reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

MENU naszych marcowych pociech

reklama
u nas to teraz menu wygląda tak:tak:
7 mleko 210ml
10 rogal z serkiem (danonek, bakuś itp)
13 obiad zazwyczaj zupa z mięchem
16 owoc, herbatniki, chrupki, ryż z jabłkiem itp (dawniej było jeszcze mleko ale nie chce)
po 19 kaszka z 7 łyżek
 
heh jak ja bym miala opisac teraz menu to ja nie wiem jak mialabym ro zrobic :-D babcia wprowadzila nam znowu chaos :dry: :-pale sprobuje :-)

06.00 mleko
08.00 kaszka na gesto (jesli wypije rano malutko mleka), bulka/kielbaska popite herbatka (nie popusci tego jak widzi, ze my lub dziadki jedza i musi tez)
09.30 mleko (tylko u babci jak idzie spac, ja nie daje :rolleyes:)
11.00 serek lub mleko
14.00 obiad
16.00 owoce/mleko
19.00 kaszka na gesto lub sinlac i czasami jeszcze jest mleko...

totalny bajzel...
babcia nam ja rozregulowuje, bo czesto twierdzi, ze ona glodna, a ja sie z tym nie zgadzam :no:
ale jak jestem w pracy to za cholere tego nie upilnuje :dry:
 
Tola je raz dziennie - cały dzień:-D

roksi - kurcze! ale numer! Zosia też już nie bardzo chce to mleko o 16. Nie wiedziałam co z tym fantem zrobić to teraz odgapię od Ciebie. Będzie dostawała bardziej kaloryczny deser i wcześniej kolację. Dzięki!!!:happy:
CZyli mlkeo u Was raz dziennie? a po takich 7 łyżkac kaszki prześpi całą noc?
 
Tola je raz dziennie - cały dzień:-D

roksi - kurcze! ale numer! Zosia też już nie bardzo chce to mleko o 16. Nie wiedziałam co z tym fantem zrobić to teraz odgapię od Ciebie. Będzie dostawała bardziej kaloryczny deser i wcześniej kolację. Dzięki!!!:happy:
CZyli mlkeo u Was raz dziennie? a po takich 7 łyżkac kaszki prześpi całą noc?
tak śpi całą noc po kaszce z 7 łyżek:tak: wcześniej dawałam Natalce mleko zagęszczone 3 miarkami kaszki i budziła się ok 5 na mleko:baffled: czasami o 2:baffled:
jest taka kaszka bobovity junior z kawałkami jabłek i ją się podaje z 7 łyżek ale moja córcia coś ostatnio nie chce jej jeść i daje jej te po 9 miesiącu:tak:
 
roksi - a te kaszki to na wodzie robisz?

Zosia lubi tą straciatella, z kuleczkami ryżowymi. Kiedyś zajadła się tymi przysmakami na dobranoc z hippa. Przestałam to kupować bo drogie a jadła mleko i SInlac, ale chyba znów jej podam, żeby przetrwać okres "mleko be". Dawałabym jej wtedy tą kaszkę zamiast mleka o 16. Myślicie, że to dobry pomysł?
to dosyć kaloryczny posiłek by był...czy lepiej na kolację?
 
reklama
Do góry