reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Młode mamy-przyszłe i obecne-WĄTEK GŁÓWNY!

Teraz tak patrze że na NK mam wstawione zdjęcie gdzie widać tylko górę:sorry: Materiał na dole w spudnicy miałam poszczepiany, w środku małe koło, chciałam prostą sukienkę i taką też kupiłam, gorset spudnica, szal na ramiona. Miło wspominam te chwile.:-D
 
reklama
Mysle, ze kazdy wiek jest odpowiedni,jesli naprawde chce sie dziecka.ja mam 30 i wlasnie jestem w 9 tygodniu pierwszej ciazy.dlugo nie chcialam miec dzieci,wiec sie o nie staralismy, a potem jak juz chcialam, jakos nie wychodzilo.teraz udalo nam sie i bardzo sie z tego ciesze.mysle ze gdybym zaszla w ciaze wczesniej, kiedy wcale jej nie chcialam,moja radosc nie bylaby tak wielka, choc pewnie to bylaby pierwsza reakcja i potem bym byla zadowolona.moja szwagierka niedawno urodzila swoje drugie dziecko w wieku 40 lat ( pierwsze kiedy miala 35).obie ciaze byly dosc pozno ale wczesniej nie mogla zajsc,mimo ze bardzo chciala.dlatego trudno mowic o lepszych czy gorszych mamach ze wzgledu na wiek. fajna mama mozna byc zarowno w wieku 20 jak i 40 lat.choc osobiscie bardziej jestem za swiadomym i dojrzalym macierzynstwem. dojrzalym niekoniecznie w wieku 40 lat ale takze nie w wieku 18,bo chocby nie wiem jak dziewczyna byla dojrzala,to jednak w wieku 18 lat trudno o prawdziwa dojrzalosc. kazda z nas miala kiedys 18 lat i wie, co sie wtedy ma w glowie.nie wspomne juz o sytuacji materialno-bytowej w tym wieku.tak czy siak, decyzja nalezy zawsze do przyszlych rodzicow i mysle,ze dobra i fajna mama mozna byc niezaleznie od wieku.pozdrawiam zatem wszystkie mamy, mlode i te nieco starsze rowniez!
 
Hej chciałabym wstawić fotkę małej , chciałam pochwalić się jaka jest chudziutka i malutka ale chciałabym żebyście tylko Wy ją widziały jak to zrobić . ?
 
panistepelek ja podejrzewalam ze moj igor ma alergie na mleko...i lekarka mi powiedziala ze jesli wyjdzie ze tak jest to bede musiala mu podawac wapno w syropie bo inaczej bedzie mial niedobor (wiadomo co za tym idzie u malych dzieci), a on ma juz nieco ponad 3,5 roku wiec w twoim przypadku pewnie tym bardziej tak powinno byc.... Lekarka nic ci o tym nie wspominala? poki pije modyfikowane to tam ma witamine D...no ale pozniej? jeszcze rok, gora dwa bedziesz podawac bebilon i jesli nie wyrosnie ci z tej alergii to pozniej bedzie problem....
...to ze chodzi za rece to powod do tego zeby witaminy d nie podawac? jak teraz zalecaja do 3 roku zycia? bo przepadali przedszkolaki i sie okazalo ze wiekszosc dzieci ma niedobor...moja lucja tez chodzi za rece, a mimo wszystko jakbym ja cyckiem karmila to i tak pewnie musialabym jej dawac... :)

kolia oczywiscie ze moga wychodzic od dwojek, teraz to naprawde bardzo roznie zeby dzieciom wychodza....kolezanka kiedys mi mowila ze jej kolezanka urodzila dziecko juz z jednym zebem :)

layla 11 druhen łłłooołłł :)

pola ja 13 tez na weselu bede - swojej swiadkowej :D kompletuje swoj ubior hehe im blizej tym wiekszy stres....fajnie ze tak kameralnie robicie. U mnie byloby ciezko bo najblizsza rodzina mojego M. to 70 osob....i niestety ale nie moge powiedziec nic o swoim weselu bo mnie praktycznie na nim nie bylo....sumujac to moze z jakies 40 min...w porywach do godziny :(
 
Maagda - Wstaw te zdjęcia w załącznikach, wtedy tylko osoby zalogowane moga je zobaczyć.

KingaMZ - Lekarka nic o dodatkowym podawaniu wapnia nie mówiła ale za tydzień będziemy na szczepieniu to sama się zapytam. W rodzinie mam przypadek małego chłopca który tez był na tym mleku i niestety pokrzywiły Mu się nóżki bo za mało miał właśnie witaminy D i wapnia. tyle, że u niego dodatkowym czynnikiem była nadwaga.
Co do tego chodzenia trzymanym za ręcę to doktórce pewnie chodziło o to, że dziecko teraz będzie więcej na dworzu przebywać.
 
panistepelek to podawaj codziennie tran, bedzie miala lepsza odpornosc a tam jest witamina d, niektorzy twierdza ze jest jej wlasnie tyle ile dziecku potrzeba dziennie. co do tego slonca to nie jestem o tym jakos przekonana....z tego wzgledu ze przeciez smaruje sie dzieci kremami z wysokim filtrem a to hamuje promienie dzieki ktorym wytwarzana jest w organizmie witamina D. Moja lekarka polecila mi ten cytrynowy tran, bo mowila ze sklad ma taki sam jak zwykly ale jest bardziej do przyjecia dzieki temu smakowi...mowila ze sama probowala zwykly i nie dalaby rady go pic wiec stwierdzila ze swojego dziecka tez nie bedzie nim meczyc tylko kupila ten cytrynowy :)
ja za wzgledu na ubogie menu igora daje mu witaminy - zelki, codziennie jedna - ale to dopiero od 3go roku zycia sa...
 
Ostatnia edycja:
halka gratuluje fasolinki :) to prawda co piszesz jednak mlodej matce bedzie latwiej nawiazac blizszy kontakt z dzieckiem, nie mowie ze na pocztaku, ale pozniej gdy dziecko jest nastolatkiem, takie jest moje zdanie. a jesli chodzi o bycie dobra czy zla matka to wedlug mnie to faktycznie nie zalezy od wieku tylko od osoby
 
pola997 powiem Ci że to było piękne wydarzenie,najpiękniejszy dzień mojego życia,zaraz po dostaniu Igorka na ręce rzecz jasna. nie powiem,rodzice dali na to kasę i nie była to mała kasa,bardzo z M protestowalismy,chcielismy wziac cywilny,dorobic sie samemu na koscielny,ale rodzice sie uparli.nawiasem mówiac usłyszałam że było to wesele rozrzutne ale tak to jest jak sie organizuje na ostatnia chwile,co było nieprawda,takie ceny były u nas,a czy na ostatnia chwile?wesele mielismy w planach,ale nie teraz tylko pozniej. i zawiodłam sie na czesci rodziny,własciwie przez to wydarzenie straciłam z nimi kontakt,ale ci którzy dopisali zrekompensowali mi to 100razy,było cudnie!Tobie tez tego życze:)

Maagda_ ja teraz tez brałabym taki fason,jeli miałabym wybierac raz jeszcze,moze inny wzór,moze ten,ale ta sukienka była genialna,lekka przewiewna a w tancu był super


panistepelek ja sie objawia alergia na mleko krowie?
 
reklama
Hej. Ja sie wpadlam tylko pochwalic ze zlozyłam dzisiaj wniosek o odebranie praw tacie Hani. Rozprawa za 2 tygodnie:-). Wieczorem dorwe sie do netbooka to ponadrabiam. Milego dnia;-)
 
Do góry