Witam z rana
U mnie sytuacja w domu się poprawiła.. wszyscy dziwnie szczęśliwi i mili:-) podejrzane..
Mój D. chyba oszalał.. postanowił, że ułoży mi diete (na poprawę hemoglobiny).. a to polega na tym, że cały czas każe mi coś jeść: morele, mięso, ryby, soki buraczkowe.. fee! a jak mówie, że już jestem pełna to on mi robi papu i przynosi pod nos.. albo stosuje szantaż emocjonalny.. że on po przyjściu z pracy nie zje obiadu, póki ja nie usiąde razem z nim..
A wszystko dlatego, że od początku ciąży nie mam ochoty na mięso, prócz szynki.. i lekarz mu nagadał, że to też może być przyczyną.. eh po co on wlazł ze mną do gabinetu
A ja jadłam całymi dniami tosty z szynką:-)
Zaraz ide na zastrzyk
już nie boli tak bardzo.. trafiłam na złą kobiete za pierwszym razem i chyba za wysoko wbiła bo mam siniaka wielkości 4cm na 4cm
a następne biły duużo niżej.. i jest ok
Elizka Oj biedna... sa czasem w życiu takie sytuacje.. problemy, które wydają się nie do pokonania..
Chwile zwątpienia.. ale zgodnie z tym co powiedział Lec: Kiedy znalazłem się na dnie, usłyszałem pukanie od spodu..
Wiedz, że naprawde zawsze może być gorzej.. a każda trudna sytuacja jest tylko przejściowa..;-)Masz trójke wspaniałych dzieci.. męża, z którym pewnie nie mało masz problemów (taki ich urok).. wtrącającą się do wszystkiego rodzine..(choć pewnie nie raz masz ochote coś im zrobić, to i tak zawsze będą robić "swoje"), denerwującą teściową, która pozjadała wszystkie rozumy no i innych wokół którzy też mają stosy złotych rad na życiem, a którzy za przeproszeniem ***** wiedzą;-)
Tak jak my
No ale nie można nas MŁODYCH MAM, odpornych na wszystko i jednocześnie wrażliwych, silnych, mistrzyń logistyki, kochających, walczących o swoje, broniących swych pociech porównywać z tymi, którzy gadają tylko po to by dokuczyć, pochwalić się "życiową mądrością" itd.
I bez względu na to jaki jest powód Twojego stanu i jak trudna wydaje się sytuacja.. to Ty jako jedna z Nas, musisz pokazać, że jesteś silna.. W końcu należymy do jednej 3xM (Mafia Młodych Mam) i nikt nie może do nas fikać