Ja czekam,az mi sie poprawi, bo inaczej lysa bede do konca ciazyU mnie cera juz ladna, wlosy tez ladnie rosna a pazury masakra -.- zawsze mialam slabe
reklama
aga6
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 16 Listopad 2016
- Postów
- 21 072
Ja mam komode i nie widac tego czy poprasowane xP widze rzecz pierwszą z gory xPA ja lubie prasowac [emoji5] lubie jak tak poukładane w szafce jest. Pamietam jak wprowadzilam sie do meza po slubie to wszystkie ciuchy z szafy wywalilam jego i prasowalam,bo mial wygniecione [emoji23] do pracy tez mu prasuje mimo,ze fizycznie robi
aga6
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 16 Listopad 2016
- Postów
- 21 072
W pierwszej ciazy tak nie mialas?Ja czekam,az mi sie poprawi, bo inaczej lysa bede do konca ciazy
Mi to po porodzie dopiero zaczely leciec garsciami.. zakola mialam
Ja olejuje tak od długości ucha, tak poleciła mi fryzjerka. Czepek i z tym śpię raz w tygodniu, włosy „piją”, wstaje i myje. Ale robię to z piątku na sobotę jak nie trzeba wstawać do pracy. Miałam zniszczone, teraz już jestem zadowolona i fryzjerka też chwali postępy.Niby pisze,ze po 12tyg cera powinna sie poprawic. Ja tez ma mega problem, a z włosami to dopiero, ja nie olejuje ,czytalam na necie,ze w nie ktorych wypadkach na skore nie wskazane, bo moga zaczac wypadac nawet, wiec wole nie kombinować
Ja syna ciuchy co dzien daje do prania, do tego robocze meza ida w dzien w dzien,moje, i tak staram sie prac jak kolory sie uzbieraja na jedno pranie, teraz syn nie chodzi do szkoly ,ale jak zacznie to bedzie prania trzy razy w tygodniu po pare pralek. U mnie taki karton duzego proszku na 60 pran to na dlugo nie starczyTo ja sie chyba duzo brudze xD musiałabym non stop prasowac! U mnie wiecznie sterta prania.. oszalalabym. Nienawidze prasowac!! Na sama mysl mam cisnienie 150/150 mężowi czasem machne ze 3 koszulki a córce raczej prasowac nie musze. A jak musze to na lozku szybko przeprasuhe zeby deski nie rozkladac
Aha czyli po prostu konce masz zniszczone, ja nie mam zniszczonych ,za to mi wypadaja, ja lubie często podcinac, nie prostuje nie suszęJa olejuje tak od długości ucha, tak poleciła mi fryzjerka. Czepek i z tym śpię raz w tygodniu, włosy „piją”, wstaje i myje. Ale robię to z piątku na sobotę jak nie trzeba wstawać do pracy. Miałam zniszczone, teraz już jestem zadowolona i fryzjerka też chwali postępy.
Właśnie w zadnej ciąży tak nie mialam, ani w trakcie,ani po porodzie,a teraz to garsciami na maksa zreszta gdzie sie nie obroce tam wlosy lezaW pierwszej ciazy tak nie mialas?
Mi to po porodzie dopiero zaczely leciec garsciami.. zakola mialam
iskierka2610
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 28 Luty 2017
- Postów
- 1 202
Poprzedniej ciąży test Pappa wyszedł mi bardzo źle a usg idealnie. I lekarz nigdzie mnie dalej nie skierował i powiedział że jeśli usg jest ok to nie trzeba się stresować. Dlatego nie chciałam teraz w ogóle robić krwi bo jeśli usg wyjdzie dobrze to po co mam znów się stresować. Zapytałam lekarza czy robić A on po prostu powiedział że on pierw robi usg A jak coś jest niepokojącego to kieruje dalej. Nie wiem czy pappa czy coś innego bo się na tym nie znam więc nie będę pisała jak nie wiem. Ma razie skupię się na tym usg.Och, przysnełam, przepraszam. @iskierka2610 , mi lekarz powiedział, że właśnie pappa robi się jak usg ok. Że usg nie wszystko wyłapie, a część chorych dzieci nie ma markerów chorób na usg. Nie chcę straszyć, dziele się tylko informacjami. Jak na usg wychodzi coś źle, wtedy zaleca się amniopunkcje, nie pappa. A czasem usg i pappa w tysiącach, a dzidzia ZD po porodzie. Nie uwierzę, że wszystko ok.dopóki nie zobacze, nie przytule.
Nie umiem multicytować, stąd taki chaos w odpowiedziach. Przepraszam.
reklama
Beata86
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 6 Sierpień 2018
- Postów
- 2 032
To u mnie paznokcie rosną pieknie, cera zaczyna sie psuć a wlosy jak były liche tak sa heheU mnie cera juz ladna, wlosy tez ladnie rosna a pazury masakra -.- zawsze mialam slabe
Podziel się: