reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Marzec 2019

Kiedy założyć wątek zamknięty?

  • 1 miesiąc

    Głosów: 5 100,0%
  • 3 miesiące

    Głosów: 0 0,0%
  • 5 miesięcy

    Głosów: 0 0,0%

  • Wszystkich głosujących
    5
  • Ankieta zamknięta .
reklama
Ja sie smieje oczywiscie z tej "wyrodnosci":-) to ze karmie mm nie znaczy ze mniej kocham :p
zaraz wyrodna,każdy robi jak chce i jak uważa za najlepsze wyjście dla dziecka. syna karmiłam pół roku i sam się odstawił, a córa to cycoholiczka :p i szczerze zastanawiam się czy rodzić w szpitalu w którym pracuje mój gin bo tam strasznie się ciśnie mamy na kp, na brak smoczków czy nakładek na sutki bez których ja nie dam rady karmić przez pierwsze mies.
 
Nie lubię jak mi się gmera przy sutkach (no może raz na jakiś czas pod wpływem silnych emocji [emoji23][emoji23])i nie wiem jak będzie z kp, oczywiście spróbuję i zobaczymy jak to będzie szło [emoji16][emoji57]
Mam dziś atak na czwkoladowe...kupiłam nutellę - ostatni raz kupowałam ją kilka lat temu !!! 7daysy czekoladowe,zapas czekolady...masakra [emoji16]no ale kto mi zabroni [emoji16]
A ja nie mogę patrzeć na cukier :p
W żadnej ciąży nie byłam tak wyczulona na słodkie i ani razu tak mnie od słodkiego nie odrzucało.
Wszystko wydaje mi się przesłodzone. A słodycze bym jadła właśnie, tylko wszystko oczami - wyobrażam sobie jak mi smakowało przed ciążą :D I jak tu żyć? :D
 
A ja nie mogę patrzeć na cukier [emoji14]
W żadnej ciąży nie byłam tak wyczulona na słodkie i ani razu tak mnie od słodkiego nie odrzucało.
Wszystko wydaje mi się przesłodzone. A słodycze bym jadła właśnie, tylko wszystko oczami - wyobrażam sobie jak mi smakowało przed ciążą :D I jak tu żyć? :D
A ja jedyne co to lody moglabym jeść ze słodkiego
 
Nie, no każdy powinien robić tak żeby jemu i dziecku było dobrze. A innym nic do tego.

Ja teraz jakoś tak tez nie mam ochoty na słodkie... 4 lata mi zajęło po ciąży odzwyczajanie się względne od słodyczy. I bardzo bym chciała do tego nie wracać. Był taki czas że żywiłam się tylko słodyczami (przez pierwsze 8 mieś życia córki - zero słodyczy bo ją wysypywało bardzo, potem sobie odbiłam i były momenty że jadłam TYLKO słodycze - niestety nie tyłam więc brak motywacji do odchudzania...
I oby mi tak zostało teraz - 1 słodycz do kawy i już...
 
reklama
Do góry