reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Menu naszych dzieci

no i to jest mój główny zarzut do słoiczków Babydream... piszą, że po 4 miesiącu, nazwa niby wskazuje, że składników tam mało a jak się skład czyta to... na bank nie są to słoiczki dla alergików :-(

znalazłam banany solo - HIPPa nie było ale dorwałam Gerbera ;-) z HIPPa za to kupiłam sok ale czy go dawać będę...ma w składzie sok cytrynowy...kurza twarz...alergiczce pakować cytrusa??? chyba sobie go zostawię i poczekam jeszcze parę miesięcy...

straszna bieda z owocami i sokami...juz miałam w koszyku sok z owoców leśnych ale coś mnie tknęło - wyjęłam i sprawdziłam skład...41% jabłka... widziałyście gdzieś lasy jabłoniowe??? nosz...niech ich....wrrrrrrrrrr
prawie wszystkie deserki są z jabłkami albo innymi pestkowcami a jak jabłek nie ma to sok winogronowy siedzi... chyba na tym bananie zostaniemy..

no i mam pytanko...co z owocami mrożonymi??? mogę kupić jagody i dać młodej? ugotować to? na surowo?
 
reklama
No my z pomidorem jadłyśmy obiadek i nic. Ale moje dziecko nawet na pomarańcza nie miało uczulenia, więc jest antyalergiczna.
Rubi jak ja czytam kobieto co ty musisz kombinować żeby dać swojemu dziecku jeść to bardzo, bardzo ci współczuje. Jak bym mogła wszystkie alergie waszych dzieci posłałabym w diabły!
 
rubi współczuję ogromnie :(( dieta Moni niestety będzie mało urozmaicona, ale miejmy nadzieję, że to minie :)
no właśnie, te słoiczki z babydream to mają strasznie dużo różnorodnych składników, jak dla takiego maluszka, chociażby spaghetti bolognese po 4 miesiącu... ale za to cena lepsza ;))
 
Rubi wiem co czujesz miałam to samo jak moja nie mogła marchewki, a ona wszędzie.
Co do mrożonek ja się nie wypowiem, bo nie mam pojęcia, ale dziś jadę do cioci to podpytam o ile skleroza pozwoli.

A ja gapa podała Oli ostatnio pomidorową i nie przeczytałam, ze tam mleko zagęszczane. Na szczęście zjadła niewiele, bo otworzyła jako 2 słoiczek dla głodka i nic jej nie było.
 
Wiecie co? A ja się pogubiłam trochę w tych słoiczkach. Sama robię tylko zupkę jarzynową (standard) na inne jakoś nie mam weny. A jak kupuję słoiczki i czytam skład to wydaje mi się, ze się nie nadają bo jest tam tyle składników których Hania jeszcze nie jadła że boję się jej to kupić i podać. Sama nie wiem czy ja ją dobrze karmię. Ale chyba tak, skoro jest zdrowa ;)

A faktycznie w deserkach to głównie jabłko z dodatkami.
 
Rubi osobiście miałam próbe podania małej jagód mrożonych. Zagotowałam je w małej ilości wody i przecisnęłam przez sitko. Nic jej nie było, choć zdecydowanie woli słoiczkowe, bo słodsze :-(
 
dzięki za pomoc :-)

póki co testujemy banana chociaż dziś zdałam sobie sprawę że co to za test skoro podaję Moni zyrtec...

mam zgryza z tymi mrożonkami - co lepsze? krajowe mrożonki czy zagraniczne "świeże" owoce??? a może tylko tego banana zostawić???

jak pójdę do mojej kochanej przychodni to przesłucham położną :-)
 
Oj tu Ci nie pomogę, bo jagody mam zbierane latem w lesie na wsi. Tak samo truskawki. Ale jeśli kupuję mrożonki to tylko hortex. Drogie, ale widać ich dobrą jakość.
 
reklama
Do góry