reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Młode mamy-przyszłe i obecne-WĄTEK GŁÓWNY!

My z D zawsze chcieliśmy mieć bobasa. Nawet czasami jak mijaliśmy jakąś parę z wózkiem to mówiłam "Kochanie zrób mi dzieckoooo..." :-) ale to chyba były po części żarty,bo gdy przyszło co do czego- oboje się wystraszyliśmy i test robiliśmy z trzęsącymi się rękami. Teraz kochamy swoje maleństwo, modlimy się żeby wszystko z nim było ok i nigdy w życiu nie powiemy że czegokolwiek żałujemy ;-)
ja jak zaczęłam przypuszczać że jestem w ciąży.. to myślałam ze jak na teście wyjdą 2 kreski to się popłaczę.. a tu wyszły dwie kreski a ja się śmiałam.. dopiero później zaczęło do mnie docierać co to znaczy..
zawsze kochałam i kocham i kochać bede dzieci.. :) zajmowałam się wieloma dziećmi ale to była praca.. której i tak nie traktowałam jako pracę..i zawsze sobie myslalam ze takie dziecko to coś pieknego..ale zajmować się obcym dzieckiem przez 8h ..a być przy swoim 24h na dobę to wielka różnica.. ;)
 
reklama
AnOola88 Noo...Tyle pięknego...Oby te mdłości mi przeszły całkowicie to dopiero zaczne cieszyć się dzidzią w pełni...A jutro idę do ginekologa... Znów te obawy żeby wszystko było ok...W sumie nie mogę się doczekać żeby znów zobaczyć USG i posłuchać serduszka...
paula3 To mieliście chyba tak jak My ;) Też uwielbiałam zawsze dzieci i jestem bardzo szcześliwa...Tyle że ja w sumieczekałam na pozytywny wynik...Ze względu na moją chorobę nerek bałam isę że mogą być problemy...:-(
 
AnOola88 Noo...Tyle pięknego...Oby te mdłości mi przeszły całkowicie to dopiero zaczne cieszyć się dzidzią w pełni...A jutro idę do ginekologa... Znów te obawy żeby wszystko było ok...W sumie nie mogę się doczekać żeby znów zobaczyć USG i posłuchać serduszka...
paula3 To mieliście chyba tak jak My ;) Też uwielbiałam zawsze dzieci i jestem bardzo szcześliwa...Tyle że ja w sumieczekałam na pozytywny wynik...Ze względu na moją chorobę nerek bałam isę że mogą być problemy...:-(
ja idę w piatek.. :)
myslę że już niedługo Ci te nudności przejdą.. mi z dnia na dzień słabły.. aż w końcu teraz mogę w pełni cieszyć się dzieckiem ;)
chociaż nie czując ruchów ciężko tak.. bo cały czas się boję że coś nie gra.. i w ogóle..
ale już w piatek się przekonam ;)
 
AnOola88 Noo...Tyle pięknego...Oby te mdłości mi przeszły całkowicie to dopiero zaczne cieszyć się dzidzią w pełni...A jutro idę do ginekologa... Znów te obawy żeby wszystko było ok...W sumie nie mogę się doczekać żeby znów zobaczyć USG i posłuchać serduszka...
paula3 To mieliście chyba tak jak My ;) Też uwielbiałam zawsze dzieci i jestem bardzo szcześliwa...Tyle że ja w sumieczekałam na pozytywny wynik...Ze względu na moją chorobę nerek bałam isę że mogą być problemy...:-(
Pewnie niedługo przejdą Ci ja miałam do 13 albo 14 tygodnia
 
Ja was teraz nie nadrobie ale napisze tylko ze juz po szczepieniu Kacperek płakal tylko przy wpuszaniu szczepionki a jak go kłuli to tylko sie krzywił:-) waży 6900 i ma 67 cm:-D
 
umi ale masz kluska :D troche ci zazdroszcze, ze pracujesz :)

mamaola ja za to mam dwie biedrony blisko siebie :p

karolina ja tez uwazam ze 16tki planujac ciaze w tym wieku to raczej nic dobrego nie robia...ale! pod warunkiem, ze sa to takie dziewczyny, ktore mieszkaja z rodzicami i tak naprawde nie maja za co utrzymac dziecka. Zauwaz, ze Twoj przypadek byl inny...ty mialas chlopaka, doroslego w dodatku wiec nikt ci nie moze zarzucic bezmyslnosci i tego ze zwalasz wszystko na swoich rodzicow - wrecz przeciwnie. W ogole na podstawie tego co piszesz - przynamniej w moim odczuciu - uwazam, ze jestes bardzo rozsadna i dojrzala dziewczyna jak na swoj wiek :) wiec nie odbieraj posta anooli osobiscie :)

co prawda dziewczyny dopiero jestescie w ciazy, badz macie bardzo malutkie dzieci ale ja na przyklad w ogole zapomnialam juz o tym, ze zaszlam w ciaze w wieku 19 lat, na chwile obecna to w ogole jakas abstrakcja dla mnie :D zobaczycie, ze kiedys tez bedziecie mialy takie odczucia jak dzieci juz beda mialy po kilka lat :)

anoola obrazic kogos mozna niekoniecznie bezposrednio zwracajac sie do niego......
 
AnOola88 Właśnie pierwsze miesiące są takie niepewne i chyba kazda z Nas dopiero przyzwyczaja się do nowej roli i rozmyśla jak to będzie...Ale kiedy już się dzidzia urodzi to powinno być cudownie ;) :-D A z mdłościami to już się modle żeby do wesela przeszły....
Pauluś89 Mam nadzieje bo są też takie przypadki że do 6 miesiąca mdłości męczą...A tu za miesiąc wesele... Do tego stres dojdzie i już w ogóle z ubikacji nie wyjde ;/
paula3 Ja mam termin na 2.02.2010 ;) Ale zobaczymy jak to wyjdzie ;) A Ty?
 
Nie nie mam pojęcia właśnie jutro idę do gin. :-D Ale wydaje mi się że chłopak..Jakieś takie mam przeczucie i w ogóle tak Nam wyszło we wróżbie z obrączek ;) A co do wieku też się Nam sprawdziła wróżba..Wiek w którym wychodzi się za mąż...W sumie nie wierzę w zabobony ale akurat z obrączek większości w rodzinie się sprawdziło...
 
reklama
Ja jednak bardziej wierze w termin moj wedlug usg bona 3 aparatach i 3 lekarzy pwoiedzialo ze to raczej termin an 30 pazdziernika niz na 18 ... Wiec dzis jestem jeszcze w 27 tygodniu i 5 dniu i moja malutka wazy 1100 gram:) serduszko pieknie puka zero rozwarcia plyny okej wszytsko dobrtze:)
 
Do góry