moja położna twierdzi, że jabłko tylko gotowane przez 1-szy miesiąc, banany, jerzyny, maliny. Nabiał w małych ilościach (2-3 porcje dziennie). Oczywiście chude mięso, wędliny. Pomidory, papryki nie, wzdymające i smażone też nie.
JA też wpier... herbatniki i biszkopty, bo brakuje mi słodyczy jak cholera. A rosół to czemu nie?? JA jem. I kupiłam sobie płatki musli - raz je zjadłam na razie.
U mnie w szpitalu też codziennie zupa mleczna była, a jednego dnia na obiad dali kalafior do ziemniaków i mięsa.
JA też wpier... herbatniki i biszkopty, bo brakuje mi słodyczy jak cholera. A rosół to czemu nie?? JA jem. I kupiłam sobie płatki musli - raz je zjadłam na razie.
U mnie w szpitalu też codziennie zupa mleczna była, a jednego dnia na obiad dali kalafior do ziemniaków i mięsa.