Ja tu czegoś nie rozumiem... Piszesz dziewczyno że jakiś miesiąc temu kochałaś sie z chłopakiem i zaszłaś w ciąże a potem dodajesz że byłby to 11 tydz... Poza tym jeżeli miesiąc temu to lekarzowi było by baaardzo cięzko potwierdzić ciąże... Twoja historia nie trzyma sie ku.y
Mam mały problem i mam nadzieje ze mi pomożecie..:---(
Mianowicie jakiś miesiąc temu kochałam sie z chłopakiem i zaszłam w ciąże.. Dowiedziałam sie o tym z testu a potem od lekarza.. :-)
Najgorsze jest to ze wydaje mi sie ze mam objawy ciąży.. Zawroty głowy, czarna linia od pępka w dól, twardy brzuch. Zaznaczam ze byłby to 11 tydzień... POMÓŻCIE MI!!
reklama
madzik1388
Mój Skarb 12.11.08
nio ja juz jestem:-)
ciekawe co u Oliwki, cos sie nie odzywa...
a jak tam Snoopek??? wyszla juz ze szpitala??
ciekawe co u Oliwki, cos sie nie odzywa...
a jak tam Snoopek??? wyszla juz ze szpitala??
Witam
MOniska to naprawde nie trzyma sie kupy. Idz do lekarza, szkoda ze wczesniej nie poszłas.
Mika my z mężem jechalismy do slubu Oplem Vectra i powiem Ci ze całkiem fajny samochod Moj mąż tez ma zamiar jechac po samochod do Włoch i nie bedzie go tydzien nie wiem jak to przezyje Termin wyjazdu lub wylotu jeszcze nie ustalony jak wypadnie wtedy gdy mam termin to sie załamie(mam nadzieje ze mi tego nie zrobi)
Oliwka smutno mi sie zrobilo jak przeczytałam, jaka masz sytuacje z ojcem Twoich dzieki. Kurde strasznie nie ciekawie. Ja bym pewnie nie chciała z nim byc i bym od niego odeszła, ale nam (tzn tym co o tym czytaja) łatwoi to powiedziec, bo jesteśmy z boku i nie wiemy jak naprawde jest i jak w takiej sytacji jest ciezko odejsc od osoby ktora sie kocha... Moim zdaniem powinnas sie dobrze zastanowic nad tym czy powinnas z nim byc. Bo wiesz jak Cie roz uderzy to nie zawacha sie drugi... A kto wie czy i tez dzieci nie dostana... Zrob co uwazasz za sluszne... I daj znac jak cos, trzmam kciuki:*:*
Ja dzis byłam na zakupach Kupiłam sobie w koncu niebieski szlafrok i koszule nocna zdziurami na karmienie piersia calkiem fajny
Wiecie co z Snoopkiem? Jak sie czuje ze swa coreczka?
pozdrawiam
MOniska to naprawde nie trzyma sie kupy. Idz do lekarza, szkoda ze wczesniej nie poszłas.
Mika my z mężem jechalismy do slubu Oplem Vectra i powiem Ci ze całkiem fajny samochod Moj mąż tez ma zamiar jechac po samochod do Włoch i nie bedzie go tydzien nie wiem jak to przezyje Termin wyjazdu lub wylotu jeszcze nie ustalony jak wypadnie wtedy gdy mam termin to sie załamie(mam nadzieje ze mi tego nie zrobi)
Oliwka smutno mi sie zrobilo jak przeczytałam, jaka masz sytuacje z ojcem Twoich dzieki. Kurde strasznie nie ciekawie. Ja bym pewnie nie chciała z nim byc i bym od niego odeszła, ale nam (tzn tym co o tym czytaja) łatwoi to powiedziec, bo jesteśmy z boku i nie wiemy jak naprawde jest i jak w takiej sytacji jest ciezko odejsc od osoby ktora sie kocha... Moim zdaniem powinnas sie dobrze zastanowic nad tym czy powinnas z nim byc. Bo wiesz jak Cie roz uderzy to nie zawacha sie drugi... A kto wie czy i tez dzieci nie dostana... Zrob co uwazasz za sluszne... I daj znac jak cos, trzmam kciuki:*:*
Ja dzis byłam na zakupach Kupiłam sobie w koncu niebieski szlafrok i koszule nocna zdziurami na karmienie piersia calkiem fajny
Wiecie co z Snoopkiem? Jak sie czuje ze swa coreczka?
pozdrawiam
Mika Ja też chodze prywatnie już od początku, zastanawiałam sie czy nie lepiej by było te pieniądze zostawic dla dzidzi no ale przecież teraz te badania są najważniejsze żeby dzidzia była zdrowa a jakoś żadna ze znajomych nie potrafi polecić lekarza państwowego... Wcześniej chodziłam państwowo ale jakoś mnie ten lekarz drażnił... A pozatym ten do którego chodze jest naprawde miły, cierpliwy i zawsze doradzi... Ale ja płace nieco więcej niż ty Mika... 70-80zł za wizyte+50zl za usg (z wydrukowaniem fotki lub nagraniem filmu, M. zawsze też jest przy badaniu) 20zł cytologia... No i jest też przy porodzie pacjentki
Co u Snoopy... Hmmm... Pewnie oswaja sie z małą i jest już w domu, teraz czeka ją kilka ciężkich dni...
No i sie pokłóciłam z M... głupek!!!
Co u Snoopy... Hmmm... Pewnie oswaja sie z małą i jest już w domu, teraz czeka ją kilka ciężkich dni...
No i sie pokłóciłam z M... głupek!!!
oliwka_11
Moderatorka mama X 3 i 👼
No chej babeczki...ja dziś w trochę lepszym nastroju jestem (w końcu).Do Daniela nadal się nie odzywam i jeść też mu nie robie...dziś go do pracy nie obudziłam nawet i zamiast wyjechać 0 6 to pojechał godzine póżniej i nie mam zamiaru pierwsza się do niego odzywać...niech jełop przemyśli wszystko i sam przyjdzie i porozmawia ,przeprosi.W końcu jestem górą i strasznie się z tego cieszę!!zobaczymy jak będzie dalej!!!!
Dziś za to ma nerwówkę przez Oliwie co ta moja baba wyprawia to jest w głowie nie pojęte,lata i kłóci się ze mną...oj to łobuz mały!!!!!!
ANIA naprawde nie warto niespać przez faceta...ja jak bym miala tylko oliwke to bym dawno zaostawiła Daniela,a mam 2 i trochę też z obawy czy dam sobie rade...nie wiem teraz zaczynam jakoś za bardzo myśleć na nad swoim życie wstecz...i niektórych rzeczy żałować!!!!
MONISKAK ja jak byłam w 1 ciąży to poroniłam w 8 tygodniu...krwawiłam rano nie zdążyłam dojechać do lekarza bo miałam normalne skurcze i w końcu maluszek usunął się razem ze krwią( miałam go na rękach...długo to przeżywałam) dodam jeszcze żę u ciebie w tak młodej ciąży ciąża mogła samoistnie się usunąć może była za słaba....nie mam pojecięcia...czasami takie objawy jak piszesz mogą oznaczać ciąże urojoną lub poprostu nie wszystko ci zleciała i twardy brzych możesz mieć od stanu zapalnego macicy ,piszesz że to by był 11 tydzień to w takim razie miałabyś już zaokrąglony brzuch...jedno jest pewne bez lekarza się nie obędzie...jak nie masz kasy na prw to idz do szpitala lub gdzieś do przychodni.
Dziś za to ma nerwówkę przez Oliwie co ta moja baba wyprawia to jest w głowie nie pojęte,lata i kłóci się ze mną...oj to łobuz mały!!!!!!
ANIA naprawde nie warto niespać przez faceta...ja jak bym miala tylko oliwke to bym dawno zaostawiła Daniela,a mam 2 i trochę też z obawy czy dam sobie rade...nie wiem teraz zaczynam jakoś za bardzo myśleć na nad swoim życie wstecz...i niektórych rzeczy żałować!!!!
MONISKAK ja jak byłam w 1 ciąży to poroniłam w 8 tygodniu...krwawiłam rano nie zdążyłam dojechać do lekarza bo miałam normalne skurcze i w końcu maluszek usunął się razem ze krwią( miałam go na rękach...długo to przeżywałam) dodam jeszcze żę u ciebie w tak młodej ciąży ciąża mogła samoistnie się usunąć może była za słaba....nie mam pojecięcia...czasami takie objawy jak piszesz mogą oznaczać ciąże urojoną lub poprostu nie wszystko ci zleciała i twardy brzych możesz mieć od stanu zapalnego macicy ,piszesz że to by był 11 tydzień to w takim razie miałabyś już zaokrąglony brzuch...jedno jest pewne bez lekarza się nie obędzie...jak nie masz kasy na prw to idz do szpitala lub gdzieś do przychodni.
A
Asiowo
Gość
a jakaś zmęczona jestem...
Dziś znów zaczęłam puchnąc, ciśnienie 140/97 wiec dalej takie wysokie i powoli przygtowuje się, że za tydzien położę się już do szpitala... :/ Mam tylko nadzieje, ze tam mi unormują wszystko i urodze naturalnie... heh, zobaczymy. A w ogole przeraża mnie to, bo ja nie cierpię szpitali... :/ ALe wiem, że to by było bezpieczniejsze dla mnie i małej niż siedzenie samej w domku...
Dziś znów zaczęłam puchnąc, ciśnienie 140/97 wiec dalej takie wysokie i powoli przygtowuje się, że za tydzien położę się już do szpitala... :/ Mam tylko nadzieje, ze tam mi unormują wszystko i urodze naturalnie... heh, zobaczymy. A w ogole przeraża mnie to, bo ja nie cierpię szpitali... :/ ALe wiem, że to by było bezpieczniejsze dla mnie i małej niż siedzenie samej w domku...
reklama
oliwka_11
Moderatorka mama X 3 i 👼
NO KOCHANA rzeczywiście masz0 ciśnienie....ja też mam nadzieje że ci unormują..mi dawali dopegyt i dyhodrylazyne ale mi nic to nawet po porodzie nie pomagało....ja z całego serca ci życze porodu naturalnego!!!!!
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 6 tys
- Wyświetleń
- 332 tys
- Odpowiedzi
- 4
- Wyświetleń
- 2 tys
- Odpowiedzi
- 4 tys
- Wyświetleń
- 140 tys
- Odpowiedzi
- 4 tys
- Wyświetleń
- 254 tys
Podziel się: