reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Marzec 2019

Kiedy założyć wątek zamknięty?

  • 1 miesiąc

    Głosów: 5 100,0%
  • 3 miesiące

    Głosów: 0 0,0%
  • 5 miesięcy

    Głosów: 0 0,0%

  • Wszystkich głosujących
    5
  • Ankieta zamknięta .
@Sliim ciekawe co szefowa na to powie.

@Adeline89 też wiem, że brązowe jak i czerwone to nie wyrok jednak mam za dużo fo stracenia i wolę każdy mały alarm skontrolować niż potem sobie w brodę pluć...

@aga6 nie dzwigałam nic.

Na usg wszystko ok, wszystko wysoko, szyjka zamknięta, nie widać żadnego krwiaka, usg robił i tak i tak, miałsm zbadać progesteron dla pewnościi wysłać mu później wynik. Nie wiem taki mój urok...
Lekarz był w szoku, że wyłapuję tętno dziecka detektorem bo oni mają za dużą kasę kupione i od 16 tygodnia wyłapują więc się gadka rozwinęła i puściłam mu nagranie i wtedy uwierzył, że nie jestem wariatką. Weszliśmy na temat detektors bo mówiłam, że dość często kłuje mnie właśnie tam gdzie jest dzidzioł, no ale na koniec skwitował że to więzadła. Zobaczymy jutro na prenatalnych...
Normalnie ja z synem do dwa tygodnie jeździłam do gina chociaz nie zawsze musialam,wolałam sie uspokoić niz stresować
 
reklama
@Sliim a czemu nie można? Ja chyba na spaniu obcinalam? Nie pamiętam już w sumie :-) :)

@Papillonek1980 tak mam dokładnie to samo zdanie. Niech każda z nas robi tak by dziecko było szczęśliwe a przede wszystkim my same :happy: też będę teraz trochę mądrzejsza, i nie dam sobie wejść na głowę z "dobrymi radami ciotek" i reszty społeczeństwa :happy: chciałabym karmić piersią dłużej niż syna, ale jeśli będzie się na odbijalo na moim samopoczuciu i zdrowiu, to przejdę na MM. I nikt mi nie wmowi, że jestem gorszą matką :happy:
 
Do i ja dopisze swoją listę wyprawki :)
DLA MAMY:
1. podkłady poporodowe na łóżko - 5 szt (o ile wasz szpital ich nie zapewnia)
2. podkłady poporodowe - podpaski 2-3 paczki (jak miałyście obfite okresy, kupcie więcej)
3. koszule do karmienia - 3 szt
4. wkładki laktacyjne jednorazowe (1 paczka) i wielorazowe (2 paczki)
5. nakładki na toaletę
6. wielorazowe majtki poporodowe siateczkowe (2 paczki)
7. żel pod prysznic pozbawiony zapachu np. Biały Jeleń + kosmetyki do codziennej higieny - pasta do zębów, szampon (fajnie kupić buteleczki turystyczne, małe w Rossmanie lub pojemniczki, do których sie to przeleje w domu)
DLA DZIECKA:
- do szpitala-
1. pampersy 1 - jedna paczka do szpitala
2. chusteczki nawilżane
3. rożek/kocyk
4. 3 pary pajaców/ śpiochy + kaftaniki - co kto woli, można czapeczkę jeśli ktoś chce (ja nie biorę)
5. 3 pieluchy tetrowe
6. pielucha duża bambusowa (super sie sprawdza po kąpaniu jako ręcznik lub otulacz)
7. płyn do kąpieli (dobre są te Hippa, Bobini)
8. cążki (dzieci mają długie ostre pazurki, warto mieć juz w szpitalu)
9. co niektórzy na początek preferują niedrapki - rękawiczki (ważne, zeby często i długo ich nie zakładać, dziecko ma poznawać siebie, w tym celu patrz pkt wyżej: cążki ;))
W razie czego, mąż dowozi coś potrzebnego, dlatego nie ma co sie pakować jak na wyprawę półroczną ;)
-do domu-
1. pampersy 1/2
2. chusteczki nawilżane/ płatki duże kosmetyczne i woda z kranu :D
3. smoczek ortodontyczny
4. maść na odparzenia Bepanthen (super sie sprawdza też na poranione brodawki, zwłaszcza dla pierworódek, choć niekiedy kobiety zawsze na to cierpią) mozna kupić Sudocrem, ale należy pamiętać, że sie go używa na poważne odparzenia
5. kosmetyki do codziennej pielegnacji (płyn do mycia, oliwka do kąpieli, krem)
6. rożek/kocyk
7. termometr bezdotykowy
8. aspirator kataru "Katarek" (mój absolutny must have, jak dziecko będzie miało katar, to będziecie dziękować temu, kto to wymyślił ;))
9. pieluszki tetrowe - 10 szt
10. otulacz bambusowy (duża pielucha) - jak pisałam, super sie sprawdza w kapieli
11. ubranka - wiadomo :)
12. płyn do prania dzieciecych ubranek - ja kupuję Persil Sensitive (biały) i piorę w nim ubrania wszystkich domowników :)/ coś delikatnego do płukania, ale wmałych ilosciach można dać - są hipoalergiczne Bobini czy Coccollino białe, ale generalnie w pierwszym miesiącu zycia im mniej chemii, tym lepiej :)
13. Espumisan w płynie, jakby dzieciątko miało kłopoty z brzuszkiem (warto też na zaś kupić w płynie i schować Pedicetamol i Ibum i paracetamol - czopki dla noworodków)
13. rogal do karmienia
14. nawet w przypadku kp - warto mieć jedną butelkę małą np. Avent
15. ja miałam laktator ręczny Avent - dobry przy nawale pokarmu albo żeby sciągnąć pokarm, gdy chcemy na chwilę wyjść - generalnie lepiej kupić po porodzie w razie potrzeby, ja juz rodziłam, to kupię ;)
16. herbatki laktacyjne - jak ktoś jest podatny na efekt placebo ;) :D
17. szumiś - miałam przy najmłodszej, sprawdził się, polecam :)

Nooo, jak coś mi sie przypomni to dopiszę, ale musicie wiedzieć, że ja kupuję to, co niezbędne wszak kilka razy w niedługim czasie rodziłam, a i nie lubię wydawać niepotrzebnej kasy na pierdółki, które sie nie przydadzą ;)
Wkleję też to w wątek z wyprawką :)
Ja wiekszosc tych rzeczy nie miałam co ty w szpitalu, uzywalam normalne podpaski i majtki ,zadne podklady nic nie byly potrzebne akurat u mnie, nawet ciuszki dawali swoje w szpitalu oni, dla dziecka tylko pampers i chusteczki nic więcej nie trzeba było. Dopiero przy wyjsciu maz przywiózł na ubranie coś dla dziecka
 
Ale podobno nie można obciąć z początku pazurków to jak to jest? :)
Czasami tak jest (ale nie zawsze), że noworodki mają paznokcie jeszcze przyrośnięte do opuszka i od razu po porodzie nie można ich obciąć, żeby nie pokaleczyć dziecka. Wtedy należy odczekać kilka dni. Można w tym czasie nic z tym nie robić, a jak ktoś chce, to może czasem zakładać maleństwu niedrapki :)
 
Ja wiekszosc tych rzeczy nie miałam co ty w szpitalu, uzywalam normalne podpaski i majtki ,zadne podklady nic nie byly potrzebne akurat u mnie, nawet ciuszki dawali swoje w szpitalu oni, dla dziecka tylko pampers i chusteczki nic więcej nie trzeba było. Dopiero przy wyjsciu maz przywiózł na ubranie coś dla dziecka
Bo właśnie napisałam, że niektóre szpitale zapewniają podkłady poporodowe, a i są jeszcze szpitale, gdzie własne ubranka mają - przed porodem w danym szpitalu najlepiej sie zorientować, jakie zasady panują na ich porodówkach :)
 
Bo właśnie napisałam, że niektóre szpitale zapewniają podkłady poporodowe, a i są jeszcze szpitale, gdzie własne ubranka mają - przed porodem w danym szpitalu najlepiej sie zorientować, jakie zasady panują na ich porodówkach :)
Dokladnie, bo nawet w nie ktorych nie pozwalaja, w sumie dobrze,bo myja dzieci przebieraja pozniej ciuszki gina,a oni tez maja biale ,bo patrzą i sie wszystko by spralo, ja teraz gdzie bym nie rodziła to nie wiem jak jest,bo ordynator sie zmienil
 
@Sliim a czemu nie można? Ja chyba na spaniu obcinalam? Nie pamiętam już w sumie :-) :)

@Papillonek1980 tak mam dokładnie to samo zdanie. Niech każda z nas robi tak by dziecko było szczęśliwe a przede wszystkim my same :happy: też będę teraz trochę mądrzejsza, i nie dam sobie wejść na głowę z "dobrymi radami ciotek" i reszty społeczeństwa :happy: chciałabym karmić piersią dłużej niż syna, ale jeśli będzie się na odbijalo na moim samopoczuciu i zdrowiu, to przejdę na MM. I nikt mi nie wmowi, że jestem gorszą matką :happy:
Paznokcie noworodków są delikatne i miękkie i można dziecko skaleczyc, tak słyszałam i pamiętam że położna też tak mówiła mojej mamie jak mój brat się urodził:)
Czasami tak jest (ale nie zawsze), że noworodki mają paznokcie jeszcze przyrośnięte do opuszka i od razu po porodzie nie można ich obciąć, żeby nie pokaleczyć dziecka. Wtedy należy odczekać kilka dni. Można w tym czasie nic z tym nie robić, a jak ktoś chce, to może czasem zakładać maleństwu niedrapki :)
Dziękuję za wyjaśnienie :)
 
reklama
Do góry