Na dzień przy najmłodszej corze miałam kosz Mojżesza więc mogłam ją mieć blisko zawsze, a w nocy z nami w łóżku. Stawiam na wygodę i na to by się wyspać. A wstawanie na karmienie, tylko by niepotrzebnie ją rozbudzalo i mnie. A jak była przy mnie, tylko podawałam odpowiednią pierś i spalysmy dalejTo gdzie spały Wasze dzieci jak nie w łóżeczku??
reklama
A jak karmilas? KP czy mm?Nie korzystałam, ale córcia koleżanki ma. Jest gruby i sztywny materac. Malutka długo w nim spała. Zobaczymy jak to będzie.
Smoczki uwielbiam, bo można choć na chwilę wstać z łóżka. U mnie dwa maluchy używały chętnie. Podawałam w wieku kilku dni po wyjściu ze szpitala
Ja mialam tylko w domu lozeczko, wozek, przewijak,wanienke, pozniej krzeslko do karmienia, zadnych bujakow,hustawek,czy chodzikow nie było i było fajnie [emoji846] nie mówię nie takim rzeczą,ale wtedy wydawaly mi sie zbedne
Papillonek1980
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 14 Sierpień 2018
- Postów
- 5 427
Pierś. Pierwsze 2,5 roku, drugie tylko 4 mce bo praca, w miedzyczasie szpital gdzie nie mogłam przebywać, wiec stwierdziłam, że i tak bym odstawiała, więc nie przedłużam. Wtedy byłam na tyle naiwna, że praca była dla mnie wszystkim. Acha, dzieci nie miały zaburzonego odruchu ssania, ani nic z tych rzeczy typu opóźniona mowa. Córcia na 1,5 roku składała pierwsze proste zdania. Syn w wieku dwóch lat. Smoczka miały, dopóki nie poprzegryzały. Ok.roku czasu.A jak karmilas? KP czy mm?
polcia177
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 1 Luty 2016
- Postów
- 2 698
Ja z drugiej strony w życiu bym sie z takim małym dzieckiem nie wyspała w łóżku. Byłabym się że cos mu zrobię ja albo mąż. Jednak początki są trudne jest sie mega niewyspanym i nie wie sie do końca co robi. Ja sie bardziej wysypiałam jal wiedziałam że jest bezpieczna z swoim łóżeczku. A smoczek mimo wszystko daliśmy jak miała 6tyg. Pięknie jadla miała swoje pory. Pięknie przybierała na cycu nie chciałam nic jej mieszać smoczkami. A jak całkiem sie uregulowała dalam smoczek. Także wszystko zależy od rodzica i dziecka.
Maz by mi nie pozwolil spać z dzieckiem jak kiedys przysnelam to pilnowal i mnie obudził i zly byl [emoji23] lozeczko mialam kolo lozka, bylo wygodnieJa z drugiej strony w życiu bym sie z takim małym dzieckiem nie wyspała w łóżku. Byłabym się że cos mu zrobię ja albo mąż. Jednak początki są trudne jest sie mega niewyspanym i nie wie sie do końca co robi. Ja sie bardziej wysypiałam jal wiedziałam że jest bezpieczna z swoim łóżeczku. A smoczek mimo wszystko daliśmy jak miała 6tyg. Pięknie jadla miała swoje pory. Pięknie przybierała na cycu nie chciałam nic jej mieszać smoczkami. A jak całkiem sie uregulowała dalam smoczek. Także wszystko zależy od rodzica i dziecka.
Fiu fiu zazdro!A ja dziś mam wolne .. dzieci oddałam do moich rodziców na noc i odbieram ich jutro popołudniu... w planach zmiana pościeli, jakieś pranko a najlepsze po powrocie męża do domu- wypad ma kebaba
reklama
Mamafasolki
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 22 Sierpień 2018
- Postów
- 6 097
Już nieA ja chyba jestem najstarsza spośród dziewczyn które będą rodzić swoje pierwsze dziecko hmmm
Podziel się: