Marzec 2019

[Stokrotenka23]

Ja taki chce wlasnie retro , one sa wygodne fakt ciezkie,ale ja jak na wiosce to tym bardziej po dziurach sie sprawdza, z synem mialam modny nowoczesny i do dupy byl kupiłam uzywany później taki właśnie co sie buja ,pompowany,duza budka byla

Moze to i retro ale ogladalam testy wozkow i te wlasnie "starej daty" sa lepsze. Dziecko nie odczuwa wszystkich dolkow tak jak w tych nowszych modelach wózków.
Zresztą, ja jestem taka ze jak mam kupić to i tak kupie uzywke ale pochodzę i wygladam grunt w sklepach choc podoba mi sie tez ten tutek tirso
Link do: Wyniki Szukania w Grafice Google dla http://www.tutek.pl/wp-content/uploads/2017/05/Tirso-NTR6B-B.png

 

[polcia177]

Hehe jeszcze zabraknie Ci noca cory, ja tak mialam ,ze jak juz syna nie bylo to ta cisza mi przeszkadzala [emoji23] dziwnie sie czułam z mezem, z przyzwyczajenia w nocy szlam zobaczyc jak spi,a go nie bylo. Jedz gdzies korzystaj

No właśnie boje się że będę tęsknić [emoji12]

 

[aga6]

Moja kolezanka ma taki Zobacz załącznik 888115

To model Torino?
Szwagierka ma i ciagle cos sie jej psuje, strasznie ciezko jezdzi ale to pewnie taki egzemplarz sie jej trafil. Z reszta jest mega chaotyczna ta szwagierka moja wiec sama pewnie cos popsula xP

 

[polcia177]

Jeszcze dwa moesiace temu mialabym milion pomyslow na taki wieczor.Ja jeszcze nie mialam okazji pozbyc sie na noc corki ale dzisiaj pewnie i tak zostalabym w lozku i objadala sie zeby potem uslyszec od meza :" nie dziwne ze ci niedobrze jak tyle jesz"

Omg jak by mi mój tak powiedział to chyba bym udusiła[emoji12] ci faceci to mają wyczucie..

 

[Jaasna]

@Adeline89
To Twoja teściowa jak mój tato- na początku sam mi nie wierzył, a parę dni później zadzwoniła do mnie jego siostra, pogratulowala i w ogóle... było tak:
-O ciocia, już wiesz... od taty?
-nieee...
-od mamy???
-nieee... od babci...
Ahaaaa, czyli babcia też już wie
Ostatnio nawet sąsiadka mnie zaczepila z pytaniem, czy będzie bejbik... haha

Haha, rodzina daje rade

 

[Martenika]

Ja bym sie polenila kąpiel, świeczki, film

A na filmie ja bym napewno zasnęła [emoji23]

 

[kwasek]

ale produkcja!!!
trzymam wlaśnie lapcia na brzuchu, chyba nie powinnam :/
mi płeć zawsze się zgadzała, córa do 39 tyg miała główkę na górze więc jak ok 25 tyg lekarz zrobił mi usg dopochwowo to miałam widok na jej szparkę, nie było wątpliwości
kurcze chce syna, ale czuje że jednak córa nam się urodzi, miałam tak w pierwszej ciąży bardzo chciałam córkę ale czułam że syn i tak też było... wiadomo ważne by było zdrowe, jak sie okaże że coś jest nie tak to się załamie, i pewnie będę żałować że nie usunęłam ( przepraszam wiem że nie powinnam tak pisać ani myśleć ale wiem jak jest ciężko z chorym dzieckiem, już to przerabiałam) ale myśle pozytywnie, musi być wszystko ok.
ciuchów nie mam żadnych, ani dla chłopca ani dziewczynki. na szczęscie mam dużą rodzinę i ciuszki wędrują od jednej mamy do następnej, więc na początek dostane najpotrzebniejsze rzeczy.
O imionach jeszcze nie myślimy.
dzieciaki mają swoje pokoje, ale jak będzie córa to zamieszka z O, jak będzie syn to oddamy mu naszą sypialnie bo syn na mały pokój, ledwo się mieści. albo przerzucimy syna do pokoju córy i w tedy będzie dzieli z bratem. choć róznica wieku będzie spora, nie wiem czy nie będą sobie bardziej przeszkadzać?!

 

[Martenika]

Moze to nie pasja ale ostatnio zaczelam kolorowac antystresowe.obrazki tylko jak z tej dzialki na wariata wracalam to zapomnialam i kolorowanek i zelopisow -.-
Musze do pepco pojechac bo tam fajne te dlugopisy są no i tanie

Pokaz te obrazki

 

[Jaasna]

Ojej kazde dziecko jest inne i ma swoj czas. Moja teściowa zawsze zlote rady dawala co jej córka daje swoim dzieciom co dobre,ale nie sluchalam robilam co uwazalam

U mnie jest inaczej - tesciowa zawsze swojej corce mowila ci i jak ja robie, zeby ona robila tak samo, bo lepiej
Ale jej to pasowalo, cieszyla sie ze mama jej mowi co i jak.
Ja to o wszystkim sama decyduje No, maz tez czasami ma prawo glosu, haha

 

[Jaasna]

No wiem wiem :*
Właśnie zabrałam się za sprzątanie. Ile można leżeć. W ogóle leje duzo wiecej płynu do płukania, polubiłam taki intensywny zapach prania [emoji7]Okazja. Mi one tez sie podobają. Jak bym miała gdzie to pewnie bym wzięła A czeka nas jeszcze przeprowadzka.

Ja w ogóle patrzylam i chyba chce bysmy kupili taki wózek jak kiedyś były, pompowane koła i na paskach do bujania. Będzie ciężki ale mam nadzieję ze będziemy mieszkać juz w domku i nie bede musiała to nigdzie tachac po schodach. Ja lubię przeglądać takie rzeczy ale jakby nie nastawiam się na żadną rzecz. Myślę ze wszystko kupimy z głową po Nowym Roku. Do października nam minie szybciutko, pozniej listopad, ja już wtedy żyje świętami Bożego Narodzenia - zamęczę Was tym tematem jeszcze [emoji23]

To ja mam inaczej - w ciazy zmieniam plyny do plukania na delikatnie pachnace
I tak je wyczuwam, ale nie dusi mnie zbyt intensywny zapach
Ach, ten moj psi nos