reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Menu naszych dzieci

hmmmm... bo widzisz Kasia... ja z kalendarzem w ręku tą ekspozycję robiłam...czytałam, szukałam, dopytywałam...

no i robiłam jak kazali...

wyczytałam że po skończeniu ekspozycji podaje się "gluten bez ograniczeń"... no więc dałam młodej bułkę...i...4 litery :-(

gdyby mi się udało zdobyć skierowanie do Centrum...zrobiłabym testy i byłoby wcześniej wiadomo....

no ale nic to...mąż kupił dziś eko marchew, kapustkę, buraczki :-) będzie zupka ;-) Monia dostanie coś czerwonego na obiad - mam nadzieje ze nie bedzie..plucia ;-):-D
 
reklama
Dzięki za wskazówki. Dziś ziemniak był.
Ale wcześniej próbowałam rosołek - bleee
Otworzyłam słoik - mniam mniam
Zmieszałam pół słoika i pół zupy i ok
Ale potem były ziemniaki - bo nie może patrzeć tylko jak my jemy
i na deser 120ml mleka przed drzemką - jak by miała więcej to chyba by jeszcze wcięła

Rubi moja koleżanka jest na tym samym etapie co ty choć jej synek z 5 lipca jest. I też kazali jej już bez ograniczeń całą kaszę manne dać.
 
mój Karol miał ciągle takie brzydkie kupy- co i rusz śluz albo zielone albo rozwolnienia albo zatwardzenia....badania, podejrzenia że bakterie i nic...mojej kuzynki synek też to przerabiał, a Karol miał takie jeszcze zanim gluten wprowadziłam bo on szedł starym systemem po 10mcu
teraz myślę że to po mleku (tylko modyfikowanym tym w kaszkach bo nic ze zwykłym mlekiem mu nie dawałam) bo jakoś jak głupki ani ja ani lekarz nie myśleliśmy że skoro jest na piersi a ja dieta eliminacyjna, nic z nabiału mu nie daje a tylko je gotowe kaszki mleczno zbożowe to chyba powinien jeść bezmleczne na jakimś pepti czy nie wiem co tam już te 4 lata temu było.,..(syn kuzynki też alergia)

Rubi- mam nadzieje że to nie gluten- trzymam kciuki oby tak było-ale jesli gluten to powinno być widać zmianę kupek teraz od razu po "odsawieniu buły"?
 
Baśka :-) ja już nic nie wiem...jestem totalnie zdezorientowana bo...na początku ekspozycji było wszystko OK...jak Monia jadła marchew to kupa była jak plastelinka...wszystko zaczęło się $%^&& jak dałam Monice sinlac.... kupa zrobiła się ciapata i zielona...odstawiłam sinlac i kupa wróciła do pierwotnego koloru ale konsystencja dalej luźna...

no i niczym nie umiem jej tej kupy zestalić :-( bo bananie jeszcze większa ciapa :-( marchew odstawiłam jakiś czas temu (teraz robie drugie podejscie...), ale daje jej ryż...kleik ryzowy i płatki ryżowe ugotowane i jeszcze ryz dmuchany...a kupa nadal ciapata...:-(

musze zrobić testy ale nie mam kasy :-( na podejrzane alergeny potrzebuję ok. 500 zł :-( na wychowawczym jestem i nie mam takiej kasy :-(

Aga (Franiowa Mama) załatwiła nam wizytę w Centrum Alergologii i Pulmunologii w Karpaczu...jak będę miała skierowanko to mi tam wszystko za free zrobią...

ale skierowania nie mam i nie wiem jak je zdobyć... :-( nasza pediatra twierdzi że skierowanie do Centrum może wystawić tylko szpital...
mogłabym te testy zrobić za free w Opolu gdybym miała skierowanie od alergologa...ale ja chodze prywatnie... a wizytę na NFZ to sobie mogę załatwić na...2011 rok...
i nikogo nie obchodzi że moje 11 miesieczne dziecko je tylko kleiki kukurydziane i ryżowe, indyka, kurczaka i ziemniaki... zero owoców i warzyw właściwie też...

ale dziś zrobię jej botwinkę... tak mi się strasznie chce gotować dla niej...a nie wiem co :-(

a w ogóle to mnie zdołowała nasza pediatra...powiedziala ze przy AZS nigdy nie dojdę co jej szkodzi wiec po co mi te testy i w ogole... %^&*(*&^$#

a 3 tygodnie temu sama zalecala testy!!! a jak chce skierowanie to !2##$%%^&

sory...nijak to do tematu menu nie pasuje.... idę sobie...
 
Kurde Rubi przykro mi bardzo!!!:( to może do nas wpadniesz bo u nas testy robią i mój pediatra raczej nie robi problemu z wypisaniem skierowania...
a może taka jej uroda te kupy-czy widać żeby ją coś meczyło?
u nas jak któryś ząb wychodzi to też takie kupy idą...
 
a w ogóle to mnie zdołowała nasza pediatra...powiedziala ze przy AZS nigdy nie dojdę co jej szkodzi wiec po co mi te testy i w ogole... %^&*(*&^$#
rubi nam alergolog też tak powiedział, a pani dermatolog dodała, że te różne diety eliminacyjne są jedynie próbą znalezienia czy może to pokarm szkodzi - przy azs, bo ponoć pokarmówka przy azs dot. tylko 2% dzieci... dlatego ja nic nie stosuję i daję malej wszystko co mogę na tym etapie, nie sugerując się już stanem skóry; i jeśli kupy sa ok a widocznego pogorszenia skóry nie ma, uznaję, że jest ok; bo faktycznie można pozbawić dziecka przyjemności konsumowania takiej buły, a zupełnie niepotrzebnie; wiesz co, odkąd wprowadziłam małej kaszki mleczno-ryżowe i mleko następne, też jej sie kupy zrobiły takie jakieś zielonkawe i śmierdzące na potęgę, ale zakładam, że to od tego mleka;
 
Więc Rubi może to coś wziewnego? Jakiś alergen w powietrzu? Albo te zęby! U nas falami na zęby kupy są luźne. Może taka uroda Monisi jest? Ja ci życzę, żeby ta botwinka weszła i wyszła na medal;)
No głowa do góry;]
 
reklama
Efe :-) botwinka wyszła, weszła (prawie cała miseczka) i zobaczymy jak bedzie wygladała jak wyjdzie ;-)

ale kolor zmiksowanej botwinki....fuuuujjjjj ja bym chyba paszczy nie otwarła ;-)
 
Do góry