Ja po cc pomykalam, bo nic mi nie lecialo prawie,a było wygodniej, później te majtki wywalalam.To chyba nie ma znaczenia, jaki poród, dla własnego komfortu warto mieć choćby majtki jednorazowe z ligniny (np. po sn). Jeszcze sie nie spotkałam, żeby kobieta po porodzie w zwykłych majtkach pomykała
reklama
Kasia323
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 18 Lipiec 2018
- Postów
- 3 963
Też mocno krwawilam i mialam te majteczki z siatki i swoje podkłady na łóżko... obok dziewczyna leżała na brudnym prześcieradle bo nie było komu zmienić prześcieradła ... coś okropnego. Teraz chcę chyba rodzić w prywatnej klinice i chyba chcę ccTo chyba nie ma znaczenia, jaki poród, dla własnego komfortu warto mieć choćby majtki jednorazowe z ligniny (np. po sn). Jeszcze sie nie spotkałam, żeby kobieta po porodzie w zwykłych majtkach pomykała
kwasek
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 15 Lipiec 2018
- Postów
- 2 422
Majtki poporodowe te siatkowe w moim szpitalu zabronione, zwłaszcza jak było się szytym. Najlepiej tylko podpaska, ale my i tak nosilysmy bawełniane majtki a jak przychodził lekarz to wszystkie szybko ściągały by nie widział. Podkłady dostawaliśmy, podpaski też, ciuszki można mieć swoje ale jak się zagubia to nie wina szpitalaJa wiekszosc tych rzeczy nie miałam co ty w szpitalu, uzywalam normalne podpaski i majtki ,zadne podklady nic nie byly potrzebne akurat u mnie, nawet ciuszki dawali swoje w szpitalu oni, dla dziecka tylko pampers i chusteczki nic więcej nie trzeba było. Dopiero przy wyjsciu maz przywiózł na ubranie coś dla dziecka
No niestety ja bylam w tamtym roku w szpitalu i urodzilam w 18 tyg w lozku, pozniej zostawili mnie w nim obkurczala sie macica ktora wyrzucala wszystko cala pościel byla zalana,a oni kazali czekac dwie godziny, bo nie bylo anestezjologa do narkozy zeby zrobic przy lyzeczkowaniu, ani wstac ani nic tragediaTeż mocno krwawilam i mialam te majteczki z siatki i swoje podkłady na łóżko... obok dziewczyna leżała na brudnym prześcieradle bo nie było komu zmienić prześcieradła ... coś okropnego. Teraz chcę chyba rodzić w prywatnej klinice i chyba chcę cc
Jaasna
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 13 Lipiec 2018
- Postów
- 1 634
Ach, no chyba że takJa po cc pomykalam, bo nic mi nie lecialo prawie,a było wygodniej, później te majtki wywalalam.
Swoją drogą zazdro, ze takie maleńskie krwawienie miałaś. Ja po cc co prawda za obficie nie krwawiłam (okresy też nie były u mnie nigdy obfite), ale przez pierwsze 3-4 dni dość dużo krwi straciłam, później było tylko lepiej
Dlatego ja tez nosilam bawelniane u nas zakazu nie byloMajtki poporodowe te siatkowe w moim szpitalu zabronione, zwłaszcza jak było się szytym. Najlepiej tylko podpaska, ale my i tak nosilysmy bawełniane majtki a jak przychodził lekarz to wszystkie szybko ściągały by nie widział. Podkłady dostawaliśmy, podpaski też, ciuszki można mieć swoje ale jak się zagubia to nie wina szpitala
Kasia323
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 18 Lipiec 2018
- Postów
- 3 963
Boże..... nie wiem co napisać.... co za okrutni ludzie.No niestety ja bylam w tamtym roku w szpitalu i urodzilam w 18 tyg w lozku, pozniej zostawili mnie w nim obkurczala sie macica ktora wyrzucala wszystko cala pościel byla zalana,a oni kazali czekac dwie godziny, bo nie bylo anestezjologa do narkozy zeby zrobic przy lyzeczkowaniu, ani wstac ani nic tragedia
Mnie ostro czyścili po cc, mialam zrosty itp po porzednich lyzeczkowaniach, dluzej trwalo lezenie po niz samo cięcie,maz już sie martwil, pamietam,jak czyms plukaliAch, no chyba że tak
Swoją drogą zazdro, ze takie maleńskie krwawienie miałaś. Ja po cc co prawda za obficie nie krwawiłam (okresy też nie były u mnie nigdy obfite), ale przez pierwsze 3-4 dni dość dużo krwi straciłam, później było tylko lepiej
reklama
Kasia323
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 18 Lipiec 2018
- Postów
- 3 963
Ich chyba pogielo że kobieta będzie wciąż trzymać się za cip..... by podpaska nie spadła. Ja miałam gdzieś ich zakazy i nosiłam...A mnie lekarz na obchodzie ochrzanil za te majtki z siateczki .. Mam mieć tylko na łóżku podkład poporodowy i tyle. Spojrzałam tylko na niego i już się nic nie odezwał ..
Podziel się: