tigger-a jak u Ciebie zaczęłaś już wprowadzać inne pokarmyjulia6 - ja tez jezeli uda mi sie karmic piersia 6 miesiecy dopiero wtedy bede podawac inne jedzonko
reklama
blueberry77
Podwójna Marcówka :)
Musisz próbować cierpliwie, bo początki bywają trudne ;-). Mój synek też na początku nie chciał jeść nowych rzeczy, ale po kilku dniach załapał i teraz wcina aż mu się uczy trzęsą .No i ja zaczęłam a raczej chciałam zacząć wprowadzać nowe pokarmy zaczęłam od soku z jabłek i .........Julitka nie chce ani przez butelkę ze smokiem ani łyżeczką , winogronowy też jej nie posmakował ciekawe co będzie z zupkami i kaszką , jabłko tarte też posmakowała i wypinała język żeby jej więcej nie dawać.
T
tigger
Gość
tigger-a jak u Ciebie zaczęłaś już wprowadzać inne pokarmy
jeszcze nie, Olivka dopiero tydzien temu skonczyla 5 miesiecy:-)
elahar
mama Madzi
- Dołączył(a)
- 26 Czerwiec 2007
- Postów
- 1 875
No i ja zaczęłam a raczej chciałam zacząć wprowadzać nowe pokarmy zaczęłam od soku z jabłek i .........Julitka nie chce ani przez butelkę ze smokiem ani łyżeczką , winogronowy też jej nie posmakował ciekawe co będzie z zupkami i kaszką , jabłko tarte też posmakowała i wypinała język żeby jej więcej nie dawać.
U mnie było podobnie. Moja Madzia długo nie chciała pić soczków ani jeść jabłuszek, o marchewce nie wspomnę:-( Ale po jakimś czasie zaakceptowała i teraz cały słoiczek zjada. Zupki też jej smakują. A już myślałam, że mam niejadka
A
Agutek
Gość
Moja dzisiaj zjadła 190g zupki zagęszczonej kleikiem, a przed tym wypiła jeszcze 40ml herbatki... biedna nie najada się tymi słoiczkami co mają 125 lub 130g w ogóle
blueberry77
Podwójna Marcówka :)
Ja ostatnio dokładam po pół słoiczka dyni z ziemniakami, bo mi zostałyMoja dzisiaj zjadła 190g zupki zagęszczonej kleikiem, a przed tym wypiła jeszcze 40ml herbatki... biedna nie najada się tymi słoiczkami co mają 125 lub 130g w ogóle
JustineMyMind
Mama Laureńki
zapodałam Laureńce ostatnio obiadek Gerbera - jarzynki z jagnięciną - blee, nie smakowało mojemu słoneczku , pluła na pół metra
wczoraj i dziś - zupka Bobovity, jarzynowa z kurczakiem. Laura na to "mniam am am!!" i dzióbek szeroko otwierała ale na długo jej to nie starcza, nie ma to jak mamusi mleczko z cycusia
wczoraj i dziś - zupka Bobovity, jarzynowa z kurczakiem. Laura na to "mniam am am!!" i dzióbek szeroko otwierała ale na długo jej to nie starcza, nie ma to jak mamusi mleczko z cycusia
malaga
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 1 Kwiecień 2005
- Postów
- 7 662
Nie wiem.. Lekarz robiący usg stwierdził, że to na pewno od mleka, że czasem tak jest, że na początku mleczko "pasuje", a potem nagle przestaje pasować, ale pediatra u której byliśmy z wynikami (bo naszej nie ma, nadal na urlopie) stwierdziła, że to niekoniecznie mleko, zwłaszcza, że już długo podaję Bebiko i ona nie sądzi, że tak nagle zaczyna szkodzić.. Czyli dwie zupełnie różne opinie.. Kazała na razie podawać Lakcid i wstrzymać się ze zmianą mleka. Jeśli się nie poprawi to wtedy popróbować z innym mlekiem, ale na razie takim "sklepowym", nie na receptę..Kurczę biedny ten Piotrek z tymi wzdęciami...i najgorsze, że nie wiadomo po czym :-( Myślisz, że to może być faktycznie od mleka?
Podajemy Lakcid i jest lepiej..
Mam za to inny problem -- Piotruś jest chyba na coś uczulony, bo ma szorstkie i zaczerwienione policzki Już po raz drugi coś takiego mu się zrobiło, a ja nie wiem, po czym.. Próbuję sobie przypomnieć, co nowego dostał i nie wiem.. Kaszka morelowa?? Jakiś deserek (raczej nowości nie podawałam)?? Może jakiś składnik zupki - ziemniak i marchewka odpadają.. pietruszka?? kurczak?? Stawiałabym na pietruszkę, albo kurczaka.. Sama nie wiem.. Muszę uważnie go obserwować.
Irlandia
Mama Kwietniowa 2006
Malaga spróbuj zmienić lakcid na lacidofil. Lakcid zawiera resztki mleka krowiego, może to od tego? No i bardzo prawdopodobna pietruszka.
Przepraszam, że tak wtrącam, ale przypadkiem przeczytałam.
Przepraszam, że tak wtrącam, ale przypadkiem przeczytałam.
reklama
Ewelina z Bydgoszczy
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 14 Czerwiec 2007
- Postów
- 3 708
Mam za to inny problem -- Piotruś jest chyba na coś uczulony, bo ma szorstkie i zaczerwienione policzki Już po raz drugi coś takiego mu się zrobiło, a ja nie wiem, po czym.. Próbuję sobie przypomnieć, co nowego dostał i nie wiem.. Kaszka morelowa?? Jakiś deserek (raczej nowości nie podawałam)?? Może jakiś składnik zupki - ziemniak i marchewka odpadają.. pietruszka?? kurczak?? Stawiałabym na pietruszkę, albo kurczaka.. Sama nie wiem.. Muszę uważnie go obserwować.
A jak dojdziesz co jest alergenem, to chyba zajmie wam dużo czasu, bo trzeba poobserwować każdy składnik jedzonka przez kilka dni,
na prawdę współczuję,
ale mnie może to też czeka, bo na rzaie też nie wiem, co z wysypką Piotrusia.
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 19
- Wyświetleń
- 4 tys
- Odpowiedzi
- 25
- Wyświetleń
- 13 tys
- Odpowiedzi
- 5
- Wyświetleń
- 3 tys
- Odpowiedzi
- 3
- Wyświetleń
- 9 tys
Podziel się: