A
Asiowo
Gość
Dzieki Oliwko!
dopegyt teraz biore w domku i mimo tego mam skoki:/ ehh... rano i wieczorem w okolicy 135/80, a w ciagu dnia skoki jak teraz...:/ ehh... Nie wyobrazam sobie cc, w ogole bardzo chce zeby w tej waznej chwili moj mąż był ze mną, dlatego tylko naturalny... a w ogole chce czuć i przezyc naprawde narodziny malej... ehh, taka juz jestem, wolę ten ból...
dopegyt teraz biore w domku i mimo tego mam skoki:/ ehh... rano i wieczorem w okolicy 135/80, a w ciagu dnia skoki jak teraz...:/ ehh... Nie wyobrazam sobie cc, w ogole bardzo chce zeby w tej waznej chwili moj mąż był ze mną, dlatego tylko naturalny... a w ogole chce czuć i przezyc naprawde narodziny malej... ehh, taka juz jestem, wolę ten ból...