reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Młode mamy-przyszłe i obecne-WĄTEK GŁÓWNY!

reklama
Olena... z witD jest roznie... jesli lekarz Ci nic nie powiedział to dawaj tak jak dawałas:tak: Ja małej musze ciagle ja podawac i od urodzenia dostaje 2 kropelki... jak jestesmy cały dzien na słoncu to omijam dawke... . My musimy ja ciagle brac, bo mamy ciemiączko nie zrosniete. Kieruj sie tym co mowi lekarz:tak:
 
Asiowo mi w szpitalu kazali dawać codziennie po 1 kropelce, a doktorka nic nie mówiła, ale się zastanawiam czy to nie mało dla 7-miesięcznego dziecka:confused: mała coprawda jest trochę młodsza niż twoje maleństwo, ale też ciemiączko ma nie zarośniete:-(
 
Olena... przedawkować tez nie jest fajnie wiec ja na Twoim miejscu dalej podawałabym 1 kropelke, a jak bedziesz u lekarza zapytaj co z ta witaminka:tak: Niektóre dzieciaczki w tym wieku w ogole juz nie dostaja wit D. Wiec najlepiej zapytaj lekarza, bedziesz spokojniejsza:tak:
 
Czytam sobie ten temat i zaczyna mnie on po trochu przerażać...
Każdy zdaje sobie sprawę z tego,że 16 latka to jeszcze dziecko,same często potrzebujące opieki, a tu widze,że jesteście bardzo pozytywnie nastawione do macierzyństwa. To świetnie, chociaż z pewnością nie macie pojęcia jak ciężko wam będzie. Mam tylko nadzieję,że właśnie w tych trudnych chwilach jakie was czekają,będziecie miały w sobie tyle optymizmu i siły co teraz.
A tak na marginesie-Abundzu podziwiam Cię:tak:
 
o rany dziewczyny, ale się rozgadałyście:p naczytać się nie mogę:p
też jestem już po maturce...i nie było tak źle:)
umi2 hehehe dobrze, że doczekałaś:) przynajmniej komisja nie dostała zawały:p <żarcik>
layla tak jak już pisała to nie mam bobaska:( szczerze to miałam wielkie nadzieje na niego, ale....:( eh...przyjechałą ciotka z ameryki czerwonym kadilakiem....:( troche mi smutaśno bo jakoś tak się nasawiłam...no ale coź. pewnie nie mój czas:(
 
reklama
aha i zapomniałam<skleroza>
dorom5 wiem, że się nie znamy, ale ja też Ci z całego serducha gratuluje:) śliczne imię wybrałaś dla syneczka:) życzę powodzenia:*
 
Do góry