reklama
wspolczuje....tez sie modle zeby Darus byl grzeczny u tego lekarza a czeka mnie ponad godzina stania w kolejce bo to bez nomerkow i musze byc wczesniej....tez mnie brzuch boli i wogole pierwszy dzien to masakra taka rozlazla jestem...
MSTRUGALA4
Zaangażowana w BB
witam. ja po raz drugi... hmmmm.... teraz mam zonka bo mysle czy ,,po raz,, nie pisze sie razem
.... oj szkola by sie przydala... mamaola jak tam u tego lekarza? ja dzis noc spokojna mialam maja poszla spac przed 22 a pobudke nam zrobila przed 9:-). w sumie to mi bo spi ze mna... wiem ze to troche nierozsadne tak nauczyc ale pobyt w szpitalu zrobil swoje... coz... tam chcialam miec mala jak najblizej siebie i spala ze mna na lozku o szeroksci 80 cm.... zbyt wygodnie mi nie bylo ale skarbek byl blisko a to najwazniejsze.... a swoja droga to juz niedlugo przywiza nam duuuuzy naroznik wiec moze i maz wejdzie:-) ohoho.... ksiezniczka wstala:-)
.... oj szkola by sie przydala... mamaola jak tam u tego lekarza? ja dzis noc spokojna mialam maja poszla spac przed 22 a pobudke nam zrobila przed 9:-). w sumie to mi bo spi ze mna... wiem ze to troche nierozsadne tak nauczyc ale pobyt w szpitalu zrobil swoje... coz... tam chcialam miec mala jak najblizej siebie i spala ze mna na lozku o szeroksci 80 cm.... zbyt wygodnie mi nie bylo ale skarbek byl blisko a to najwazniejsze.... a swoja droga to juz niedlugo przywiza nam duuuuzy naroznik wiec moze i maz wejdzie:-) ohoho.... ksiezniczka wstala:-)
Witam nowe Mamuśki i te "stare":-) U nas, noc cała przespana:-)
panistepelek- mi też łzy napływały do oczu jak Mały zaczął krzyczeć na szczepieniu... Na szczęście długo to nie trwało...
Był bardzo dzielny;-)
Black- Oby Twoja córa dzielnie zniosła pierwszą wizytę u lekarza.Mój Młody po szczepieniu czuł się na całe szczęście dobrze, żądnej gorączki, tylko spał cały czas
Dziwne z tą książeczką,my dostaliśmy w szpitalu.... a na
umi- dobrze,że zakupy się udały Kurcze ja też bym chciała takie robić... Urządzać swoje mieszkanko...
Na razie mogę tylko pokój
dorom-tak sama byłam zaskoczona...
ogólnie nie wolno na sale operacyjną wchodzić,ale jest lekarzem więc pewnie dlatego mogła wejść... nie ukrywam,że było mi raźniej.... Zawsze lepiej mieć przy sobie kogoś...
kurcze, nie wiem co się z moim Dzieckiem dzieje, zawsze uwielbiał być przewijany, a dziś jak go kładłam na przewijaku to w straszny ryk...
Tylko na rączkach jest spokojny , może ma zły dzień...
panistepelek- mi też łzy napływały do oczu jak Mały zaczął krzyczeć na szczepieniu... Na szczęście długo to nie trwało...
Był bardzo dzielny;-)Black- Oby Twoja córa dzielnie zniosła pierwszą wizytę u lekarza.Mój Młody po szczepieniu czuł się na całe szczęście dobrze, żądnej gorączki, tylko spał cały czas
Dziwne z tą książeczką,my dostaliśmy w szpitalu.... a naumi- dobrze,że zakupy się udały
Kurcze ja też bym chciała takie robić... Urządzać swoje mieszkanko... Na razie mogę tylko pokój dorom-tak sama byłam zaskoczona...
ogólnie nie wolno na sale operacyjną wchodzić,ale jest lekarzem więc pewnie dlatego mogła wejść... nie ukrywam,że było mi raźniej.... Zawsze lepiej mieć przy sobie kogoś...kurcze, nie wiem co się z moim Dzieckiem dzieje, zawsze uwielbiał być przewijany, a dziś jak go kładłam na przewijaku to w straszny ryk...
Tylko na rączkach jest spokojny , może ma zły dzień...
Ostatnia edycja:
madzia25lat
Początkująca w BB
- Dołączył(a)
- 25 Luty 2009
- Postów
- 29
Mam pytanie bo już różne opinie słyszałam i nie wiem co o tym myśleć. 4-lata temu urodziłam Kubusia. Poród trwał 5 godzin urodziłam siłami natury. Teraz jestem w drugiej ciąży w 8 tygodniu. Jak to jest naprawdę czy rzeczywiście poród w drugiej ciązy jest krótszy i łatwiejszy niż w pierwszej ciąży. Bardzo proszę o odpowiedż. Z góry dziękuję :-)
krystynka88
Fanka BB :)
Witam sie. Zamiast na porodówce to na forum ;o)
Maadzia - żyje kochana... Wczoraj juz sil nie mialam. Skurcze takie juz bolesne mialam od 17 do 5 nad ranem... ale cholery ustaly... ;o( a juz mialam cicha nadzieje... a jak dzis u Ciebie??
Ewi - staram sie jak moge, naprawde;o) juz nie dlugo i 41 tydzien sie konczy.. ale jestem dobrej mysli
Umi - dziekuje, dzis dosc dobrze... ale nie ma skurczybyków... a jak Ty sie dzis miewasz?
Mamaola - witam...
Pola997 - najlepiej u mamusi...
moze cos sie przysnilo w nocy i teraz przeklada sie to na takie zachowanie...
Maadzia - żyje kochana... Wczoraj juz sil nie mialam. Skurcze takie juz bolesne mialam od 17 do 5 nad ranem... ale cholery ustaly... ;o( a juz mialam cicha nadzieje... a jak dzis u Ciebie??
Ewi - staram sie jak moge, naprawde;o) juz nie dlugo i 41 tydzien sie konczy.. ale jestem dobrej mysli
Umi - dziekuje, dzis dosc dobrze... ale nie ma skurczybyków... a jak Ty sie dzis miewasz?
Mamaola - witam...
Pola997 - najlepiej u mamusi...
moze cos sie przysnilo w nocy i teraz przeklada sie to na takie zachowanie...
Maagda_
` Mama Łucji <3 ;*
krystynka88 jakoś żyje.. byłam u kuzynki miałam super skurcze , ale poszły ..i na razie nie wróciły . 
a tak poza tym to wszystko w porządku.
a tak poza tym to wszystko w porządku. 
panistepelek
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 2 Grudzień 2008
- Postów
- 1 319
umi - Ja w sumie nigdy igieł czy krwi się nie bałam.
mamaola - Witaj na forum. Czekam na wieści co po wizycie u lekarza.
AdiLea - Ja po porodzie miałam dopiero 2 miesiączki w odstepie 24 dni. Myślę, że na początku musi się wszystko na nowo unormować. Szkoda, że tak Cię wszystko boli i wogóle.
pola - Czasem wydaje mi się, że te Nasz Szkraby sa bardziej dzielne od NAs MAm
mamaola - Witaj na forum. Czekam na wieści co po wizycie u lekarza.
AdiLea - Ja po porodzie miałam dopiero 2 miesiączki w odstepie 24 dni. Myślę, że na początku musi się wszystko na nowo unormować. Szkoda, że tak Cię wszystko boli i wogóle.
pola - Czasem wydaje mi się, że te Nasz Szkraby sa bardziej dzielne od NAs MAm
BlackWizard
Fanka BB :)
AdiLea pocieszę Cię tym, że nie jesteś sama;-) Ze mnie cieknie jak z kranu
Dziewczyny, po jakim czasie od porodu zaczełyście współżyć ze swoimi facetami? Ja na razie i tak mam okres, więc nie ma mowy, ale niby jutro mija 6 tyg od porodu, a mój G zaczyna się niecierpliwić Tylko, że mam jakieś straszne zachamowanie 
Normalnie czuje się jakbym miała drugi raz dziewictwo stracić
Dziewczyny, po jakim czasie od porodu zaczełyście współżyć ze swoimi facetami? Ja na razie i tak mam okres, więc nie ma mowy, ale niby jutro mija 6 tyg od porodu, a mój G zaczyna się niecierpliwić
Tylko, że mam jakieś straszne zachamowanie Normalnie czuje się jakbym miała drugi raz dziewictwo stracić
Ostatnia edycja:
reklama
my juz po wizycie...poszlo dobrze prucz tego ze doktor przyjmowala dzis DO 14 a nie OD 14 tak mnie babka w rejestracji w blad wprowadzila. i ledwo zdarzylam ale udalo sie ostatnia bylam.A z Darusiem ok nozki krzywe ma prawo miec ponoc same sie wyprostuja tylko buciki ortopedyczne mam kupic i zeby duzo w skarpetkal latal...hihi a balam sie ze w jakas szyne mi go wpakuja...
krystyna88-smutno mi ze tak dlugo na dzidzie musisz czekac ale jeszcze troszke i bedzie bobasek z Toba
BlackWizard-my do seksiku wrocilismy po trzech miesiacach od porodu ja sie zle czulam bo mialam duza ranke,potem byl okresik a potem jakas infekcja sie przyplatala i dwa tyg leczenia...i sie zeszlo...a teraz M do domku wraca a ja @ mam i o juz chyba ze dwa tyg celibatu jest ohhh....
krystyna88-smutno mi ze tak dlugo na dzidzie musisz czekac ale jeszcze troszke i bedzie bobasek z Toba
BlackWizard-my do seksiku wrocilismy po trzech miesiacach od porodu ja sie zle czulam bo mialam duza ranke,potem byl okresik a potem jakas infekcja sie przyplatala i dwa tyg leczenia...i sie zeszlo...a teraz M do domku wraca a ja @ mam i o juz chyba ze dwa tyg celibatu jest ohhh....
