reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Menu sierpniowych dzieci !!

ja ostatnio zrobiłam tez zupke na wywarze bo jak bez to w ogóle Liwii nie smakowało !! W niedziele zrobiłam tak, ze skrzydełko i kawałek piersi z kury obgotowalam i potem wylałam ten wywar wrzuciłam warzywka i zalałam nowa wode i dalej gotowałam. Tak wiec taki pół wywar to był i smakowo lepsze !! I nic nie działo sie po tym !!
 
reklama
Ja robię tak jak Justyna, osobno mięsko i warzywa i potem ten wywar z warzyw dodaje do zupki. Ale myslę, że jeszcze z miesiac i trzeba bedzie gotować razem. Wczoraj byłam na wsi u mojej Babci. I poczestowała nas rosołem i dałam trochę Ali, wiecie jak się zajadała. Jak powiedziałam, że jej więcej nie dam, to się wściekała i było am am am am am. I nawet podrobiłam jej kluska i dałam spróbować i nic jej nie jest.
 
Ja Liwii tez dałam raz spróbować rosołku i sie zajadała i mlaskała ale wiecej niz łyżeczke jej nie dałam !!
Znam babke co jak jej dziecko było w wieku Liwii to juz kapuche wcinało i zupe ogórkową a poza tym wszystko normalne to co oni i znam jeszcze pare takich osób co sie nie patyczkują !! Ale ja tam wole sie wstrzymać i nie eksperymentowac na żoładku Liwii co innego od czasu do czasu dac do spróbowania a co innego na codzien dawac !!
 
Ostatnio jak gotowałam barszczyk to też dałam młodemu spróbować. Rozgniotłam mięsko, warzywka i taką papeczkę mu podałam. Patrzył się ciekawie co mu podaję, mielił i chyba mu smakowało.
Zgadzam się, że od czasu do czasu trzeba coś podawać i próbować.
 
Ja się chyba jeszcze wstrzymam z tym wywarem z mięska bo Marysia je takie zupki bez problemu. A dzisiaj stwierdziłam, że będę sama gotować bo otworzyłam słoiczek bobovity i za smaczne to jedzonko nie jest. Ja bym tego nie zjadła. Dodałam masła to było trochę lepsze. Mam czas to będę gotować.

Gaga u mnie w sklepie ekologicznym trzeba zamawiać mięsko. Jak jest dostaję sms. A królika nie kupię za żadne skarby. Tam trzeba kupić całego a taki źle mi sie kojarzy. Kupuję kurczaka i taki nieduży wystarczy na 7 dwudniowych obiadków bo tego mięska daję trochę. A z ważywami to kup więcej bo ekologiczne polskie sie kończą i nie wiadomo ile jeszcze czasu będzie można je kupić bo nie ma jak ich przechowywać. Jutro u mnie świerza dostawa tylko bez tego cholernego wózka nie mam jak tam iść.
 
A ja mam niedaleko sklep, w którym można zamówić jagnięcinę. Tylko, że przynajmniej pół tuszy. To ile to będzie? Z 10 kg ???
 
małaYoo no i dobrze... kołdunów narobisz przwdziwych... na rosołku gotowanych z jagnięcina... BOSKIE!!!
 
cześć
jestem tu nowa :)
ale mogę się podzielić doświadczeniem-co do jedzonka
ja daję Liwci kurczaka-gotowanego z ziemniaczkiem lub ryżem oraz marchewką lub pietruszką
wszystko zmielone,ale podaje jej raz ziemniaczka raz miesko raz warzywka
a potem mieszam -miesko z warzywkiem,lub z ziemniaczkiem
ogólnie-bardzo jej smakuje
pozdrawiam
agnieszka
 

Załączniki

  • wanienka 84.jpg
    wanienka 84.jpg
    40 KB · Wyświetleń: 120
Dziewczyny od kiedy wywar z mięska. Kierować się tym co na słoiczkach napisane ???

A i jeszcze jedno pytanie. Czy gotowane mięsko można jakoś przechować, bo muszę ugotować całego kurczaka (ekologiczną) no i chciałabym, żeby była dla Marysi. Czy jak gorącą papkę powkładam do słoiczków i zagotuję słoiczki to będzie ok. Niezdążyłam zrobić porcji z tego kurczaka i zamroziłam całą.
 
reklama
Agata ja odkąd zaczęłam sama robić zupki z mięskiem (czyli jakoś od miesiąca może mniej) to mieszam wszystko włącznie z wywarem z mięska i jest OK
 
Do góry