reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Marzec 2019

Kiedy założyć wątek zamknięty?

  • 1 miesiąc

    Głosów: 5 100,0%
  • 3 miesiące

    Głosów: 0 0,0%
  • 5 miesięcy

    Głosów: 0 0,0%

  • Wszystkich głosujących
    5
  • Ankieta zamknięta .
My już po. Szybko poszło i niestety młoda sobie nie popatrzyła. Przez brzuch było więc słabo widac.. najważniejsze że wsio ok.
Dzieciak żyje sobie i na piękne tętno 172. Dalej idealne wymiary -czyli wiek z ust zgadza się z wiekiem z om. Na chwilę spokojna jestem.
Przepraszam że tu Ale to mam otwarte a jedziemy do domu właśnie i ciężko mi pisać.
 
reklama
My już po. Szybko poszło i niestety młoda sobie nie popatrzyła. Przez brzuch było więc słabo widac.. najważniejsze że wsio ok.
Dzieciak żyje sobie i na piękne tętno 172. Dalej idealne wymiary -czyli wiek z ust zgadza się z wiekiem z om. Na chwilę spokojna jestem.
Przepraszam że tu Ale to mam otwarte a jedziemy do domu właśnie i ciężko mi pisać.
Pozytywne wieści to najważniejsze [emoji6]
 
My już po. Szybko poszło i niestety młoda sobie nie popatrzyła. Przez brzuch było więc słabo widac.. najważniejsze że wsio ok.
Dzieciak żyje sobie i na piękne tętno 172. Dalej idealne wymiary -czyli wiek z ust zgadza się z wiekiem z om. Na chwilę spokojna jestem.
Przepraszam że tu Ale to mam otwarte a jedziemy do domu właśnie i ciężko mi pisać.
Super [emoji173]
 
Ciężko czyta się te wasze historie ... Wielu niestety ludzi w domu nie ma najlepiej , może dzieciństwo również nie było wesołe , ale pocieszam się , że nie musiałam kraść czy moja rodzina , żeby żyć . Moja mam od zawsze miała dobrą rękę do zarządzania pieniędzmi zawsze się wściekaliśmy jak mówiła , ze nie ma pieniędzy, ale teraz jako starsza osoba dopiero to rozumiem . Zazdroszę jej czasem tych cech . Mój tata też pił , na szczęście gdy byłam nastolatką wyleczył się i do tej pory nie pije tyle się polepszyło . Mam dwóch starszych braci o 6 i 9 lat więc zawsze miałam wsparcie , z najstarszym mamy bardzo dobre relacje do teraz i chyba właśnie przez dzieciństwo bo od zawsze się o mnie troszczył, mama do teraz wspomina jak brał wózek i chodził ze mną na spacery jak jeszcze byłam niemowlakiem to wtedy mogła sobie ogarnąć w domu .
Współczuję wszystkim , ale najważniejsze nie powielać błędów naszych rodziców
 
Przykre, ze rodzice mogą tak krzywdzić swoje dzieci, i nie usprawiedliwiając Twojego ojca, matka tez zgotowała Ci ciężki los, zamiast Cię chronić, zrzuciła na Ciebie odpowiedzialność za czyny ojca. Współczuję.
Właśnie ja większy żal mam do mamy. Tata pil i szedł zazwyczaj spać i to nie było. To ona "rządziła " w domu... to ona była zmęczona, wkurzona, wymagającą i obrażona....
Teraz jako dorosła osoba trochę ja rozumiem -miała beznadziejnego męża wredna teściowa (mieszkająca z nami i wtracajaca się we wszystko i na każdym kroku ponizajaca i krytykujaca) za dużo dzieci. I do tego własne bardzo trudne dzieciństwo z agresywnym alkoholikiem.... zycie ja przeroslo i starala sie jak mogla najlepiej. paradoksalnie niestety im więcej rozumiem tym mi trudniej. Mam wrazenie ze skoro rozumiem to powinnam jej wybaczyc i sie pogodzic ale nie umiem. Mamy dobry kontakt, często nam pomaga, często się odwiedzamy Ale nie umiem mieć z nią serdecznych relacji. Ciągle wraca do mnie ta mała dziewczynka i jestem zimna i sztywna.
Naszczescie z córka mam super kontakt. Często mówię że ja kocham i przytulam.
 
reklama
Do góry