reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Marzec 2019

Kiedy założyć wątek zamknięty?

  • 1 miesiąc

    Głosów: 5 100,0%
  • 3 miesiące

    Głosów: 0 0,0%
  • 5 miesięcy

    Głosów: 0 0,0%

  • Wszystkich głosujących
    5
  • Ankieta zamknięta .
Nie będę wychowywać samotnie, mam chłopaka który się bardzo cieszy i od dawna chciał mieć dziecko
Ważne że chłopak się cieszy reszta jest mało ważna jeśli będzie Cię wspierał to dacie razem radę:) A rodzice jak to rodzice po wkurzaja się na początku a później oszaleja z miłości i radości jak dzieciątko będzie:)
 
reklama
@Martalenka18 jestes mlodziutka, osnuta trudnymi wydarzeniami i zduszona przez rodzine. Trudno ci sie cieszyc i patrzec na ciaze z radoscia. A jednak zostalas mama i to czas, by wziac odpowiedzialnosc za malenstwo. Piszac odpowiedzialnosc mam na mysli, ze musisz stac sie rodzicem juz teraz, jeszcze za nim urodzi sie malenstwo i nie pozwolic sobie na takie traktowanie nawet przez mame. Jak powiesz jej o ciazy tez latwo moze nie byc. Nie kazda mama cieszy sie z tego faktu. Masz chlopaka i musicie zastanowic sie co dalej, jak rozwiazac ta kwestie. Gdzie bedziecie mieszkac i za co zyc. Pisze jak stara baba, ale ja jestem "stara" [emoji6] mam 37 lat wiec patrze inna perspektywa. Nie pisze tego moralizatorsko. Chcialabym, bys pomimo negatywnych doswiadczen i strachu zobaczyla ile w tym jest radosci, choc tez trudu, bo rodzicielstwo jest slodkim znojem. Strach o malenstwo, o to co dalej, jak poradzic sobie finansowo, troska o zdrowie i rozwoj i miliony cudownych chwil, kiedy sie karmicie, kiedy ocierasz maluszkowi lzy, kiedy przewijasz pieluszke, kiedy maluszek przytula sie do ciebie, potem pierwsze mama, spojrzenie i usmiech, ktore wywoluja lzy wzruszenia, radosc taty jak rosnie brzuszek. Jesli chcesz cieszyc sie ciaza, to nie pozwol sobie odebrac tej radosci. Stan przed mama i powiedz jej o tym, pokaz jaka jestes dumna, jak sie cieszysz, przekonaj, ze sobie poradzisz, a mimo to chcialabys, by mama cie wsparla. To w jaki sposob przekarzesz mamie ta wiadomosc wiele moze zmienic w waszej relacji. Powodzenia zycze
Tak samo uważam, nie mam zamiaru iść do niej ze łzami w oczach i przepraszać. To nie jej sprawa, ona dziecka nie urodzi ani go za mnie nie wychowa. Jak zobaczy ze jestem pewna siebie chyba dobrze to przyjmie tym bardziej ze ona szaleje na punkcie dzieci i napewno się ucieszy. Co do chłopaka to mieszkamy juz razem, mamy tak jakby piętro mojego domu. W 1 pokoju jeszcze jest brat ale on się pewnie niedługo wyprowadzi. Damy sobie rade
 
@Martalenka18 w to, ze dacie sobie rade w ogole nie watpie, nawet jak ci sie trafia blizniaki [emoji6] (to tak na rozladowanie stresu i przyzwyczajenie sie do mysli). Super, ze macie swoj kat, ze razem mieszkacie z chlopakiem. Tak badz dobrej mysli i badz pewna siebie jak przekazesz ta nowine mamie. Zobacz my tu na forum juz cieszymy sie razem z toba. Teraz moze byc juz tylko lepiej. Jestes dzielna kobietka, wszystko z czasem dobrze sie ulozy, zobaczysz
 
reklama
Witam nowe mamusie :)
@Martalenka18 napewno jak mama sie dowie nie bedzie na początku zachwycona ale z czasem sie oswoi i bedzie tylko lepiej. Ja zaszlam w 1ciaze majac 19 lat i na początku oczywiście była złość a pozniej najukochansza wnuczka .Od wiadomosci o ciazy po 2miesiacach mielismy wesele teraz juz jestesmy 14lat po slubie dzieci odchowane i spodziewamy sie teraz malenstwa:) Dacie rade !!! Chlopak jest w Twoim wieku czy starszy ? Pracuje ?
@Sliim trzymam kciuki za dzisiejsze usg
 
Do góry