reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Marzec 2019

Kiedy założyć wątek zamknięty?

  • 1 miesiąc

    Głosów: 5 100,0%
  • 3 miesiące

    Głosów: 0 0,0%
  • 5 miesięcy

    Głosów: 0 0,0%

  • Wszystkich głosujących
    5
  • Ankieta zamknięta .
To gdzie spały Wasze dzieci jak nie w łóżeczku??
Na dzień przy najmłodszej corze miałam kosz Mojżesza więc mogłam ją mieć blisko zawsze, a w nocy z nami w łóżku. Stawiam na wygodę i na to by się wyspać. A wstawanie na karmienie, tylko by niepotrzebnie ją rozbudzalo i mnie. A jak była przy mnie, tylko podawałam odpowiednią pierś i spalysmy dalej :)
 
reklama
Nie korzystałam, ale córcia koleżanki ma. Jest gruby i sztywny materac. Malutka długo w nim spała. Zobaczymy jak to będzie. :)

Smoczki uwielbiam, bo można choć na chwilę wstać z łóżka. :D U mnie dwa maluchy używały chętnie. Podawałam w wieku kilku dni po wyjściu ze szpitala :)
A jak karmilas? KP czy mm?
 
Ja mialam tylko w domu lozeczko, wozek, przewijak,wanienke, pozniej krzeslko do karmienia, zadnych bujakow,hustawek,czy chodzikow nie było i było fajnie [emoji846] nie mówię nie takim rzeczą,ale wtedy wydawaly mi sie zbedne
 
A jak karmilas? KP czy mm?
Pierś. Pierwsze 2,5 roku, drugie tylko 4 mce bo praca, w miedzyczasie szpital gdzie nie mogłam przebywać, wiec stwierdziłam, że i tak bym odstawiała, więc nie przedłużam. Wtedy byłam na tyle naiwna, że praca była dla mnie wszystkim. :( Acha, dzieci nie miały zaburzonego odruchu ssania, ani nic z tych rzeczy typu opóźniona mowa. Córcia na 1,5 roku składała pierwsze proste zdania. Syn w wieku dwóch lat. Smoczka miały, dopóki nie poprzegryzały. ;) Ok.roku czasu.
 
Rzecz w tym, że smoczek może, ale nie musi, zakłócić ssanie piersi. Nie zawsze tak się stanie, ale po co ryzykować. Szczególnie w pierwszych tygodniach życia dziecka nie powinno się podawać smoczka
 
Ja z drugiej strony w życiu bym sie z takim małym dzieckiem nie wyspała w łóżku. Byłabym się że cos mu zrobię ja albo mąż. Jednak początki są trudne jest sie mega niewyspanym i nie wie sie do końca co robi. Ja sie bardziej wysypiałam jal wiedziałam że jest bezpieczna z swoim łóżeczku. A smoczek mimo wszystko daliśmy jak miała 6tyg. Pięknie jadla miała swoje pory. Pięknie przybierała na cycu nie chciałam nic jej mieszać smoczkami. A jak całkiem sie uregulowała dalam smoczek. Także wszystko zależy od rodzica i dziecka.
 
Ja z drugiej strony w życiu bym sie z takim małym dzieckiem nie wyspała w łóżku. Byłabym się że cos mu zrobię ja albo mąż. Jednak początki są trudne jest sie mega niewyspanym i nie wie sie do końca co robi. Ja sie bardziej wysypiałam jal wiedziałam że jest bezpieczna z swoim łóżeczku. A smoczek mimo wszystko daliśmy jak miała 6tyg. Pięknie jadla miała swoje pory. Pięknie przybierała na cycu nie chciałam nic jej mieszać smoczkami. A jak całkiem sie uregulowała dalam smoczek. Także wszystko zależy od rodzica i dziecka.
Maz by mi nie pozwolil spać z dzieckiem jak kiedys przysnelam to pilnowal i mnie obudził i zly byl [emoji23] lozeczko mialam kolo lozka, bylo wygodnie
 
reklama
Do góry