reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Medycyna

Mnie zaparcia w sumie przeszly chyba. Jadlam przez jakis czas ciemne pieczywko i chyba to pomoglo. Natomiast dzis mialam nieprzyjemna sytuacje. Odwozilam z kolezanka moich rodzicow na lotnisko, a to ponad godzine drogi ode mnie caly czas autostrada. W drodze powrotnej, tak w polowie zaczelo mi sie chciec siku, a pod koniec to juz naprawde myslalam, ze nie dojade, masakra..... czegos takiego nie przezylam jeszcze wczesniej, myslalam ze nie dam rady, ale nie bylo sie jak i gdzie zatrzymac, wiec szczesliwie jakos dojechalam....
 
reklama
bóle więzadeł???

czy to takie kłucie po boku/bokach? :sorry2:coś mnie z rana w lewym boku bolało ...niby taka kolka ...
czt to mogło być to?

tak. to takie uczucie jakby ktos w srodku ciagnal z calych sil. ja odczuwam przy szybkim chodzeniu i jak za dlugo chodze dlatego staram sie chodzic wolniej. a pozatym mam jeszcze co jakis czas takie jakby skurcze sekundowe macicy odczuwam to wyraznie. ale wiem ze to ok.
 
Ja ostatnio mialam pierwsze wymioty i to po tak dlogim czasie to cos dziwnego i od tamtej pory to ok 4 dni mam zgage i ciagle mdlosci... No i w dodatku ciagle gazy i wzdety brzuszek...
 
Powiem wam dziewczyny że jak wcześniej nie miałam wielkich dolegliwości tak teraz jak jestem w 10 tygodniu zaczęłam wymiotować myślałam że już mnie to nie będzie dotyczyć a jednak co chwile mam ochote iść haftowac wczoraj zrobiłam sobie nalesniki i całe zwymiotowałam po czym zjadłam zupe :)
 
Co do sposobów odżywiania to mam pewną wiedzę bo z wykształcenia jestem dietetykiem. Niestety jak to mówią szewc boso chdzi.... Nie potrafię trzymać się zasad. Tym bardziej teraz kiedy mam smaki na dziwne i niezdrowe jedzenie. Zaczęłam ratować się sokiem z kapusty co 3 dni i jakoś daję radę. No ale bez wątpienia czas pomyśleć nad odpowiednim odzywianiem :)

 
ja tez cierpiałam na straszliwe zaparcia, ale zaczęłam jeśc activie i jest lepiej :-)
Nic innego NIE POMAGAŁO :crazy:

A na wymioty (nawet jak mam już odruchy wymiotne) to woda GAZOWANA :-) Wystarczy pare małych łyczków i pomaga
Inne metody na mnie nie skutkowały, a próbowałam juz chyba wszystkiego
 
:-) Ja naszczescie nie mam zaparc jedynie biegunke 2-3 razy dziennie ale to tez okropienstwo wszystko piecze... A co do Activi to sie zgadzam w 100% no i jeszcze dobry jest sok z jablek...;-)
 
A ja właśnie odebrałam wyniki i mam toxoplazmozę :-(
Strasznie mi przykro i smutno. Mam nadzieję, że te wyniki oznaczają kiedyś przechodzoną ( bo juz kiedyś byłam leczona) ale sa trochę niejasne.
Boję się bardzo, żeby dziecko nie było zarażone, jak przeczytałam o tych wadach wrodzonych to mi się chce wyć.
 
reklama
starsznie mi przykro misza..mi powiedziano ze nie ma potrzeby robienia testow na toxo, mimo iz glaskalam kazdego wylenialego kota na ulicy...ale chyba jednak je zrobie dla swietego spokoju...:)
 
Do góry