reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Marzec 2019

Kiedy założyć wątek zamknięty?

  • 1 miesiąc

    Głosów: 5 100,0%
  • 3 miesiące

    Głosów: 0 0,0%
  • 5 miesięcy

    Głosów: 0 0,0%

  • Wszystkich głosujących
    5
  • Ankieta zamknięta .
reklama
Właśnie ja większy żal mam do mamy. Tata pil i szedł zazwyczaj spać i to nie było. To ona "rządziła " w domu... to ona była zmęczona, wkurzona, wymagającą i obrażona....
Teraz jako dorosła osoba trochę ja rozumiem -miała beznadziejnego męża wredna teściowa (mieszkająca z nami i wtracajaca się we wszystko i na każdym kroku ponizajaca i krytykujaca) za dużo dzieci. I do tego własne bardzo trudne dzieciństwo z agresywnym alkoholikiem.... zycie ja przeroslo i starala sie jak mogla najlepiej. paradoksalnie niestety im więcej rozumiem tym mi trudniej. Mam wrazenie ze skoro rozumiem to powinnam jej wybaczyc i sie pogodzic ale nie umiem. Mamy dobry kontakt, często nam pomaga, często się odwiedzamy Ale nie umiem mieć z nią serdecznych relacji. Ciągle wraca do mnie ta mała dziewczynka i jestem zimna i sztywna.
Naszczescie z córka mam super kontakt. Często mówię że ja kocham i przytulam.
Też mam żal do mojej mamy, i chyba nigdy jej tego nie powiem. Moja wypiera się wielu rzeczy, uważa że nie pamięta, że tak nie było. Nigdy nas nie bili, ale strasznie zaniedbali. Mój tato też pił i pije do dziś, mama przeciwniczką alkoholu, ale to do niej mam żal. Nie interesowala się mną, ani moim młodszym chorym bratem. Oblałam szkole i to siostra ze mną jeździła i załatwiała poprawki. A jak przyprowadziłam pierwszego chłopaka to tylko powiedziala ze mamy sie zabezpieczac, bo był super przystojny a ja przeciez brzydka, a tylko sex mógł go zatrzymac!( To nic że byłam dziewica) Moja mama uważała że ona jest przede wszystkim kobietą a nie matka- te slowa zapamiętam do konca zycia. Niepełnosprawnym bratem opiekowałam się ja, a miałam zaledwie 12 lat. Nigdy nie było pieniedzy ale na nowy korzuch miala! Długo by gadać, gdyby nie siostra skaczylabym pewnie ... Hmm. Nie ważne teraz mam męża, dzieci, dom i o nich trzeba dbać. Dużo z nimi rozmawiam, tłumacze, mówię że kocham, staram się spędzać z nimi tyle czasu ile siły pozwalaja. Nie wiem jak można bardziej dbać o siebie niz o dzieci. Wiem że moja mama się pogubiła, poszla na spotkania AA i od tego się zaczęło, od tego pozal sie Boże terapeuty który ją zmainpilowal i wykorzystał. Ktoś taki nie powinien leczyć. A dobra, mogła bym tak pisać i pisać. Ale każdy ma jakieś przeżycia, które nas ukształtowały, dzięki moim jestem myślę dobra mama, która odda wszystko dla dobra dzieci.
 
Gratuluję udanych wizyt [emoji16] super !!!

O przeżyciach nie pisze, bo aż mnie ciary przechodzą, znajoma przechodziła przez to, wiem jak wygląda to z boku
Ale cieszy mnie to, że wyszliście na zajebiste kobiety, które chcą swoim dzieciom dać jak najwięcej [emoji8] jesteście wielkie, że mimo takiego przykładu jesteście o 180° inne niż wasi rodzice [emoji8] bądźcie z siebie dumne !!!
 
Filip mi choruje, przyszedł z temperaturą wczoraj i tak się męczy na noc [emoji849] chociaż na Polski z Natalią pojechałam, coraz bardziej jej się podoba, a ja tłumacze ciągle, że jej się to przyda (ale jak każde dziecko słucha swojej mamy [emoji23] ), za tydzień pierwsza kartkówka,musi się słówek uczyć [emoji6]
 
Filip mi choruje, przyszedł z temperaturą wczoraj i tak się męczy na noc [emoji849] chociaż na Polski z Natalią pojechałam, coraz bardziej jej się podoba, a ja tłumacze ciągle, że jej się to przyda (ale jak każde dziecko słucha swojej mamy [emoji23] ), za tydzień pierwsza kartkówka,musi się słówek uczyć [emoji6]
Zdrowka! Oby szybko przeszło. mi młoda się smarka, ja też kaszle tak że aż boli w klatce. Ale tak poza tym nic. Młoda spray do nosa a ja mleko z czosnkiem :)
 
reklama
Do góry