sylcia007
Nadinka i Nataniel ;*
SYLCIA przestan ja tez jestem tam od kilku dni Jak nie mam czasu to czytam tylko kilka postow Postaraj sie tam wchodzic czesciej to napewno sie wbijesz :-)
POstaram sie postaram )
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
SYLCIA przestan ja tez jestem tam od kilku dni Jak nie mam czasu to czytam tylko kilka postow Postaraj sie tam wchodzic czesciej to napewno sie wbijesz :-)
Witam,
jestem tu calkiem nowa ale jak tylko sie tu pojawilam, potrafie godzinami czytac i przegladac rożne wątki...
Chcialam napisac moja sytuacje, i uczucia jaki mi towarzyszyly...
Niedawno zaczelam 10tc (licząc od poczęcia), mam skonczone 19lat. Przez rok bylam niania, kocham dzieci! niestety gdy dowiedzialam sie, ze jestem w ciazy nie bylam juz z moim chlopakiem Bylam emocjonalnie zamotana, nie chcialam tego dziecka, nie nawidzilam siebie, nie wiedzialam co robić! Postanowilam jednak pojsc na wizyte do gienekologa, chcialam uslyszec, ze cos jest nie tak! Uslyszlam "no i jest dzidzia, wszystko wyglada dobrze", "chcesz zobaczyc jak bije jej serduszko?"... strumien lez splynol mi po policzkach, potem uslyszalam kilka slow otochy od Pani doktor... Po tamtej wizycie, nie spalam, budzilam sie w nocy i lapaly mnie wyrzuty sumienia... "chcesz zobaczyc jak bije jej serduszko?" przeciez to zyje... ! Jak moglam?! ..myslalam
Ten fatalny okres na szczescie szybko minol! Caly czas zastanawiam sie jak moglam myslec o aborcji, jest mi teraz wstyd i smutno!Kocham ta kruszynke, ktora siedzi mi w brzuszku, czesto do niej mowie i przepraszam:-(
sylcia- Dzieki tez tak sobie probuje tlumaczyc...Kochana bylas w szoku ) A teraz juz myslisz racjonalnie i to jest najwazniejsze )
sylcia- Dzieki tez tak sobie probuje tlumaczyc...
Mam nadzieje, ze teraz bedzie wszystko dobrze a malensto sie bedzie prawidlowo rozwiac
Denerwuje sie przed nastepna wizyta ale tez, nie moge sie doczekac..
no tak, masz racje
Czas myslec tylko POZYTYWNIE