Marzec 2019

[magdalena.]

Ja tez myślałam ze mój padnie bo on wrażliwy dosyć i jak położna się pytała czy chce przeciąć pępowinę to ja wyskoczyłam od razu ze nie nie bo bałam się ze padnie a on mi powiedział później ze był gotowy ja przeciąć [emoji85][emoji23] stał za moja głowa, ja byłam przykryta chyba kołdra wiec nic nie widział i nie ma żadnej traumy

 

[iskierka2610]

Przy porodzie nie chciałam żeby był bo jest słaby i mogło by się to źle skończyć dla niego hehe A na cc go nie wypuścili.

 

[Adeline89]

Ja mam tak samo. Mały 4.5kg, cc i do tego przepuklina wyskoczyła i wzdęcia. I brzuch teraz jak w połowie.

Moj 4200, 62cm,ale brzuch jak na bliźniaki, tez z mojej winy, bo jadłam duzo [emoji23]

 

[Papillonek1980]

Dziewczynki, też macie problem z apetytem? Nie dość, że mdłości, uczucie bylejakości,to jeszcze "jem oczami", tzn.bardzo mi się chce jeść, bo niby głodna, dawno jadłam, ale jak już jem to dłubię w talerzu jak mój syn. Dziam dwa i jestem najedzona. Szok. Jem na siłe i z rozsądku. To zaskakujące bo do tej pory umiałam i lubiłam dużo zjeść, zajadam stresy, jestem konkretnej budowy ciała (tzw. Foczka ) a tu nic. Blokada jakaś.

 

[Adeline89]

Wystarczy jak kiedyś biegalismy razem i próbował byc moim trenerem personalnym... nigdy więcej [emoji23]

Hehe o to tym bardziej nie lubie jak ktos mi rzadzi [emoji23]

 

[Adeline89]

Ciekawe ile razy to obejrzał [emoji23][emoji23][emoji23]

Nie wiem,ale mojej mamie pokazywał dziwie sie im [emoji23]

 

[kwasek]

Ja sama nie wiem,czy bym chciala zeby widział jak tam mi sie rozszerza ,chyba ze obok bedzie stal. Wujek z ciotka jak byl przy porodzie to nagrywał jak wychodzi dziecko on to miał siłę

Mój był przy pierwszym porodzie, widok go nie ruszał, nawet jak mnie szyli. Przy 2 go nie bylo, był w pracy, nie dali mu wolnego :/ za to była moja siostra, głaskała mnie po brzuchu, ale mnie wkurzała tym. Miałam wrażenie że przez to boli 100 razy bardziej. Ale obcięła pępowinę i nawet chrzestna została. Teraz nie wiem, na pewno nie chce być sama, ale w domu 2 dzieciakow i nie wiem czy poproszę męża czy kogoś innego.

 

[iskierka2610]

Moj 4200, 62cm,ale brzuch jak na bliźniaki, tez z mojej winy, bo jadłam duzo [emoji23]

Ja miałam sam brzuch. Ale też był ogromny. W sumie jadłam tak średnio więc nie wiem skąd te dziecko takie.

 

[iskierka2610]

Dziewczynki, też macie problem z apetytem? Nie dość, że mdłości, uczucie bylejakości,to jeszcze "jem oczami", tzn.bardzo mi się chce jeść, bo niby głodna, dawno jadłam, ale jak już jem to dłubię w talerzu jak mój syn. Dziam dwa i jestem najedzona. Szok. Jem na siłe i z rozsądku. To zaskakujące bo do tej pory umiałam i lubiłam dużo zjeść, zajadam stresy, jestem konkretnej budowy ciała (tzw. Foczka ) a tu nic. Blokada jakaś.

Ja mam. Wczoraj zjadłam śledzia około 13 bo jakoś mnie naszło,dwa ciastka i wieczorem jedną kanapkę. Kanapkę już na siłę wciskalam. A czasami jest tak że nic przez cały dzień. A jak już zjem to oddaje potem. O grilu to nawet myśleć nie mogę bo mi nie dobrze.

 

[kwasek]

Dziewczynki, też macie problem z apetytem? Nie dość, że mdłości, uczucie bylejakości,to jeszcze "jem oczami", tzn.bardzo mi się chce jeść, bo niby głodna, dawno jadłam, ale jak już jem to dłubię w talerzu jak mój syn. Dziam dwa i jestem najedzona. Szok. Jem na siłe i z rozsądku. To zaskakujące bo do tej pory umiałam i lubiłam dużo zjeść, zajadam stresy, jestem konkretnej budowy ciała (tzw. Foczka ) a tu nic. Blokada jakaś.

To ja tak mam, nie mam mdłości i chyba jem normalnie ale porcje jak dla niemowlaka, dwa gryzy i jestem najedzona.