reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Młode mamy-przyszłe i obecne-WĄTEK GŁÓWNY!

Witam Was dziewczynki. Pewnie mnie nie kojarzycie ;/ bo jakos zadko tutaj bywam.. chociaż! Podczytuje Was często ;p tylko albo ochoty brak albo weny żeby cos napisac. Ale postanawiam to zmienic :) mam nadzieje ze mnie cieplutko przyjmiecie ;)
Jak mnie ktos nie zna to jestem Ewelina mam 18 lat w sierpniu planowany poród ;D
Tak was czytając stwierdzam ze macie rózne losy.. Jak to młode mamuski ;p


ixidixi co do Twoich problemów z moczem.. Mam cos podobnego ;/ niestety. Ostatnio w moczu wyszło mi ze mam podwyzszona liczbe leukocytów- to tez jakies bakterie.
Tydzień później miałam wizyte. Lekarz mi przepisał Furaginum i witamine C. Musiałam to łykać przez 10 dni po czym musiała zrobic badania i obecnie czekam na wyniki. Mam nadzieje ze mi już to przeszło. No i powiedział ze mam pic TONY wody! Bo inaczej nie wypuka tych bakterii. Tak ze musiała pic do 5 litrów dziennie ;D mam nadzieje ze przynajmniej pomogło. Co do Uroseptu to możesz brac tylko mniejsza ilośc niż pisze o dawkowaniu na ulotce. Brałam go na początku ciązy gdy miałam zapalenie dróg moczowych. Mała dawka na pewno nie jest szkodliwa. Zdrowiej
J


Eh i widze także ze ktos również ma skurcze łydek ;/ Paskuctwo jedno! Mnie tez nie ominęło.. Ostatnio jeszcze miewam skurcze stopy buuu ;/ Łykam magnez, pije duzo wody i nic L
 
reklama
ixidixi ja przez cala ciaze borykałam sie z bakteriami w moczu :-( i bralam Urosept :-) a kiedy masz do gina??
 
A no dopiero 12 maja sie wybieram.. Kupiłam ten urosept:) Zobaczymy czy pomoże..

Ale sie troche tym przejelam.. kurcze, nigdy nie mialam takich problemow..:/

Pogoda się popsuła.. ale dzisiaj burza była:rofl2: niech troche pokropi jeszcze.. i wraca sloneczko:)

Kurcze, musze powtórzyc wszystkie lektury do matury:-:)angry:
 
Ojej,to lipa totalna zeby tak w pracy ;/ co za ludzie;/
A co do pogody to tragedia poprostu :( u mnie deszcze leje niemilosiernie, ehh.
 
hej dziewczyny, nie bylo mnie strasznie dlugo, ale zaraz powiem dlaczego,
pamietacie jak opisalam wam ze olek jest przeziebiony?
Po tygodniu przeziebienia poszlismy do pediatry, dala nam skierowanie do szpitala, zroboli mu rtg klatki piersiowej,
najpierw bylo mowione ze ma zapalenie oskrzeli po zrobieniu zdjecia okazalo sie ze Olek ma zapalenie pluc.
w szpitalu spedzilismy 10 dni, mielismy inhalacje i oklepywanie, i dozylne antybiotyki( caly odzdzial byl zajety dziecmi z zapaleniem pluc albo oskrzeli)
Ja spalam na podlodze obok lozeczka malego na karrimacie pod kocem. w weekend zlapala mnie jelitowka, potem Karola, potem moja mame, potem tesciowa, przyjaciolke itd itd.....
mialam chwilowa zalamka ale na szczescie wczoraj puscili nas do domku, teraz ciagle mam stracha ze jak bedzie chory to trafimy do szpitala.
sa tez plusy, poznalam tam Beate, mame 1.5 rocznego kuby swietna laska i sw2ietnie sie dogadywalysmy mam nadzieje ze ta znajomosc przetrwa dluzej....
niedlugo chrzciny a ja juz zaczynam sie stresowac do tego K ma mature za 3 dni.....yh....

trzymam kciku za mamy zdajace mature!!!
no jak narazie to tyle:)
 
Witajcie ;-)

Kasiuch to miałaś przeżycia... ehh te choróbska :wściekła/y: ale dobrze,że wróciliście do domku i jest OK ;)

Maagda_ no to pięknie ;/ też bym nieźle się wkur*&&^&( :angry:

ixidixi ja jak miałam leukocyty w moczu ( o ile dobrze pamiętam ) to mi przepisała GIN Furagin ;) i mam jeszcze w szafce nawet końcówkę Furaginu :-D ale pomógł mi ...



A u mnie nic ciekawego... szczerze mówiąc, sobota, nuda... cóż zrobić ;-)
u małej wszystko ok , jak na razie... uff, unormowało się jej wszystko, podaję jej w czasie karmień herbatkę rumiankową i daję Gripe Water na to, żeby nie miała problemów brzuszkowych

Ostatnio nie mogła się załatwić i pomogłam jej termometrem - nasmarowałam oliwką i wsadziłam w pupkę... - polecam na zaparcia jak na prawdę dziecko się męczy...

Wstawiam zdjątka mojej rybencji :-p:sorry::-D
 

Załączniki

  • DSC_0424male.jpg
    DSC_0424male.jpg
    19,4 KB · Wyświetleń: 39
  • DSC_0430male.jpg
    DSC_0430male.jpg
    22,9 KB · Wyświetleń: 45
  • DSC_0429male.jpg
    DSC_0429male.jpg
    20,2 KB · Wyświetleń: 45
  • DSC00233.jpg
    DSC00233.jpg
    20 KB · Wyświetleń: 42
hej dziewczyny, nie bylo mnie strasznie dlugo, ale zaraz powiem dlaczego,
pamietacie jak opisalam wam ze olek jest przeziebiony?
Po tygodniu przeziebienia poszlismy do pediatry, dala nam skierowanie do szpitala, zroboli mu rtg klatki piersiowej,
najpierw bylo mowione ze ma zapalenie oskrzeli po zrobieniu zdjecia okazalo sie ze Olek ma zapalenie pluc.
w szpitalu spedzilismy 10 dni, mielismy inhalacje i oklepywanie, i dozylne antybiotyki( caly odzdzial byl zajety dziecmi z zapaleniem pluc albo oskrzeli)
Ja spalam na podlodze obok lozeczka malego na karrimacie pod kocem. w weekend zlapala mnie jelitowka, potem Karola, potem moja mame, potem tesciowa, przyjaciolke itd itd.....
mialam chwilowa zalamka ale na szczescie wczoraj puscili nas do domku, teraz ciagle mam stracha ze jak bedzie chory to trafimy do szpitala.
sa tez plusy, poznalam tam Beate, mame 1.5 rocznego kuby swietna laska i sw2ietnie sie dogadywalysmy mam nadzieje ze ta znajomosc przetrwa dluzej....
niedlugo chrzciny a ja juz zaczynam sie stresowac do tego K ma mature za 3 dni.....yh....

trzymam kciku za mamy zdajace mature!!!
no jak narazie to tyle:)

Ojej wspolczuje kochana, dobrze ze juz jestescie w domku :)

Ja tez trzymam kciuki za maturkowe mamuski):

A u mnie hmm nawet dobrze, tylko pogoda mnie dobija normalnie az lapie chandre przez nia. Zaczynam sie zastanawiac czy poradze sobie z malym dzieckiem, chodz w glebi wiem ze poradze bo mialam baaardzo duza sztycznosc z malymi dziecmi. Ale cos to bedzie moje i jakos sie zaczynam bac. Ale cale szczescie to tylko wtedy kiedy jest taka brzydka pogoda. Nom a tak no to coz. We wtorek zaczynam praktyki 2 tygodnie w biurze geologicznym, zaczynam sie pomaly denerwowac bo nie wiem co bede tam robic i jakos mnie stresil lapie.
Buziki laski :*


Aaaa bym zapomniala Kingusia słodziutka ta Twoja rybencja :)
 
hej pewie mnie nie paietac odzywalam sei u tu kiedys teraz was poczytuje..
wspolczuje wizyty w szpitalu ale najwazniejsze ze juz wszytsko dobrze z malenstwem:-) no my tez szykujemy se w kincu do chrzcin mam nadzieje ze wszystko wyjdzie tak jak planuje:):)
nono sliczna jest ta toj corcia nie pamietam kiedy moja byla tak mlenwiesz kazda znasw ciazy chyba miala ta e bala sie ze nie podola macierzynstwu ale naszczescie to mija;-)
no a u mnie jestem po badanach dna juz terazmiesiac czekaniana wyniki wszystko sie przez to niestety przeciga...:wściekła/y:
 
reklama
a ja dziś byłam na zakupach kupiłam Lusi w reserved dwa kostiumy kąpielowe , sukienkę, i dwie pary spodenek ;) sobie kupiłam spodnie i dwie bluzki ;) no i mleko i pampersy i były takie kolejki a się najadłam w maku no i jest kasa dla uprzywilejowanych a tam same małolaty więc poszłam powiedziałam że jestem w ciąży i musieli mnie puścić.. w sumie czułam się jak w ciąży bo tak się objadłam że miałam taki wielki brzuch ;D aaa no i jeszcze bylam w Deichmannie ale nie było żadnych butów więc kupiłam adidasy w croppie i półbuty i sandałki Lusi bo były po 40 zł w ccc :) bo przeceny są .
Łucja na spacerze z babcią a ja odpoczywam..
aaa i telefonu nie ma ;/ byłam na policji zgłoszenie przyjęte.
 
Ostatnia edycja:
Do góry