reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Marzec 2019

Kiedy założyć wątek zamknięty?

  • 1 miesiąc

    Głosów: 5 100,0%
  • 3 miesiące

    Głosów: 0 0,0%
  • 5 miesięcy

    Głosów: 0 0,0%

  • Wszystkich głosujących
    5
  • Ankieta zamknięta .
Hej dziewczyny niewiem czy już powinnam tu dołączyć ale tyle miesięcy o tym marzyłam że nie mogę się powstrzymać.staram się od 21 cykli.jestem ok 2-3 dni przed terminem.wczoraj kreseczka jaśniejsza a dziś taka.zrobiłam betę jutro wynik.dwa cykle temu też miałam blada kreske może bledsza niż ta i przyszedł okres dlatego tak się boję powtorki:(
Jest kreska blada ale jest i mam ogromną nadzieję :)
 

Załączniki

  • 20180706_101300.jpg
    20180706_101300.jpg
    893,8 KB · Wyświetleń: 102
  • 20180706_101826.jpg
    20180706_101826.jpg
    1 008,5 KB · Wyświetleń: 108
reklama
Hej dziewczyny niewiem czy już powinnam tu dołączyć ale tyle miesięcy o tym marzyłam że nie mogę się powstrzymać.staram się od 21 cykli.jestem ok 2-3 dni przed terminem.wczoraj kreseczka jaśniejsza a dziś taka.zrobiłam betę jutro wynik.dwa cykle temu też miałam blada kreske może bledsza niż ta i przyszedł okres dlatego tak się boję powtorki:(
Jest kreska blada ale jest i mam ogromną nadzieję :)

Witaj! Ja też jestem 2-3 dni przed terminem @ i też najbardziej obawiam się w tej chwili, że @ jednak przyjdzie. Będziemy razem przeżywać początek przyszłego tygodnia. :)

Na kiedy wychodzi Ci termin?
 
Hej termin wychodzi na ok 18-19 marzec.ja się boję cieszyć jeszcze.nawet mężowi nie mówiłam bo ostatnim razem się pochwalilam a zaraz okres dostalam i strasznie to przeżył.czekam na jutrzejsza betę.a ty robilas bete?a jaka masz drugą kreskę na tescie?takiego mam stresa az jeść nie dam rady :sad:
 
Hej termin wychodzi na ok 18-19 marzec.ja się boję cieszyć jeszcze.nawet mężowi nie mówiłam bo ostatnim razem się pochwalilam a zaraz okres dostalam i strasznie to przeżył.czekam na jutrzejsza betę.a ty robilas bete?a jaka masz drugą kreskę na tescie?takiego mam stresa az jeść nie dam rady :sad:

No to kolejna piątka koleżanko, u mnie termin 18 marca. :) Ja też jestem po przejściach. W grudniu miałam ciążę pozamaciczną. Od początku czułam, że ta ciąża szybko się skończy i też w pierwszych dniach nawet mąż nie wiedział a reszta dowiedziała się, dopiero jak trafiłam do szpitala. To był błąd. Męczyłam się sama ze swoimi obawami. Teraz mąż dowiedział się od razu i 2 przyjaciółki. Czaję się jeszcze dziś, by siostrze powiedzieć.
Bety tym razem nie robię, bo w poprzedniej ciąży mnie oszukała. Przyrost był piękny a ciąża i tak pozamaciczna. Moja kreska jest nieco silniejsza ale musiałam mieć bardzo wcześnie owu.
Zdjęcie sprzed 2 dni, z 22dc:

1530681135945-541689148.jpg


Będzie dobrze! Nie mamy wpływu na to, jak sprawy się potoczą w najbliższych dniach więc trzeba czekać i nie męczyć się negatywnymi myślami. :)
 

Załączniki

  • 1530681135945-541689148.jpg
    1530681135945-541689148.jpg
    1,1 MB · Wyświetleń: 469
Ostatnia edycja:
Masz racjęjutro mężowi powiem jak będę wiedziała jaki mam wynik bety.Nie może mnie ostatnio moj mąż znieść.jestem taka nerwowa i pyskata ze sama myślę sobie czemu nie odpowiem normalnie tylko nerwy mam:rolleyes2:może jak wyjdzie beta pozytywnie to mi wybaczy te moje humorki:)
 
Masz racjęjutro mężowi powiem jak będę wiedziała jaki mam wynik bety.Nie może mnie ostatnio moj mąż znieść.jestem taka nerwowa i pyskata ze sama myślę sobie czemu nie odpowiem normalnie tylko nerwy mam:rolleyes2:może jak wyjdzie beta pozytywnie to mi wybaczy te moje humorki:)

Na pewno wybaczy. Akurat u MamyGinekolog czytałam przed chwilą o pierwszych objawach ciąży i pisała o humorach i że mężom często udaje się przewidzieć, że żona jest w ciąży, bo jest bardziej humorzasta niż zwykle. :) Tak więc oby przebrnąć przez najbliższy tydzień, potem będziemy się martwić następnymi rzeczami i tak do porodu w permanentnym stresie. Żyć nie umierać! :D
 
No dokladnie:)
A tak wogole dziewczyny mam 32 lata i dwóch cudownych synkow:)ta ciaza jest planowana i będzie duży odstep miedzy dziećmi.starszy syn 12 lat a młodszy 9 lat:)bardzo pragną siostrzyczki;)
 
Boze ile naskrobalyscie...My wyjezdzalismy na swiateczny wypad (tez mieszkam w usa, wlasnie byl dzien niepodleglosci) ale sie specjalnie nie udal bo czuje sie fatalnie i w dodatku przyplatala sie jakas infekcja w zebie, troche spuchl mi policzek jestem na antybiotyku wiec jeszcze bardziej zmeczona. Corka sie nudzi a syn wlazi mi na glowe. Luksus.
Zdazylam wyczytac ze beda w grupie blizniaki - gratuluje, wow!
Co do chwalenia sie rodzinie to tez nie mam pedu bo nie chce sluchac komentarzy. Po co mi to, mam juz dwoje chlopca i dziewczynke, po co znowu pakowac sie w pieluchy. Do mojej wizyty 10 dni, zadnych bet nie robilam. Tu sie tego nie robi w kolko chyba ze cos sie dzieje. Pozdrawiam wszystkie nowe grupowiczki, szczegolnie ekipe z USA
 
Ja dziewczyny zwariuje do 23. 07... Coś czuję że nie wytrzymam i pójdę jeszcze na jakąś bete bo umrę w niepewności... W przyszłym tygodniu mija newralgiczny moment do kiedy wytrwalam w poprzedniej ciąży dlatego napięcie rośnie :(
Mam podobnie. Do tej pory cieszyłam się z ciąży i z braku męczący objawów. A teraz zobaczyłam jakiś marny śluz i zaczęłam sobie już skręcać, że rozpoczyna się poronienie jak przy 2 ciąży, która skończyła się właśnie w 7tc. Dokładnie ten tydzień w którym teraz jestem. Dziś się zaczął.
Hej dziewczyny. Miałam nie pisac ale trudno. Wczoraj byłam na usg na ta chwilę brak zarodka. OM 23.05. Beta dziś i poniedziałek + usg w pn
A masz jakieś krwawienie? Może rzeczywiście owulacja byla pozniej i jest jeszcze czas.
 
reklama
Mam podobnie. Do tej pory cieszyłam się z ciąży i z braku męczący objawów. A teraz zobaczyłam jakiś marny śluz i zaczęłam sobie już skręcać, że rozpoczyna się poronienie jak przy 2 ciąży, która skończyła się właśnie w 7tc. Dokładnie ten tydzień w którym teraz jestem. Dziś się zaczął. A masz jakieś krwawienie? Może rzeczywiście owulacja byla pozniej i jest jeszcze czas.
Nie mam. Ale biore od początku dupka i luteine
 
Do góry