Szkoda to zabawa w kazdym wieku na jego nie minie moda, jeszcze wnuki sie pobawia [emoji23] a tak jak zawsze ktos przyjdzie z dzieckiem nawet jak dzieci wyrosna to coś jest do zabawyMoja mama co ładniejsze zabawki po mojej siostrze zachowała bo jej było szkoda (jest 9 lat ode mnie młodsza). Teraz jak się doczekała wnuków to powyciągała i się super bawią.
Ja też sądzę, że długo nie sprzedamy tych klocków jeśli w ogóle kiedyś to nastąpi, ale z maniakiem Lego i jego zachowywanie pudełek nie wygram
reklama
aga6
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 16 Listopad 2016
- Postów
- 21 072
Ja wlasnie zrobilam ciasto z tej kaszy ;-)I co ja teraz jem? Smaki z dzieciństwa.... kasza manna z syropem malinowym!! Matko jakie pyszne
aga6
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 16 Listopad 2016
- Postów
- 21 072
Moj dzis tak odkurzyl ze myslalam ze go udusze :dA ja to nienawidzę sprzątać. Z drugiej strony jak już sprzątam to muszę wytrzeć wszystkie zakamarki, dlatego się denerwuję jak mój mąż sprząta bo on tylko "rynek" sprząta.
A jeśli możesz napisać to czy robiłaś do końca ciąży zastrzyki w brzuch tzn po prawej i po lewej stronie,czy później ramię bądź udo?@kampina, ze tak ro ujme po ostatniej ciazy mam wprawe. Ale przyznam, ze teraz trudniej mi sie robi. Na szczescie siniakow nie mam
Beata86
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 6 Sierpień 2018
- Postów
- 2 032
Mój tez mi pomaga, ale to tak szybko to robi że ja tylko mówie: co już?Moj dzis tak odkurzyl ze myslalam ze go udusze :d
Chce pomóc ale czasami to mam ochotę mu podziękować za takie sprzątnie i pomaganie
@Papillonek1980 wysoki polysk to mialam, jak sie wprowadzalam. Przy malym to... ah, nie nadazam. Tez mam psa... i lenia nieziemskiego ostatnio
@Jaasna o tym ostatnim... porod... to narazie nie chce myslec
@Adeline89 pozycze ci psa i kota na tydzien, to wszystkiego ci sie ode chce i przestaniesz widziec slady [emoji2]
@iskierka2610 wspaniale wiadomosci
@kampina do konca robilam w brzuch. I nie tylko prawa lewa strona a dookola calego pepka. Sa takie miejsca, gdzie mniej boli, bo mniej ukrwione. Teraz chyba tez do konca w brzuch. Tylko potem pamietam, ze czekalam gdzie sie mlody wypnie i robilam tam, gdzie go nie bylo [emoji1] a tak szczerze, to nie jestes wstanie ukluc dziecka, bo warstwa skory jest dosc gruba. Poza tym to zastrzyki podskorne i krotka igla
@Jaasna o tym ostatnim... porod... to narazie nie chce myslec
@Adeline89 pozycze ci psa i kota na tydzien, to wszystkiego ci sie ode chce i przestaniesz widziec slady [emoji2]
@iskierka2610 wspaniale wiadomosci
@kampina do konca robilam w brzuch. I nie tylko prawa lewa strona a dookola calego pepka. Sa takie miejsca, gdzie mniej boli, bo mniej ukrwione. Teraz chyba tez do konca w brzuch. Tylko potem pamietam, ze czekalam gdzie sie mlody wypnie i robilam tam, gdzie go nie bylo [emoji1] a tak szczerze, to nie jestes wstanie ukluc dziecka, bo warstwa skory jest dosc gruba. Poza tym to zastrzyki podskorne i krotka igla
Mialam kiedys psa w domu ,teraz mam dwa na dworze, jak byl w domu labrador to codzien odkurzalam ,a jak mylam podlogi to on grzecznie lezal w kacie i czekal az wyschna, jak z dworu przychodzil to wiedzial,ze łapki musze mu wytrzec [emoji5] nie bylo, zle ,nie wiem jak z kotem@Papillonek1980 wysoki polysk to mialam, jak sie wprowadzalam. Przy malym to... ah, nie nadazam. Tez mam psa... i lenia nieziemskiego ostatnio
@Jaasna o tym ostatnim... porod... to narazie nie chce myslec
@Adeline89 pozycze ci psa i kota na tydzien, to wszystkiego ci sie ode chce i przestaniesz widziec slady [emoji2]
@iskierka2610 wspaniale wiadomosci
@kampina do konca robilam w brzuch. I nie tylko prawa lewa strona a dookola calego pepka. Sa takie miejsca, gdzie mniej boli, bo mniej ukrwione. Teraz chyba tez do konca w brzuch. Tylko potem pamietam, ze czekalam gdzie sie mlody wypnie i robilam tam, gdzie go nie bylo [emoji1] a tak szczerze, to nie jestes wstanie ukluc dziecka, bo warstwa skory jest dosc gruba. Poza tym to zastrzyki podskorne i krotka igla
@Adeline89 to tak jak bys miala wyliniala sxczotke, ktora codziennie wszedxie gubi wlosy. Moj pies tez grxevznie lexy jak sprzatam, ale codziennie tej sietsci i piachu. Nie chce mi sie latem myc lap. A teraz ciagle inna pogoda, to viagle gubi siersc. Wvzesniej codziennie odkurzalam. Ale teraz... i jesxcze wozek... nie, wybacz calymi dniami jestem sama, a przy tym kreawieniu wole uwazac. Wystarczy, ze Natusia nosze.
A ciebie podziwiam
A ciebie podziwiam
No to jasne, ja nie mialam dziecka wtedy to moglam latac i ogarniac [emoji5] teraz mam dwa psy na dworze jeden bernenski pies pasterski suczka takze siersci od groma by bylo w domu [emoji23] drugi foksterier zmieszany z posokowcem pies. Na samym podworku po nich trzeba co rusz zagrabiac dziury ,albo po tym mlodym smieci sprzatac ,bo jeszcze nie rozumie [emoji23] psy sa fajne,ale obowiazek niestety jest dlatego ja do domu juz bym nie chciala, tak jak w pracy to na dworze biegają od rana, nocą maja kojce i spia.@Adeline89 to tak jak bys miala wyliniala sxczotke, ktora codziennie wszedxie gubi wlosy. Moj pies tez grxevznie lexy jak sprzatam, ale codziennie tej sietsci i piachu. Nie chce mi sie latem myc lap. A teraz ciagle inna pogoda, to viagle gubi siersc. Wvzesniej codziennie odkurzalam. Ale teraz... i jesxcze wozek... nie, wybacz calymi dniami jestem sama, a przy tym kreawieniu wole uwazac. Wystarczy, ze Natusia nosze.
A ciebie podziwiam
reklama
Ja w sumie kawy nie odstawiłam, ale ostatnio bardzo mało jej piję, bo po prostu mi nie wchodzi:/A jak u Was z kawa?
Wszystkie odstawilyscie kawe z kofeina na rzecz tej zbozowej? Dla mnie ta zbozowka to masakra... Nie jestem w stanie tego pic
Moja ginekolog powiedziala mi, ze na jedna zwykla kawe dziennie moge sobie pozwolic - taka jedna w pracy to dla mnie jak zbawienie,w weekend staram sie nie pic w ogole, choc czasem musze.
Wiadomo, że żadne badania (nawet amniopunkcja) nie dają 100% pewności, ale dla mnie chociaż te 90%, które daje Pappa to już bardzo dużo, a 99% przy nifty to już w ogóle.No tylko nifity tez moze wyjść błędny i on nie rozwieje wszystkiego jak amino. Ja nie robię tez pappa bo moj lekarz stwierdził ze przy mojej panice o wszystko stanowczo odradza
PięknieBoże, dostałam smsa. Popłakałam się ze szczęścia. Mam się zgłosić po odbiór wyników. To taki nasz tajny kod z lekarzem. Sms oznacza że wszystko jest ok., telefon z umówieniem na konsultacji i wizytę, coś poszło nie tak. Jestem taka szczęśliwa!!!
To lepsze niż wygrana w Totka!!! Zdrowa Niunia!!! Nawet płeć nie ma takiego znaczenia jak to, żeby było zdrowe! Hurrrraaaaa!!!!
SuperJa już po. Mały dobrze się ma. Tętno 171. Oczywiście z podniecenia zapomniałam poprosić o zdjęcie. Ale 3.09 mam prenatalne więc pewnie wszystko będzie. No i zapytałam czy mam robić ten test Pappa to powiedział że on najpierw robi usg prenatalne i jak coś wychodzi źle to wtedy dopiero wyniki krwi. Zwolnienie dał mi bez problemu.
Ja dzisiaj nawet miałam całkiem niezłą nockę, ale w pracy kocioł i urwanie głowy. Wróciłam do domu tak padnięta, że zasypiałam na stojąco. Nawet się na chwilkę położyłam, ale zaraz teściowa przyprowadziła mi córkę, więc trzeba było wstać. I teraz staram się dotrwać do wieczora.
Podziel się: