reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Mleczne zabawy

reklama
anetas pisze:
Tak czytam o tym podsysaniu przez mężów i tak mi jakoś dziwnie..Kurcze, dorosły facet przy cycku?To raczej żałosne a nie podniecające? Pewnie niedługo poprosi o możliwość robienia kupy w pieluchę... ;D Hmm, nie bardzo by mi to odpowiadało, choć pieszczoty piersi uwielbiam. Płyny ustrojowe też ok..Facet ma być męski i tyle a jak sobie wyobrażę takiego owłosionego 30-latka to masakra...

A jak tolerujesz obecnie "faceta przy cycku" ? Gdy pojawi sie mleko, wiele sie nie zmienia, cycki sa te same (moze wieksze) tyle, ze jest w nich mleczko. I z tego powodu odepchniesz od nich meza ? Powisz mu, jesli zechce je dotknac, pocalowac, ze to zalosne ? Moze caly czas odkad wspolzyjecie pieszczoty piersi byly zalosne ? No wlasnie, co wtedy powiesz ?
 
Kurcze a moze im to pasuje i smakuje ???
jak by im sie nie podobalo to by tego nie robili A kazdy ma prawo robic to co chce i mu sie podoba
I napewno nie jest to zalosne
 
kinia.p nie mam żadnych granic jeśli chodzi o sex z moim mężem. uważam że jestem szalenie tolerancyjna. uwielbiam jak mąż się bawi moimi piersiami ale picie mleka????? to nienormalne.

A jak tolerujesz obecnie "faceta przy cycku" ? Gdy pojawi sie mleko, wiele sie nie zmienia, cycki sa te same (moze wieksze) tyle, ze jest w nich mleczko. I z tego powodu odepchniesz od nich meza ? Powisz mu, jesli zechce je dotknac, pocalowac, ze to zalosne ? Moze caly czas odkad wspolzyjecie pieszczoty piersi byly zalosne ? No wlasnie, co wtedy powiesz ?

ty chyba naprawde niewiesz co piszesz i mylisz pewne sprawy. kiedy pojawiło sie mleko w moich piersiach nie przestalismy kochać sie i pieścić tylko dlatego że 'leci' z nich. i nie odpycham męża od nich. w twoim przypadku żałosne jest to, że dajesz mu z nich pić!!!
a w głowie mam poukładane tak jak mój mąż który zna pewne granice. i tak. mleko jest dla naszej córki a nie dla męża.

skoro tak to lubicie to może pissing was jeszcze podjara.
pozdrawiam i miłej zabawy.
 
misia_q a to nie wydało ci sie agresywne???:
Powisz mu, jesli zechce je dotknac, pocalowac, ze to zalosne ? Moze caly czas odkad wspolzyjecie pieszczoty piersi byly zalosne ?

jeżeli kogoś uraziłam to sorry...ale jak to słusznie napisała anetas jest to forum i chyba nikomu nie muszę tłumaczyć co to jest.
 
Najlepiej chyba bedzie jak dacie sobie na luz z tym tematem bo sie coraz bardziej rozkreca ale nie w ta strone co trzeba
Kazdy ma swoje poglady i ich sie nie zmieni ;)
 
reklama
misia_q pisze:
jejku dziewczyny, nie skaczcie sobie do oczu! Co sie z Wami dzieje?

Nikomu nie skacze do oczu. Byc moze zle zostal odebrany ton moich pytan, moze to skutek braku uzycia emotikonow a najprawdopodobnie moj styl. Mam dosc charakterystyczny styl pisania, co juz wielu dalo mi do zrozumienia. Zatem oswiadczam, ze nie mam ani zlej woli ani nie powoduje mna agresja ani wogole nic.
Pozdrawiam serdecznie theo i doklejam dla pewnosci usmiechy :laugh: :laugh: :laugh: :laugh: :laugh:
 
Do góry