reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Marzec 2019

Kiedy założyć wątek zamknięty?

  • 1 miesiąc

    Głosów: 5 100,0%
  • 3 miesiące

    Głosów: 0 0,0%
  • 5 miesięcy

    Głosów: 0 0,0%

  • Wszystkich głosujących
    5
  • Ankieta zamknięta .
reklama
Hej. Juz jest nas kilka na FB. Jeśli któraś z Was jeszcze chce dołączyć do grupy (grupa tajna), dodajcie do znajomych: Lena Iwa :)
 
Dziewczyny chciałam was bardzo przeprosić za moje wczorajsze smutne posty . Widzę ze was naszło na wspominki ( nie miłe wspominki ) . Nie możecie się teraz denerwować , musicie wierzyć ze będzie dobrze . Ja mam dzisiaj wizytę o 17 i będzie wszystko wiadomo . Niewiem dlaczego ale się łudzę ze ta beta to jakaś wielka pomyłka . Trzymajcie się i dbajcie o siebie :*
Czasami takie zejscie na ziemie duzo daje bo potrafimy spojrzex na wszystko z innej perspektywy.
Daj koniecznie znac po wizycie! Trzymam kciuki :*
 
reklama
Czesto wszystko siedzi w glowie.. moze za bardzo chcą. To dziwne ale czesto jak pary juz sie poddają to się udaje.
Zycze zeby im w koncu udalo sie spelnic marzenia o maleństwie :)
Dokładnie to głowa , my staraliśmy się 2 lata . Obsesyjne myślenie , kiedy owulacja, dni plodne,jak przychodziła @ uczucie bezradności,łzy. Jakieś dwa miesiące temu zwątpiłam w to, że się uda, powiedziałam mężowi, że trudno mamy jedną córkę i trzeba się cieszyć . Przestałam liczyć dni płodne czy nie ,przed czy po owulacji i proszę bardzo niespodzianka . Znów będziemy rodzicami . Także , gdy się bardzo chce to nic z tego nie wychodzi, trzeba zluzować, głowę czymś zająć i będzie dobrze
 
Do góry