reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Marzec 2019

Kiedy założyć wątek zamknięty?

  • 1 miesiąc

    Głosów: 5 100,0%
  • 3 miesiące

    Głosów: 0 0,0%
  • 5 miesięcy

    Głosów: 0 0,0%

  • Wszystkich głosujących
    5
  • Ankieta zamknięta .
reklama
Jesteście ciągle zmęczone ? powiem Wam że nic nie robię szczególnego i zaraz jestem taka zmęczona. Też tak macie ? A co do cc to będę miała ja napewno, ponieważ problemy zdrowotne. Mówią że ciąża to taki piękny okres a ja jakoś nie widzę w tym nic pięknego. Ciągle nerwy i strach, że poronię, mdłości ale na szczęście już przeszły, ciągły głód czuję, chociaż teraz już mniejszy, takie ogólne zmęczenie i jestem totalnym śpiochem a teraz albo ok. 5 albo 6 wstaję ciągle siku. Też chwilowo same minusy macie? Czy tylko ja jakiegoś pecha mam
Pozniej bedzie lepiej, a każda ciąża tez inna, ja teraz nocami mam mdlosci poprzednie ciążę bez objawowe, jakas nerwowa teraz jestem,ale mam nadzieje,ze w koncu wyluzuje
 
ja dziś pocisnęłam po całości i zrobiłam jajko sadzone, ziemniaki i surówka gotowa :p tak jakoś nie chce mi się, córa na podwórko nie chce wychodzić, ja z resztą też wole siedzieć w domu, to słońce mnie dobija...
syna już nie boli to dziąsło, ale zadzwoniłam do dentysty, nic na wychodzącego zęba nie poradzi, musi przeżyć, kazała chłodzić. Od razu zapiałam go na kontrole na dopiero 19 września i to prywatnie, ale to bardzo dobra lekarka z super podejściem. oczywiście jakby coś się działo niepokojącego to przyjechać przyjmie pomiędzy pacjentami :D
 
Ja ogladam na polscie cafe nasz nowy dom i placze ludzie nie maja wcale wody w domu robia do wiadra ,kapia sie w wiadrze, pranie, maczynia, jeden pokoj grzany, kapie na łeb straszne
 
reklama
Wcale się nie dziwię... dlatego ja już jestem na zwolnieniu lekarskim bo wiem że u mnie byłoby dokładnie tak samo, a gdzie siły na gotowanie, zakupy, sprzątanie i opieka nad dziećmi? U mnie mąż wychodzi 7:30 i wraca 19...

My razem wychodzimy przed 7,tylko ja wracam po 15 a mąż przed 18. Nie wiem co to będzie jak już maluch będzie z nami, tata całe dnie w pracy :)
A ja wróciłam styrana z pracy i siedzę na forum i czytam :).... nic mi sie nie chce a obiad musze zrobic jeszcze.....

U mnie dzisiaj obiadu nie będzie, nie mam siły.

Ja posprztalam w domu i brzuch twardy leze
Po okolo 4-5 h siedzenia w pracy mam twardy brzuch i mi go wywala strasznie.
 
Do góry