Mleko, papki i kanapki :)

[Kasiiula]

..nie dosc ze mamy plamę z krostkami na buzi po marchewce to jeszcze lekko nas zatwardziła, zamiast kupy jest parówka malutka, czyli kiszki przypchane

a u nas jak marchewki zje wiecej to tez kupka taka jakby plastelina pomaranczowa

 

[katrenki]

a u nas jak marchewki zje wiecej to tez kupka taka jakby plastelina pomaranczowa

u nas to samo...wogole odkad prowadzilam pokarmy to kupka strasznie twarda....

 

[kiragold]

dziewczyny ja podaje od jakiegos czasu ignasiowi acidolac baby zeby uregulowac jelitka (probiotyk i prebiotyk czy cos takiego), moze sprobujcie

 

[Pianistka]

przyznaje,ze twoj post i utrwalenie mojego maila i nazwisko sklonilo mnie do szybkiej mobilizacji i zalozenia nowego konta i nawet proba wyrwania mi 1/4 wlosow z glowy przez mala mnie nie powstrzymala )
idac twoim sladem moj nowy email to : mary.poppins@o2.pl

Hahaha, dobry email nie jest zly
A na powaznie...nie chodzi o bb ale ogolnie, nie chce zeby hipp mi przysylal reklamy na tego samego maila co potencjalny pracodawca jak bede szukac pracy, latwiej jest jak masz choc dwa adresy

Dziewczyny czy po wprowadzeniu nowych pokarmów Wasze dzieci ulewają mocniej lub wogóle ulewają kiedy nie ulewały???

Moja ulewa tak samo jak ulewala, probowalysmy dopiero marchewki ale po niej nie ulewala, tylko po mleku moim jak zwykle.

a u nas jak marchewki zje wiecej to tez kupka taka jakby plastelina pomaranczowa

Heh, u nas jeszcze kupy nie bylo, dzis marchewka trzeci dzien, drugi dzien bez kupy, wiec chyba lekko zatwardzila. Jutro jedziemy z jablkiem.
Pytanie: czy po raz pierwszy dawalyscie jablko surowe czy gotowane?

 

[Kasiiula]

surowe

 

[Pianistka]

surowe

Kasia,ty to jestes konkretna babka

 

[Kasiiula]

HahAhA ;-)

 

[Uleńka_79]

Ja bym poleciła gotowane lub ze słoiczka-przeczytałam porady żywieniowe dietetyka.

 

[etna36]

Dziewczyny czy po wprowadzeniu nowych pokarmów Wasze dzieci ulewają mocniej lub wogóle ulewają kiedy nie ulewały??? U nas od niedzieli marchewka i chyba wracamy do korzeni (pamiętacie jak pisałam ze do ok 1,5 msc do 2 msc małego po jedzeniu trzeba było lapać do góry bo się dławił, albo jak cos mu sie wracało do krtani bo przełykał i nie mógł przełknąć i sie dusił, dopiero jak odbił kolejny raz było ok) od czasu kiedy podaję mu cos nowego mały po odbiciu chlusta trochę, kiedy nie mielismy problemu z ulewaniem, a dzis znowu zaczeło mu sie wracac do krtani 2h po jedzonku i sie dlawił- kuźwa...........................a specjalnie czekałam 1 msc wiecej z wprowadzaniem nowycj pokarmów

Uleńka przeciez mozesz jeszcze miesiac poczekac nawet jak karmisz butelka (przeczytałam w czasopismie dla rodzicow) moze za miesiac trawienie bedzie lepiej szlo maluszkowi, albo pogadaj z lekarzem moj przy ulewaniu wyslal mnie na usg brzuszka

Ja bym poleciła gotowane lub ze słoiczka-przeczytałam porady żywieniowe dietetyka.

Ja na poczatek bede podawac ze sloika jablko :-)

jesli chodzi o zatwardzenie po marchewce to nie wiem, moze najpierw wprowadzic lzejsze jabluszko (nam pediatra kazala tak: kaszka bezmleczna potem jablko i na szarym koncu marchewke bo jest za ciezka na watrobe w naszym przypadku)

 

[passingby]

jablko surowe - przecier