niedobrze ale z drugiej wszyscy rodzice nam zazdrościli
A co do wychodzenia na dwór to mi pediatra mówił że do dwóch-trzech tygodni lepiej poczekać a jak już się wychodzi na dwór to koniecznie trzeba zapewnić dziecku cień żeby nie było narażone na słońce.
Pata Witaj!
Kingusia Jaka twoja córeczka śliczna Na drugim zdjęciu super minka.
To ja staram się pisać każdej co tylko mogę i z czym się spotykam? Te forum zrobiło się jak szkoła. Jest kilka grup piszących tylko i wyłącznie we własnym gronie inni się nie liczą. Zmieniło się tu, szkoda tylko ze na gorsze :-(U mnie gorąco. Byłam w lumpku z Mareczkiem i kupiłam pare spodenek dla niego i dla mnie dwie rzeczy.
Artystka Świetnie wyglądasz
A z Michałka też słodki chłopiec się robi Nadal malujesz?Confounded Ty się ciesz że mała tak śpi tobie i ty masz przez to czas dla siebie. Powiem Ci ze Justynka nic tylko spała, w nocy potrafiła przespać całe 12 godzin i cały dzień spała tylko na jedzenie ją budziliśmy. Z jednej strony to niedobrze ale z drugiej wszyscy rodzice nam zazdrościli
A co do wychodzenia na dwór to mi pediatra mówił że do dwóch-trzech tygodni lepiej poczekać a jak już się wychodzi na dwór to koniecznie trzeba zapewnić dziecku cień żeby nie było narażone na słońce.Pata Witaj!
Kingusia Jaka twoja córeczka śliczna
Na drugim zdjęciu super minka.
misia92
mamusia Michasia
ewi ja byłam wczoraj z mama na olowaniu" ale dla maleństwa jescze ubranek nie kupuje bo nie znam płci, a sobie znalazłam tylko sweterek. chodze i szukam spodni z golfem ale na prawde ciezko z lumpie znaleść do tej pory udalo mi sie tylko jedne w moim rozmiarze a czasami jak cos sie znajdzie to masakra w takim rozmiarze że pocieszające jest to że nie jest sie az tak grubym
szalom co ta u ciebie sąsiadko???
olowaniu" ale dla maleństwa jescze ubranek nie kupuje bo nie znam płci, a sobie znalazłam tylko sweterek. chodze i szukam spodni z golfem ale na prawde ciezko z lumpie znaleść do tej pory udalo mi sie tylko jedne w moim rozmiarze a czasami jak cos sie znajdzie to masakra w takim rozmiarze że pocieszające jest to że nie jest sie az tak grubym szalom co ta u ciebie sąsiadko???
A ja przesiaduję praktycznie całe dnie w domu i czytam co nowego na forum ; ) Nie chce mi sie nawet wychodzić... Umieram z tęsknoty za moim R.! Na szczęscie za tydzień wraca ; ) Jestem teraz coraz mniej senna w dzień z czego bardzo się cieszę! ^^ Przed chwilą była u mnie koleżanka.. Chciała kupić test ciążowy i sie wypytywała jaki za ile itd... Brzuszek mi rośnie.! ;o Jedne spodnie moge tylko dopiąć ;(( reszte musze jakos ukrywać rozpiete pod bluzkami ;o jak mój R wróci to mamy zamiar wybrać się do Lublina do Rampers i jeszcze do jakiegoś sklepu Krzyś... a w Zamościu znalazłam wózek jaki chcę! ;D I wątpie czy zmienie zdanie http://www.bobowozki.com.pl/product_info.php?products_id=1487&%3CosCsid%3E
no i chyba tyle u mnie jak narazie ;D
Pozdrawiam!)
http://www.bobowozki.com.pl/product_info.php?products_id=1487&%3CosCsid%3Eno i chyba tyle u mnie jak narazie ;D
Pozdrawiam!
)
misia92
mamusia Michasia
no powiem ci ze ja tez bym nie rezygnowała z takiego wózka a w rampersie miałabym za duży wybór i chiałabym połowe rzeczy kupic
a w rampersie miałabym za duży wybór i chiałabym połowe rzeczy kupic
misia92
mamusia Michasia
no obawiem sie ze z K było by tak samo chociaż on ma już przedsmak bo jego siostra urodziła w marcu i czasami jak chce gdzies pojechac na zakupy z meżem to zostawiaja Zośke własnie Kamilowi.. niech sie przyzwyczaja
C
clio87
Gość
Hej Mamuski
dawno mnie tu nie było ale przeprowadzka była męką ale na szczęście już po a mieszka się super
widzę dużo nowych mam :-) hej
ja dalej pracuję ale już coraz bardziej zmęczona jestem poza tym mam dziewczynę na praktyce i mnie szlak trafia bo ona nie dość że sie nie nadaje na kosmetyczkę to jeszcze sama wie że woli pracę w labolatorium a mnie szlak trafia bo nic nie wie i nic nie chce robić wszystko palcem pokazać
zaczęłam też zajęcia w szkole rodzenia i mam się rozciągać to tak z pozytywów
a jak wy się czujecie? przed nami ciężki weekend z upałem itp ...
dawno mnie tu nie było ale przeprowadzka była męką ale na szczęście już po a mieszka się super
widzę dużo nowych mam :-) hej
ja dalej pracuję ale już coraz bardziej zmęczona jestem poza tym mam dziewczynę na praktyce i mnie szlak trafia bo ona nie dość że sie nie nadaje na kosmetyczkę to jeszcze sama wie że woli pracę w labolatorium a mnie szlak trafia bo nic nie wie i nic nie chce robić wszystko palcem pokazać
zaczęłam też zajęcia w szkole rodzenia i mam się rozciągać to tak z pozytywów
a jak wy się czujecie? przed nami ciężki weekend z upałem itp ...
sylcia007
Nadinka i Nataniel ;*
heja laskii )
mamy kocurka w domuuu)
a co do wyjsc to ja juz po tygodniu wychodzilam z Nadia normalnie na spacery i do ogrodka lapala slonko i swieze powietrze do wozka przyzwyczajona szybko byla wiec do dzis z nia nie mam zadnych wozkowych problemow siedzii grzecznie czy spii czy pod pelerynka i z ta czapka tez nie przezywalam ... gorzej dla dziecka jest gdy jest przegrzane niz w chlodniejszym stanie ... Nadinka prawie w ogole nie chorowala tylko z 3 razy jak mieszkalam z znajomymi bo wariatka sie nie leczyla nie kurowala i zarazala wszystkich w kolo ... tylko wszedzie inny klimat ... a i sadze ze kazda matka w serduszku wie co jestnajlepsze dla jej dziecka
)mamy kocurka w domuuu
)a co do wyjsc to ja juz po tygodniu wychodzilam z Nadia normalnie na spacery i do ogrodka lapala slonko i swieze powietrze do wozka przyzwyczajona szybko byla wiec do dzis z nia nie mam zadnych wozkowych problemow siedzii grzecznie czy spii czy pod pelerynka i z ta czapka tez nie przezywalam ... gorzej dla dziecka jest gdy jest przegrzane niz w chlodniejszym stanie ... Nadinka prawie w ogole nie chorowala tylko z 3 razy jak mieszkalam z znajomymi bo wariatka sie nie leczyla nie kurowala i zarazala wszystkich w kolo ... tylko wszedzie inny klimat ... a i sadze ze kazda matka w serduszku wie co jestnajlepsze dla jej dziecka
reklama
Serduszko1
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 15 Grudzień 2009
- Postów
- 4 469
Hej dziewczyny !!!
Dojechalismy cli.. Kubus był grzeczny... Po południu byliśmy nad rzeczka Sebus sie popluskał troche..... Fajnie tu jest))) Odpoczywam sobie..... dzieci juz śpią a ja juz uciekam na wieczorną rozmowę z babcią
Odezwe sie jutro))
Przepraszam że tak tylko o sobie ale nie mam jak Was nadrobić
Dobranoc:***
Dojechalismy cli.. Kubus był grzeczny... Po południu byliśmy nad rzeczka Sebus sie popluskał troche..... Fajnie tu jest
))) Odpoczywam sobie..... dzieci juz śpią a ja juz uciekam na wieczorną rozmowę z babcią Odezwe sie jutro
))Przepraszam że tak tylko o sobie ale nie mam jak Was nadrobić
Dobranoc
:***
