reklama
Wasse, pieczywo ryżowe(ale średnio lubi), paluszki z sezamem, z hippa ciasteczka, są jeszcze chrupy kukurydziane z otrębamidziewczyny, co dajecie dzieciaczkom jako przekąskę na spacerze? bo my w sumie jemy bułki zwykłe, mleczne lub chrupki a chciałabym to trochę urozmaicić?
Tez chciałabym w sumei nic nie dawać, ale raz ze trudno ją w wózku utrzymać, a nie raz potrzebuje zeby siedziała, a dwa średnio z jedzeniem - to choc troche podje tym, jak na śniadanko mniej zje.
A tego słoiczka obiadowego po 12 m-cu to połowe zjada na dzień.
megaczka
Fanka BB :)
Neverend Mania wogle nie je owowcków???
moja ma jakiś kryzys ale to chyba przez ząbki i najchętniej jadłaby tylko ciasteczka i deserki, ewentualnie truskawki
jak ładnie jadła to kupowałam te soiczki po 200g ale zawsze coś od nas dorzucam, jakieś mięcho, makaron lub ryż no i żółtko to mniej więcej wychodzi te 250. Sloiki po 250 mnie wkurzały bo łyżeczka do dołu mi nie sięga i nie wiem czemu ale mi kipiały w mikrofali
moja ma jakiś kryzys ale to chyba przez ząbki i najchętniej jadłaby tylko ciasteczka i deserki, ewentualnie truskawki
jak ładnie jadła to kupowałam te soiczki po 200g ale zawsze coś od nas dorzucam, jakieś mięcho, makaron lub ryż no i żółtko to mniej więcej wychodzi te 250. Sloiki po 250 mnie wkurzały bo łyżeczka do dołu mi nie sięga i nie wiem czemu ale mi kipiały w mikrofali
Efe1980
Sierpniowa mama Gabrysi
Może więcej wody mają.
Ja już słoiczków nie kupuje. Gotuje małej obiadki z warzywami babci z działki. Szkoda tylko że nie mam gdzie mrozić, bo mała po dwóch dniach ma takiej zupki dość. Ale może mojego dziś wyślę do sklepu. Może jej się odmiany chce?
Ale ostatnio nie je tylko podjada. Już mi sił na nią brakuje. No bo jak ma zwalczyć infekcję jak nie je?
I wszędzie jej miód pcham. W kaszę w herbatkę...
Ja już słoiczków nie kupuje. Gotuje małej obiadki z warzywami babci z działki. Szkoda tylko że nie mam gdzie mrozić, bo mała po dwóch dniach ma takiej zupki dość. Ale może mojego dziś wyślę do sklepu. Może jej się odmiany chce?
Ale ostatnio nie je tylko podjada. Już mi sił na nią brakuje. No bo jak ma zwalczyć infekcję jak nie je?
I wszędzie jej miód pcham. W kaszę w herbatkę...
Efe1980
Sierpniowa mama Gabrysi
Malbertka ja myślę że ta słodycz to ją apetytu pozbawia.
A wafelki te malutkie z Biedronki moja bardzo lubi, tylko jakoś ich teraz u nas nie widziałam. W czerwcu moja mama kupiła po 12 m-cu i mamy ale myślałam, że je na stałe wprowadzą.
A wafelki te malutkie z Biedronki moja bardzo lubi, tylko jakoś ich teraz u nas nie widziałam. W czerwcu moja mama kupiła po 12 m-cu i mamy ale myślałam, że je na stałe wprowadzą.
Malbertka ja myślę że ta słodycz to ją apetytu pozbawia.
A wafelki te malutkie z Biedronki moja bardzo lubi, tylko jakoś ich teraz u nas nie widziałam. W czerwcu moja mama kupiła po 12 m-cu i mamy ale myślałam, że je na stałe wprowadzą.
Efe, a to ja chyba o innych pisze, bo ona chyba są ciagle - Biscland się zwą. Takie jak wafle na andruty okrągłe tylko małe.
azorek84
mama Amelii 2009
my na spacerkowe przekaski tez mamy jakies biszkopty czy buleczke maslana ale ostatnio Amelkowna zajada sie suszonymi jablkami,banankami,morelami i rodzynki te ostatnie to hit na spacerkach ostatnio
reklama
miranda
Fanka BB :)
Efe, a wiesz, tu nie pozwalają dzieciom dawać miodu bo może mieć jakąś tam jakąs bakterie która jest bardzo groźna dla dzieci. A że nie je jak jest chora to może i lepiej, wg. chińskiej medycyny chorym należy podawać mało jedzenia żeby nie karmić bakterii. A już słodkiego wogóle.
Podziel się: