reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Młode mamy-przyszłe i obecne-WĄTEK GŁÓWNY!

Lekarz mi też dziś właśnie powiedział, że ruch i jakiś wysiłek fizyczny przed porodem może ułatwić sprawe, tylko ważne żeby się zbytnio nie przemęczać.

Firanka sama sobie cesarki raczej nie zrobie hehe :-D Ale zdesperowana jestem, nie powiem :-). To głównie przez nakręcanie przez ginke i ciągłe wysłuchiwanie, że to już lada dzień. No, ale teraz w końcu mam pewność, że jeszcze max 2 tyg i malutka będzie z nami. Choć pewnie będą to najdłuższe dwa tygodnie mojego życia hehe :-)
 
reklama
Black proponuję sex 24 h i gwarantuję urodzisz,wystarczy dobrej jakości sperma i będą skurcze mocne,poza tym ciepła kąpiel i jeszcze raz sex:-)
 
Black A ja myslałam ze faktycznie jestes po terminie a tobie jeszcze 2 tyg zostało:-p za bardzo cie ta lekarka nakreciła.

Miałam cos komus jeszcze odpisac ale nie pamietam komu i co.... Głowa mnie strasznie boli i mam tak zrypany humor ze bardziej nie trzeba. Pochodziłam po tych sklepach i ciucholandach jak była fajna sukienka to znowu biała, a ja przeciez do slubu nie ide. w normalnych sklepach znalazłam kilka fajnych sukienek ale wygladam w nich koszmarnie i jeszcze mnie sprzedawczyni skomentowała ze najpierw sie upasłam a teraz chce znaleźć nie wiadomo co. Odechciało mi sie tej studniówki kompletnie:-(
 
Ostatnia edycja:
Cześć kobietki:-)
ja jakos ostatanio tylko Was czytam - jakies dolki mnie lapia i mam wszystkiego dosc:-(a szkoda slow..

Black niezle nas nakrecilas - ja juz tu przezywalam, ze Ty tyle po terminie a ty masz jeszcze tyle do terminu:tak:badz ciepliwa:-)

Firanka bardzo Ci wspolczuje choroby malej - przewalone naprawde.. AZS to cos strasznego.. mam nadzieje, ze uda wWam sie jakos to zalagodzic kosmetykami, zeby mala tak niecierpiala... a nie moze ta masc i w ogole wszystko byc jakos refundowane?? przewalone naprawde..

Asiowo niezla waga:-)jeszcze 1,5 kg i dogoni Lene:-Dnie martw sie w koncu sie zatrzymie z ta waga jak tylko zacznie biegac:tak::-)

I jak zwykle wiecej nie pamietam:-p
 
hej kochane ja znów pisze od bratowej D ,normalnie szału dosaje nadal nie mamy internetu....i tęskno mi za wami .....nawet nie daje rady ogarnoć tego co piszecie bo tyle tego

u nas sylwester super ,udał się ale teraz jest jazda z dzieciakami bo wystraszone są przez petardy i zrywają się w nocy

a tak poza to dużo szczęścia i zdrówka w nowym 2009 roku ,oby był lepszy niż przeszły ....

jak będe mieć net to nie dam wam żyć a teraz lece pa
 
Asiowo Ta Twoja Paulinka to niezły pulpecik. Twoje mleczko jej służy. I Pomyślec że jest młodsza od mojego Mareczka a wicej waży.

Dzisiaj przyszedł ten konik na biegunach. strasznie szybko doszedł, a myśleliśmy że zejdzie gdzieś do poniedziałku. Justynka od razu go dorwała. W ciagu kilku minut nauczyła się bujać. Bieguny chyba jednak ciut przykrótkie są, ale do wywrotki trochę brakuje. Na szczęście mamy bieguny od starego konia którym S sie bawił, a że konia można przełożyć to raz dwa i bieguny można zamienić.

Black Kurcze! Za bardzo nakręciłaś się na ten termin z Usg. Martwić można się dopiero wtedy jak miną obydwa terminy lub trylko termin z miesiączki.
 
kaha9898 - Gratuluje fasolki :-)
Umi2 - O kurde, na 2018 :rofl2: Ale data oddalona, hehe, aż dziwnie wygląda :-) Ja na bóle głowy, brzuszka, i skurcze (bo łapią mnie czasami w łydki :dry:) zażywam slow-mag B6, naprawde mi pomaga, czy Ty bierzesz jakieś witaminki?
Zastanawiałam się jak to jest z tym nauczaniem indywidualnym... :confused: Można je dostac dlatego że kobieta jest w ciąży? Nie orientuje się dlatego pytam. A sukienke znajdziesz, nie przejmuj się ;-) Ja pamiętam że w ost. momencie kupiłam moją ;-)
Wpadłam na genialny pomysł :-) Może Ty ode mnie chcesz pożyczyc, ale mówie całkiem serio. Mam też taka "ciążową" tą co mam w miniaturce, ona jest luźna już od biustu, i dlatego tak jakby brzuszek zasłania, i go nie gniecie :-)
BlackWizard - No to pozostaje tylko czekanie. Ja również do Naszej służby zdrowia jestem bardzo uprzedzona... :dry: I porodu boje się jak niczego! :dry:
 
Ostatnia edycja:
Dorom Ja zażywam, a raczej mam przepisany Feminital 400 tyle ze ciągle o tych tabletkach zapominam, nawet dawałam sobie przypomnienia eh... ale nic to nie dało. A co do sukienki to sobie wkodowałam ze pójde w tej mojej drugiej w która jeszcze wchodze ledwie co ale wchodze. Nie wiem czemu tak sie na nia uparłam moja mama mi to wybija z głowy ale mnie sie ona tak strasznie podoba ( mimo ze jest zwyczajna) i chyba jak sie uda to w nia sie wcisne i pójde a jak nie to w dzien studniówki pójde kupic sukienke:-p

A tak sie dzis zastanawim czy by sobie przerwy z moim T nie zrobic eh moze głupio pisze ale jakis taki mam nastrój bojowy dzisiaj, posprzeczalismy sie troche i znowu mnie nachodzi zeby pobyc sama. Juz nawet zapomniałam jak to jest. Nie zwracajcie na mnie uwagi jesli uznacie ze pisze od rzeczy, pewnie jutro to sobie przeczytam i popukam sie w głowe.
 
Dorom moja koleżanka w 2 klasie Lo tak miała indywidualne. Wystarczy zaświadczenie o tym,że masz ciążę zagrożoną i dyrcio nie ma wyjścia:tak:
 
reklama
Pytam z ciekawości, bo ja już po szkole jestem :happy:
Nie wiedziałam jak to jest :happy:

Umi2, to chyba przez te nastroje ciążowe tak myślisz :happy: Pewnie jutro wstaniesz i pomyślisz "Co ja tu pisałam?" :-p Nie no, ale jaky co to z tą sukienką nie ma sprawy :happy: Jest żółta, jakby co :happy:
 
Do góry